reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

U mnie w domu to jest tak (jak ludzie mówią)ja jestem wpadką,brat rok młodszy jest planowany a ten o sześć lat młodszy znów wpadka
A naprawdę ja jestem zachciewajką,która przyspieszyła ślub(jak u mnie ze Stasiem to chyba rodzinne)Ten o rok młodszy to wpadka,wypadek przy pracy a smarkaty znów zaplanowany prezent na dzień kobiet sobie Mamunia zrobiła no i się począł.
Tak naprawdę to nie zwsze pierwsze jest wpadką.
U jmnie jak będzie następne to bedzie wpadka kontrolowana przeze mjnie bo m. nie chce więcej dzieci:-:)-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Przebijam Was,brat H. dokładnie 9 m-cy po ślubie moich rodziców,brat M. 1,5 roku młodszy a mnie wróżka ojcu wywróżyła i między mną a H jest 16 lat różnicy:tak:.więc mogłabym byc córką swojego brata.Jak się urodziłam to najstarszy leżał z popuchniętymi nogami w szpitalu wojskowym,bo skakali ze spadochronów i za wcześnie drugi skoczył i on miał połamane nogi.To akurat piguła weszła do sali z tacą leków i kumpel wpadł i drze się :CHŁOPIE MASZ CÓRKĘ,to aż jej ta taca upadła:laugh2::laugh2::laugh2::-D:-D:-D:laugh2::rofl2::rofl2:
 
U mnie w domu to jest tak (jak ludzie mówią)ja jestem wpadką,brat rok młodszy jest planowany a ten o sześć lat młodszy znów wpadka
A naprawdę ja jestem zachciewajką,która przyspieszyła ślub(jak u mnie ze Stasiem to chyba rodzinne)Ten o rok młodszy to wpadka,wypadek przy pracy a smarkaty znów zaplanowany prezent na dzień kobiet sobie Mamunia zrobiła no i się począł.
Tak naprawdę to nie zwsze pierwsze jest wpadką.
U jmnie jak będzie następne to bedzie wpadka kontrolowana przeze mjnie bo m. nie chce więcej dzieci:-:)-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Podobnie u mnie. Ja akurat jestem najmłodsza wiec pewnie też jestem wpadką, ale przez tatusia byłam najbardziej kochana, tak mówili.
Wiesz chyba musze zrobić tak jak ty, z drugim.Mój nie mówi że nie chce drugiego, ale nie działa więc ile ja mam czekać ja bym chciała już i co? musze chyba przejąć inicjatywe.:-:)tak::-D:tak::-D:tak::-D
 
Przebijam Was,brat H. dokładnie 9 m-cy po ślubie moich rodziców,brat M. 1,5 roku młodszy a mnie wróżka ojcu wywróżyła i między mną a H jest 16 lat różnicy:tak:.więc mogłabym byc córką swojego brata.Jak się urodziłam to najstarszy leżał z popuchniętymi nogami w szpitalu wojskowym,bo skakali ze spadochronów i za wcześnie drugi skoczył i on miał połamane nogi.To akurat piguła weszła do sali z tacą leków i kumpel wpadł i drze się :CHŁOPIE MASZ CÓRKĘ,to aż jej ta taca upadła:laugh2::laugh2::laugh2::-D:-D:-D:laugh2::rofl2::rofl2:
Pobiłaś na głowę nas wszystkie bez dwóch zdań
 
reklama
Witojcie! Obeszłam sobie dziś całe targowisko. Czasami się opłaca, bo kupiłam sobie kurteczkę za 25 złoci, a miesiąc temu były po 45:-) No i nabyłam dla mej córci czapkę z daszkiem. Słońce ją wkurza jak jej do oczu świeci. Musiałybyście widziec jej reakcję jak zobaczyła że czapki oglądam. Zaczęła wyrywac się z wózka i wrzeszczec czape daj! No i oczywiście sama wybrała kolorek:sorry2: Jak każda baba moja uwielbia ciuszki i butki:tak::laugh2:
Teraz kończę kawusię i pomykam trochę PPD. Wieczorkiem ma przyjechac siorka z córeczką, więc trzeba troszkę uprzątnąc. Największa przeprawa czeka mnie wśród zabawek, bo zawsze jak Agatka wparzy to wszystko powywalają. Muszę tam troszkę Pooglądac czy nie ma czegoś małego. Starsza jest od Madzi a wszystko do buzi wkłada.
Oliwka to jak dorwała w sklepie czapkę z daszkiem i założyła ją sobie na głowę daszkiem do tyłu to nie mogłam odmówic i zapłaciłam :-D
Mój Mężuś się za rowerek Lolka wziął:-D
Zaraz idum na zakupy:-DFajnie,że ma wolne:tak::tak:
No i ciągle się dopytuje: ile nas w niedziele będzie i czemu tak mało:rofl2:
Aj, jak mało 3 kobitki + 3 facetów + rozbrykana dzieciarnia :-D Jemu to mało :szok:
Fajnie że masz już mężusia:tak: Mój jeszcze dziś w robocie:sorry2: No ale od jutra 4 dni z nami (już się boję hihi):-p Mój też ciągle się pyta kto ma byc w tą niedzielę itd. Ja muszę nasz wyjazd perfekcyjnie zaplanowac, bo nie będziemy wyjeżdżac z domku i należy wsjo przemyślec. Idę zmienic pielufę bo mała krzyczy że kupę zrobiła. Żeby tak krzyczała zanim zrobi:dry:
A mój to stwierdził " ok, jedziemy" i na tym koniec... :sorry2:

