reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Olo spi :-D ja sie chłodze cola z lodem... ide obiadek robic ale przysiadłam do was na chwilke:tak:
fanta przepisik poprosze:laugh2:
lena widzisz mi szkoda cokolwiek sprzedac bo mi siedzi w głowie a moze sie bedzie tym jeszcze bawił... i tak nowych sie nie kupuje bo przieciez tyle ma i sie nie bawi... i koło sie zamyka... hehe...

A ja mam mielone z ziemniaczkami i fasolka szparagowa:tak: ew cukina:tak: na kolacje musze plackow nasmazyc z bananami bo mi sie przejzały a szoda wyrzucic:laugh2:
 
Różyczk@, na PW Ci przepis wrzucę jak znajdę chwilkę ;-).
Dziecku mojemu "Mańka złotą rączkę" obiecałam i pójdę się szykować do wyjścia.
Kurczę konkurencja do kompa mi rośnie :-D:-D
Miłego dnia!
<edit>
Różyczk@, tak w skrócie to smażysz naleśniki, smażysz w swoich ulubionych przyprawach kurczaka pokrojonego w drobną kostkę lub drobne paseczki, dodajesz warzywa wcześniej ugotowane w osolonej wodzie <ja daję, marchew, pora, pietruszkę, brokuła> i pokrojone <kostka lub talarki>, robię sosu <najlepiej pieczeniowy smakuje daje też jasny, badź ciemny lub pieczarkowy, zależy kto co lubi lub kto co ma ;-)>. Wkładasz warzywa i mięso do naleśnika, zawijasz go, bądź składasz w kopertę, rożek <co kto woli> i voila :-D. Można to podgrzać <jeśli masz zimne naleśniki, bo ciężko jest tak zgrać naleśniki z czasem ugotowania warzyw> w piekarniku bądź mikrofali <mikro nie polecam, bo się zrobią naleśniczory gumowe :dry:>.
Smacznego! :-D
 
Ostatnia edycja:
Ta noc to był koszmar - Karola spała u mojej matki a Emilka ze mną w wyrku bo wiatraczek chodził całą noc. A ja i tak co 20 min się budziłam bo: albo mi było duszno, pić się chciało, Emila się wtuliła, Emila mnie skopała, śniło mi się ok 5 koszmarów, co chwila się budziłam i wstałam jak zombie - wściekła, zła, niewyspana, wściekła i jeszcze raz wściekła.

lena - współczuję przeżyć :no: Ja to bym pewnie bluzgami rzucała w takiej sytuacji. A i szkoda że kasa na wakacje poszła papa.


Kaja wróciła od babci płaczliwa i nie do zniesienia - więcej do niej jej nie puszczę bo potem mam koszmar w domu z tym dzieckiem. A do tego jeszcze Emila szaleje za troje - ja się wykończę psychicznie. Pierdzielę takie coś :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Łoooj ,dopiero co wróciliśmy. Żar lał się z nieba. Siostra doleciała cala i zdrowa. Ale miała stresa, nie zazdroszczę. :no: Powrot za 3 tygodnie , lądowanie w Modlinie. Tam mój mąż był w wojsku. :tak: Zabrał mnie tam kiedyś, teraz bedzie kolejna okazja do pozwiedzania, powspominania...bo to już zabytek. :tak:
Wrzuciłam fotki na FB.:tak:
Asia wszystkiego najlepszego!
fanta przepis na faszerowany kalafior tutaj: https://www.babyboom.pl/forum/mamy-...-obiady-kolacje-6559/index74.html#post8682425

Zdążyłam się Aguśce przez tel. wczoraj pochwalić , że u nas skwar , ni deszczu, ni burzy przez tydzień nie było .. i jak nie dowaliło tornado w nocy, tak dachy i drzewa latały po całym mieście. :no: Koszmar. :baffled:
Asiulka do was w nocy też burza dotarła i takie spustoszenie siała? :confused:
Sol przydała by ci się separacja kilkudniowa bez dzieci. :tak:Nie możesz je podrzucić na chociażby dzień do dziadków?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Asia 100!!! lat
Ja dziś jestem bez dzieci :-p Nocuja u taty ;-)
Poszłam na kawe do dziewczyn od bizu, potem poszłam do jednej po ciuch dla Lolka i do domu doszłam przed 20 ;-)
Ale tego mi było trzeba :-)
 
Do góry