reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domu. Nowy początek!

reklama
Niedługo nowa ustawa zdrowotna nad którą pracuje obecna ekipa rządząca ma uderzyć w kobiety siedzące w domach z tego co się orientuję. Tylko podatnikowi będzie się należało darmowe leczenie. Nie będzie już można być np. na ubezpieczeniu męża, gdyż takowe ma zostać zlikwidowane.
Proszę mnie poprawić jeśli się mylę.
Mnie to chyba nie dotyczy, jak mąż jest w Krusie ?
 
Mi się za dużo nie zmieni właściwie nic mogę powiedzieć i tak wszędzie chodzę prywatnie. Ale ciekawa jestem czy im taka głupota do głowy przyszła:/
 
Ostatnia edycja:
Hej:)
Ja tez nie słyszałam natomiast odwrotnie że każdy nawet nie ubezpieczony będzie miał prawo do opieki zdrowotnej;)
Aczkolwiek też wszędzie chodzę prywatnie na fundusz jak muszę bo nzf dla mnie to porazka;)
Ciążę też prowadziłam w prywatnej klinice we Wrocławiu plus wspaniały lekarz :) jestem mega zadowlona na nfz jak raz poszłam to niedosc że stary sprzęt to jeszcze kilometrowe kolejki to nie dla mnie;)
 
Olcia ja tak samo ciążę prywatnie, mąż ma też teraz ubezpieczenie w prywatnej przychodni. Na nfz czasami szłam jak mnie gardło bolało. Ale właśnie ja też słyszałam odwrotnie że każdy będzie miał prawo
 
Hej:)
Ja tez nie słyszałam natomiast odwrotnie że każdy nawet nie ubezpieczony będzie miał prawo do opieki zdrowotnej;)
Aczkolwiek też wszędzie chodzę prywatnie na fundusz jak muszę bo nzf dla mnie to porazka;)
Ciążę też prowadziłam w prywatnej klinice we Wrocławiu plus wspaniały lekarz :) jestem mega zadowlona na nfz jak raz poszłam to niedosc że stary sprzęt to jeszcze kilometrowe kolejki to nie dla mnie;)
No to zobaczymy co nasza władza wymyśli. Raczej władca. Na NFZ iść to tragedia. Ja tylko do POZu chodzę na NFZ a reszta prywatnie.
 
Ja z malym czasem do pediatry chodze na nfz bo fajna przychodnie tutaj mamy a tak to nauczylam sie prywatnie
Tez mam ubezpieczenie w prywatnym centrum;)
Nie ma co gdybac pożyjemy zobaczymy:)
Co tam u Was?:)
U mnie słoneczko daje po oknach mogłaby się już wiosna zrobic:rolleyes2:
 
reklama
My tez w krusie, takze mysle, ze spoko;-) ale swoja droga, zadnej takiej info nie znalazlam, wrecz przeciwnie.. Ze podstawowa opieka zdrowotna nalezy sie nawet tym nieubezpieczonym ( bezdomni itp).
 
Do góry