reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy niekarmiące- bądźmy zgrabne

reklama
cześć dziewczyny

mogę dołączyć????

od poprzedniego poniedziałku wzięłam sie w końcu za siebie i ja na razie mam lżej o 1,5 kg , po 16 nic nie jem i jeżdże na rowerze, staram sie tez nie jeść słodyczy i nie pić gazowanego

przy wzroście 173 waże 77 kg, więc jeszcze duzo mi brakuje, chciałabym co najmniej do 65 kg dotrwac

fajnie że jest taki wątek, gdzie możemy sie razem wspierac

P.S.
hej joaska moze wrócisz do nas na zamknięty ???
 
a ja kochane dobiłam do 55 kg i narazie daje sobie spokoj, dbam zeby sie nie " powiekszyc" ale i nie katuje sie jak ostatnio!!!
chociaz wyjazd nad morze tuz tuz, trzeba trzymac linie..............hihi

a Wam jak idzie?/
 
Na poczatku -Joaśka wielkie gratulacje:tak::tak: tylko pozazdroscic wagi i wytrwałosci.:tak:

U mnie mała klapa bo znów wylądowałam z mała na tydzien w szpitalu z powodu nie doleczonych płuc po ostatnim pobycie w szpitalu w maju:baffled:. Więc leciałam na chinskich zupkach i gyrosie z pobliskiego baru:no::no:. Jutro jedziemy na kontrole i mam nadzieje ze juz nas nie zatrzymaja ale i tak zacznie nam sie jazda po kardiologach bo wyszło na ekg że ma nierównomierny rytm. Prawdopodobnie ta nieprawidłowosc to po respiratorze. Oj, co ja mam z ta moją kruszynką.:no:
Pocieszajace jest to ze te zrzucone 3kg utrzymuje się i waga stoi.
A jak tam u was??? Hogata, Miloku co u was taka cisza?
 
Czes dziewczynki dawno mnie tu nie bylo:zawstydzona/y: troszke brak czasu ........troszke lenistwo.....:-p nie zebym sie tumaczyla;-):-p moja waga stoi w miejscu czyli 67,5... ale to przez moje lenistwo.nie moge trafic w zadna diete , ktora by mi pasowala i chyba sie wybiore do dietetka by cos pomyslal nade mna:tak:.........

no i sie martwie bo nie wiem czy jest wszytko ok.bo w maju dostalam pierwsza @ po karmieniu a teraz nic.....powinna sie pojawic 19 czerwca a tu lipa.......no i nie wiem czy jest mozliwi taki zastój w sumie nie mialam @ przez dwa lata , bo tyle chodzilam w ciazy:-D:-D:-D;-) wiec moze to to.......ciaza chyba odpada bo stosujemy gumki i nie mielismy zadnej awarii.........i nie wiem czy sie martwic.......:dry:
 
hej

a ja własnie wróciłam z roweru, byłam z moim Darkiem, a on były kolarz, dał mi w kość, ale tego mi trzeba, bo waga codziennie pokazuje mniej, chociaż te 0,2kg, ale zawsze cieszy :-)
 
No to gratulujemy:tak: a ja od soboty chche zaczac diete kapusciana...........juz raz ugotowalam sobie te zupke i nawet byl zjadliwa:tak: poodbno chudnie sie po dnie w ciagu tygodnia od 4-8 kg jak schudne choc 1 kg to bede szzcesliwa:rofl2: pozyjemy zobaczymy.........no i musze sobie opacowac wyjscie z diety bo czytalam ze wszytskie osoby ktore zaczely od razu normlanie jesc mialy efeky jojo:eek: wiec musze byc ostrozna:confused2:
 
reklama
Do góry