Mamy majowe 2009

[natimove]

Witam wszystkie czekajace mamy :-) Jak wasze samopoczucie? Ja mam termin na 30 maja,ale moj lekarz juz sam zaczal sie wahac co do tego terminu i jak nie urodze do 30 maja to mam sie u niego pokazac 4 czerwca,bo jak bylam u niego teraz to mowil mi ze sie nie zapowiada na porod :-( A juz jest mi tak ciezko z tym brzuchem.I od tego czekania to juz wariuje...i szukam po necie jakis ciekawostek.To moja pierwsza ciaza i z mojego punktu widzenia to tez nic sie nie zapowiada na porod w najblizszych dniach.A jak u was przyszle mamy?

 

[tsarina]

justysia21 gratulacje!

ale sie nas wykruszyło... na forum jak nigdy pustki...

wiadomo co z confi?

 

[tsarina]

natimove witam!

marzeniak troche nas jeszcze zostało niedobitków...

cholera nie wiedziałam, że czekanie może tak wkurzać... jak mnie znów na sprzątanie weźmie, to chyba podłogi do gołego betonu zedre!

 

[*AgA*]

tsarina dajesz rade kochana z myciem podłóg na kolanach? Jesteś wielka....
Ja dziś wyszłam po zakupy z plecakiem i ledwo wlazłam na 4 piętro myślałam ze brzuch zgubie - przestał bolec dopiero po południu
Confi pewnie teraz ma skurcze.....na pewno ktoś napisze jak będzie wiadomo co i jak

 

[nini23]

2 lata starania kolejne 9 miesiecy czekania....wiem ze juz za chwilke bedzie z nami nasza kochana kruszynka tak dlogo oczekiwana...bol,krzyk ,pot lejacy sie z czola to wszystko bedzie warte tak dlogiego oczekiwanego spotkania Wciaz czekamy na nasza mala Jasmine pozdrawiam wszystkie oczekujace mamusiemoze bedziemy obchodzic swoje pierwsze swieto mamy)()

 

[emi88]

nini23 ja pewnie przechodze tegoroczny dzien matki bo termin mam dopiero na 30 maja a z powodu jakichkolwiek oznak porodu mozliwe ze maluszek bedzie czerwcowy a nie majowy :-)
Ale to oczekiwanie [powoli dobija szczegolnie ze juz nam tak ciezko w koncowce

 

[nini23]

emi -jeszcze nie wszystko stracone)bede trzymala kciuki a ciebie tezmoze akurat sie uda czekanie jest dobijajace dlatego ide posprzatac pobiegac po schodach zjesc cos ostrego moze sie uda trzymaj sie cieplutko

 

[emi88]

nini23- dziekuje i wzajemnie. Ja sie nie martwie bo wydaje mi sie ze przez to wszystko porod bedzie blyskawiczny bez zbednych boli itp.
Ja schody zaliczam codziennie od samego poczatku ciezy (plusy mieszkania w domku) i jak widac sie nie sprawdza a spacerki tez nie pomagaja chociaz nic nie robie aby porod przyspieszyc:-)

 

[krystyna 30]

Tsarina ale z Ciebie KOLOMBO
Probowalam do Was pisac ze szpitala łaczac sie przez komorke z bb ale nie udalo mi sie nic napisac dlatego wygladalo ze was podczytuje ale czytac za bardzo tez nie moglam.
Tyle mam do napisania ale ciagle jestem zmeczona i nie moge sie zabrac ......porod mialam ciezki ale powoli wszytsko zapominam..maż wszytsko wie jakby co...
Corenka jest kochana ladnie je jak narazie i juz prawie wrocila do wagi urodzeniowej
spi tez dosc ;-)duzo
JESTEM TAKA SZCZESLIWA!!!!!!
postaram sie dodac zdjecia jutro i wszytsko napisac
wydaja mi sie ze dopiero zmeczenie po porodziE wychodzi i emocje opadaja wiec stad moje zmeczenie ogromne ......ale tesknie za WAMI
Buziaki dziewczyny i trzymam KCIUKASY!!!!!ZA DWUPAKI!!!!!!
LECE BO MALA CHYBA GLODNA

 

[nini23]

emi88-wiem cos o tym wczoraj bylam nawet na baseniewlasnie skonczylam sprzatac,ganialam sie z psem po schodach i nic....chyba za dobrze jej tam)no nic poczekamy zobaczymy jezeli chodzi o porod to boje sie niesamowicie)ale chce juz byc na porodowce bardzo bardzo mocno i miec mala z soba dobranoc