lena to zalezy od sytuacji najczesciej ignoruje bo tylko to na Olka działa, ale jak mnie bije bo sie zezłoscił to idzie do swojego pokoju potem ma mnie przeprosic.... dzis oberwałam na placu takim metalowym samochodzikiem w twarz!!!!!!!! Bo chciałam cos Olkowi powiedziec a ten sie wkurzył ze mu przeszkadzam!!!!! Zabawka została odebrana i chwilowo pozbawiłam go mozliwosci zabawy z dziecmi, potem mnie przeprosił. A tak jak mnie bije bo chce zwrócic moja uwage badz cos wymusic to ignoryje...
reklama
krolcia
Fanka BB :)
Dzieci śpią, gary pozmywane, pies oporządzony.
Więc zasiadam sobie z argusem w ręku. Tak dla relaksu i ochłody zarazem.
Więc zasiadam sobie z argusem w ręku. Tak dla relaksu i ochłody zarazem.
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 18 795
Właśnie ja jak Gai na cos nie pozwalam to bije mnie albo rozrzuca wszystko co ma w zasięgu rąk łacznie z dzisiejszym rozwalonym jogurtem!lena to zalezy od sytuacji najczesciej ignoruje bo tylko to na Olka działa, ale jak mnie bije bo sie zezłoscił to idzie do swojego pokoju potem ma mnie przeprosic.... dzis oberwałam na placu takim metalowym samochodzikiem w twarz!!!!!!!! Bo chciałam cos Olkowi powiedziec a ten sie wkurzył ze mu przeszkadzam!!!!! Zabawka została odebrana i chwilowo pozbawiłam go mozliwosci zabawy z dziecmi, potem mnie przeprosił. A tak jak mnie bije bo chce zwrócic moja uwage badz cos wymusic to ignoryje...
Krolcia a co to argus???Arbuz??
krolcia
Fanka BB :)
To jakiś odpowiednik desperadosa ponoć, z lidla. Wzięłam na spróbowanie. No niezły, ale do desperado mu daleko.
Lena ja też w większości ignoruję, ale są i też kary tak jak różyczka napisała. Jak zaczyna przeginać to za fraki i do siebie do pokoju. Przyjdzie i broi dalej, to w tył zwrot i do pokoju, jak widzę, że nie ma zamiaru już psocić i ewidentnie widać, że zmiękł, to przytulam i naprawiamy co tam zmalował.
No i jeśli widać ewidentnie, że chce uderzyć coś/kogoś, psa, Matiego, mnie, łapie za rękę i nie pozwalam.
Lena ja też w większości ignoruję, ale są i też kary tak jak różyczka napisała. Jak zaczyna przeginać to za fraki i do siebie do pokoju. Przyjdzie i broi dalej, to w tył zwrot i do pokoju, jak widzę, że nie ma zamiaru już psocić i ewidentnie widać, że zmiękł, to przytulam i naprawiamy co tam zmalował.
No i jeśli widać ewidentnie, że chce uderzyć coś/kogoś, psa, Matiego, mnie, łapie za rękę i nie pozwalam.
AsienkaPL
Mamusia Ksawusia
Hej!
lece paciu!
Dobranoc!
Jutro trza kolejny basenol kupic!
lece paciu!
Dobranoc!
Jutro trza kolejny basenol kupic!
ZwariowanaSol
Fanka BB :)
krolcia - to może być od żelu bo on na gumie zostawia właśnie taką powłoczkę śliską a na niej osadza się cały bród. Zamiast octu wsyp proszek i w max 50" wypierz ze dwa razy ścierki i na koniec wypłucz porządnie - ja tak domyłam swoją po głupocie żelu. Obiecałam sobie że nigdy więcej go nie użyję i problem zniknął tak jak i się pojawił. Możesz też użyć tych kapsułek, saszetek czy innych do czyszczenia pralek, możesz też dodać proszku do mycia naczyń byle nie mleczka - on ładnie rozpuszcza takie złogi.
lena - moje nie biją, czasami się zdarzy że Emi mnie walnie dłonią po nodze jak się wybitnie wkurzy ale wtedy wystarczy głośno powiedziane jej imię i w przeprosinach się przytula. Nigdy żadna celowo nie uderzyła nikogo - wiedzą że to złe i BE!
