siw@
Fanka BB :)
katoryba- pytałaś wcześniej jak tam opieka w Legnicy. Powiem tak, na poród nie narzekam, przyspieszyli, bez żadnych sugestii z mojej strony dali gaz, ale położnictwo kuleje na maxa, o podkładach, pampersach czy szpitalnych koszulach nie ma mowy, jak nie miałam pokarmu o mleko też się trzeba było prosić. Co do położnej to nawiedzi nas w poniedziałek. A do tego czasu nie ukrywam że liczę na wasze rady
I tak kolejne trudne pytanie, piłyście może soki marchewkowe jak karmiłyście piersią?? Jakie owoce w ogóle można, bo mi się chwilami wydaję że nic nie można:/
I tak kolejne trudne pytanie, piłyście może soki marchewkowe jak karmiłyście piersią?? Jakie owoce w ogóle można, bo mi się chwilami wydaję że nic nie można:/