Anula śpij póki możesz...potem jak Stach podrośnie to będziesz łazić niewyspana jak my:baffled:
Tematy ginekologiczne dziś...Sikorka dziwne...a nie denerwujesz się czymś? Ja to tak miałam kiedyś że z nerwów dostałam @ i był łagodniejszy (nawet nie pamiętam czy to było w tym tysiącleciu ;-)
Marta...a co to za zastrzyk? hormonalny?Ja to mam ochotę na sexowanie często...

Dobra idę robić PPD i PPP i już sama nie wiem co jeszcze......
Oj, wypraszam sobie :-p. Ja od dawna się wysypiam :-D. Czaem nawet nie wiem, czy Oliwka się obudziła w nocy czy nie, np. dzisiaj sie dowiedziałam, że od 4 rano nie spała, tylko śmiała się nie wiadomo z czego :-D
Nie, nie mam :-) Wiesz w mojej rodzinie kobiety zawsze pracowaly (mama siostra ja tez do pewnego czasu) i dzis czasem siora jeszcze mnie pyta kiedy do roboty sie wybieram :angry:Stwierdzilismy z mezem ze nie zarabialam duzo i jezeli przemyslimy wydatki to damy rade bez moich kilku groszy. Pozatym moj maz duzo pracuje i nie moglby wiele mi pomagac. Tak wiec Agga rozumiem Cie :-) A tesciowe....Inna ma na to rade ;-)
Na teściowe - tylko walec. Polecam !!!
A ja na razie siedzę z Olinką i dobrze mi z tym, choć czasem mam dość... Ale myślę że mogłabym tak dłuuuuugo ;-)
Inna mam odpowiedź w sprawie cen wózków (mąż właśnie kupił i jedzie do domku) Inglesina Trip. Te na Allegro to stara kolorystyka i są w wyprzedaży a nowa kolorystyka jest śliczna i trochi droższa..hmmm...
No to już kumam...

Witojta! Co do mojej @ to tylko mi trochę poleciało i cisza:dry: Zastanawiam się czy nie mam jeszcze jakiś zaburzeń hormonalnych bo od porodu były tylko dwie. I tak trza iśc na przegląd podwozia:-p:-p:-p
Martusia ja też brałam zastrzyki po Adrianku i u mnie też nie było żadnego pociągu:baffled: Wzięłam tylko dwa i my się przerzucili na gumki.
Ja od dziś mam w zamiarze nie dac w nocy cyca, trzymta kciuki:szok:
Heh, ja to od kiedy Oliwka skończyła 2 miesiące mam @... I to z takim bólem brzucha jak nigdy, na szczęście idę na przegląd podwozia już 12 maja więc może się dowiem czy coś nie tak...

i tak jestem pod ważeniem:tak::tak::tak::tak:nie gniewasz się prawda?
Dżizzzzzzzz... Ja to z moim to jestem dopiero 2 lata, 5 miesięcy i 20 dni :-D
Ja jutro pokaze jak poszaleliśmy dla Młodego.
Na ogrodniki i bluzeczke teściowka dała.A moro trzy czesciowy myśmy zaszaleli.ALe czuje,że sandałkami będzie problem....
Koffana, jakie ja dzisiaj piękne sandałki widziałam w BOTI chyba, nawet Oliwce chciałam kupić (nie patrząc na to że to chłopiece) ale Oli ma wysokie podbicie i niestety - odpadły...Ale gdybym tylko wiedziała jaką Lolo ma nóżkę to od razu bym je wzięla bo były cuuuuuuudne !!!!
Agga a co mamy myślec:-D
Moja Mamulka tez miała 18 jak mnie urodziła..Tylko ona nie mieła tyle szczęścia..Wpadka i facet ją zostawiła..Ale ona, zawsze mówi,że jestem jancudowniejsza wpdkową córką i nie żałuje.
A teściówka z teściem to dzidziusia stworzyli jak ona miała 17lat i chcieli.Chcieli ślubu, rodzice się zgodzic nie chcieli więc chop siup zadomowili w brzuchu dzidzie i sa juz 30 lat po ślubie:-D:-D
A u nas wpadka totalna, ja się nie spodziewałam, J. się nie spodziewał, ale wiecie jak to w życiu bywa - raz pęknie serce a raz... gumka... I tak się poczęła Olinka. I przeszczęśliwa jestem że tak się stało

A Lolo kasz, nie znosi i nie znosił.Był czas,że próbowałm wszystkie smaki na rózne sposoby a od dość długiego czasu sobie odpuściłąm.Ku oburzeniu co niektórych;-);-)
Oliwka kaszek nienawidzi, pluje nimi dalej niż widzi...

No i mówię dobranoc :-)
Paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
 
Do góry