Ciepło, duszno, parno, spać się nie da. Jutro zobaczę wyniki biopsji a w środę zobaczy wszystkie wyniki lekarka. A mnie zaczyna ściskać w dołku. M. na nocy, dziewczynki dały mi po tyłku swoimi zasobami energii. Niech już będzie środa ok 17 :-(
lena - moje nie biją, czasami się zdarzy że Emi mnie walnie dłonią po nodze jak się wybitnie wkurzy ale wtedy wystarczy głośno powiedziane jej imię i w przeprosinach się przytula. Nigdy żadna celowo nie uderzyła nikogo - wiedzą że to złe i BE!
Ciepło, duszno, parno, spać się nie da. Jutro zobaczę wyniki biopsji a w środę zobaczy wszystkie wyniki lekarka. A mnie zaczyna ściskać w dołku. M. na nocy, dziewczynki dały mi po tyłku swoimi zasobami energii. Niech już będzie środa ok 17 :-(
sawi
szczęśliwa żona i mama
u mnie również zapowiada się burza,bo słyszę jak nadchodzi
ale kto,wie może bokiem przejdzie
z tym że ja chciałabym deszczu bo jest straszna duchota
a mam w domku do posprzątania trochę
wczoraj przyniosłam pudla z ciuchami po Emi
bo Helusia mi wyrosła ze wszystkiego
i tez muszę je poprać
za rok w wakacje moje dziewczyny będę nosić chyba te same ubrania
bo już podkoszulki noszą takie same
ale nie wiem jak tłumaczyć
czy to że Emi taki suchelec
czy Helusia taki kloc
no a dziś Emi dała mamusi roboty z rana
musiałam prać wykładzine w pokoiku
bo wzięła z kuchni syrop malinowy (takie do rozcieńczania)
odkręciła go i bawiła się swoimi zabawkami (filiżankami,dzbanuszkami,kubeczkami itp..)
no i oczywiście połowa syropu wylana została na wykładzine
z godzine szorowałam wykładzine
zła jestem na NIą
myśle teraz co na obiadek
ale kto,wie może bokiem przejdzie
z tym że ja chciałabym deszczu bo jest straszna duchota
a mam w domku do posprzątania trochę
wczoraj przyniosłam pudla z ciuchami po Emi
bo Helusia mi wyrosła ze wszystkiego
i tez muszę je poprać
za rok w wakacje moje dziewczyny będę nosić chyba te same ubrania
bo już podkoszulki noszą takie same
ale nie wiem jak tłumaczyć
czy to że Emi taki suchelec
czy Helusia taki kloc
no a dziś Emi dała mamusi roboty z rana
musiałam prać wykładzine w pokoiku
bo wzięła z kuchni syrop malinowy (takie do rozcieńczania)
odkręciła go i bawiła się swoimi zabawkami (filiżankami,dzbanuszkami,kubeczkami itp..)
no i oczywiście połowa syropu wylana została na wykładzine
z godzine szorowałam wykładzine
zła jestem na NIą
myśle teraz co na obiadek
krolcia
Fanka BB :)
Hejka.
U na w nocy duło równo!Burza i ulewa.
Sol kciuki za wyniki &&&&&&& i daj znać jak będziesz już coś wiedziała.
Sawi he he to Ci młoda pracę narzuciła, współczuję;-)
duchota.
U na w nocy duło równo!Burza i ulewa.
Sol kciuki za wyniki &&&&&&& i daj znać jak będziesz już coś wiedziała.
Sawi he he to Ci młoda pracę narzuciła, współczuję;-)
duchota.
reklama
Podziel się: