reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witam:-):-):-)Poczytałam Was trochę ale i tak niewiele z tego pamiętam, cóż skleroza nie boli:-D:-D. Może więc nie będę nawiązywać do Waszych postów bo pewnie coś pomieszam.
Jestem dzisiaj mega niewyspada, jadę już na drugiej kawie :baffled::baffled::baffled:. Miałam ciężką noc, Misia strasznie kasłała a do tego gorączkowała, położyłam się obok niej w łóżeczku:tak:(na szczęście ma trochę większe 140x70) i dzisiaj boli mnie udo bo spałam na samym brzegu już na desce:crazy: A tak swoją drogą to łóżeczko już ledwo zipie od takiego ciężaru jak ja:-D:-D:-D

no to nieciekawie.idziesz z nia do lekarza?było ja wziac do swojego łóżka
ja juz posprzątałam:-)
 
reklama
Aleksia cieszę się, że już sytuacja pomiędzy Wami się poprawiła, faceci tak mają, że nie wiadomo co im do łba strzeli i coś sobie ubzdurają, szukanie miłości w necie też coś, ale wymyślił:-D:-D:-D
Mój m też coś ostatnio ma jakieś gorsze dni, czepia się o wszystko, podnosi głos i się obraża:no: jak dziecko normalnie. Jak się pytam o co mu chodzi to mówi, że już wychodzi skoro mi sprzeszkadza:szok:nie mogę się z nim dogadać
 
Aleksia cieszę się, że już sytuacja pomiędzy Wami się poprawiła, faceci tak mają, że nie wiadomo co im do łba strzeli i coś sobie ubzdurają, szukanie miłości w necie też coś, ale wymyślił:-D:-D:-D
Mój m też coś ostatnio ma jakieś gorsze dni, czepia się o wszystko, podnosi głos i się obraża:no: jak dziecko normalnie. Jak się pytam o co mu chodzi to mówi, że już wychodzi skoro mi sprzeszkadza:szok:nie mogę się z nim dogadać

widac mu czegos brakuje skoro sie czepia:-):-):-):-):rofl2::rofl2:
 
Anabuba jak ją biorę do siebie to się boje że m ją zgniecie bo on sie strasznie kręci w nocy, już kilka razy ja oberwałam:-D:-D:-D a u lekarza byłam z poniedziałek, ale jak do jutra będzie taka sytuacja to pójdziemy jeszcze raz, bo kaszle coraz bardziej
 
może mu i brakuje, ale jak się mieszka na kupie i z dzieckiem w jednym pokoju to jakoś ciężko się zapomnieć:tak:
 
Z tymi facetami, to chyba taki okres. Mój przyszedł kilka dni temu jakiś nieswój z pracy. Pytam o co chodzi? Teściowa, praca, czy ja? Mói, że ta pogoda, szarówa, dołek go lapie, że mam sie nie obrazzac, ale bedzie wszystko zlewac, bo wszystko wyprowadza go z rownowagi. No i tak do wczoraj, ja juz dosc mialam. Zaproponowalam, zeby z ktoryms kolega na pifo wyskoczyl, odprezyl sie, odpoczal, poplotkowal( oni sa w tym lepsi od nas), ale mowi, ze woli z nami w domu. No to postanowilam wziasc sprawy w swoje (nietylko) rece i pomoc mu sie odprezyc. Poniewaz @ siedzi i u mnie nic lepszego nie wymyslila,. masaz placow i nizszych okolic;-). Dzis facet niedopoznania. dzwonil juz dwa razy, jak sie spalo, czy zrobic zakupy po drodze itp. :-)
 
nie watpię.to go na spacer wyciagnij gdzies do lasu:-)albo jedz ozbaczyc co na budwoie:-D

hi hi hi szczerze mówiąc nasz obecny samochód nie był jeszcze testowany:-D może rzeczywiście warto by było sobie przypomnieć stare czasy i odwiedzić dawno nie zapomniane leśne dróżki :-D:-D:-D:-D
 
reklama
Zostawić was na troche same, to od razu szalejecie:rofl2:

Ja spróbje po kolei :-)

Lux med mi podpadł, ponieważ odwołali mi usg, a mnie o tym nie poinformowali:wściekła/y: Wściekłam się, zrobiłam awanturę i mam :-D
W polskiej słżbie zdrowia, to chyba w ogóle nie ma szans na usg 3d, tylko prywatnie można.

No i zapomniałam połowę:baffled:

Aleksia, super, że się wszystko powolutku układa :tak:

Nam tez zabki sie wyzynaja i nie ma mowy o oszukiwaniu w nocy na mleku. jak nie dostanie butli z mieszanka, pozniej z herbatka, to kaplica, pomarzyc o spaniu.mamy juz wszystkie jedynki, dwie gorne dwojki i czekamy co dalej. Chwilowo spokoj.
Dziewczyny jedno z kilku pytan-jak dlugo karmilyscie w nocy. Cyca odrzucila po 8 miesiacach, choc ja chcialam przynajmniej do roku. Ma ponad rok i choc uz troszke mniej, to nadal sporo zjada w nocy inie da rady jej oszukac.
Doktor mowi, zeby sie nieprzejmowac, poki nie tyje i dobrze sie rozwija, ale tesciowa ciagle suszy mi glowe, zeby nie karmic.Co Wy na to?

Moja Helena, przestała regularnie jeść w nocy jakieś 2 miesiące temu, a teraz też czasami woła flachę. Ja stwierdziłam, że dziecko porzebuje to woła i trzeba dac. Sama odstawiła :tak:


Odwarzne jesteście z tymi pociagami :szok: Ja jestem chowana w aucie. w prawdzie zanim pojawiły się dzieci napodróżowałam sie pkp, nawet nocą :-D

A ja dzisiaj z samego rana miałam, krew pobieraną :baffled: Glukoze, 75 po godzinie i po dwuch. Po pierwszej godzinie, panie zbierały mnie z podłogi:baffled: Ciekawa jestem jakie bedą wyniki:confused:
 
Do góry