dzień doberek wszystkim
my już po..Alicja została oszołomiona w szkole
nie obyło się bez małego problemu,bo przychodzimy i mówię sekretarce,że to nasz pierwszy dzień a ona ze mieliśmy przyjść jutro i ktoś miał do nas dzwonić,bo nauczycielki z 2 year nie ma w szkole dzisiaj a klasa mojej Ali ma zastępstwo..przetłumaczyłam mojej małej,że chyba jutro musimy przyjść a ona w PŁACZ
aleeeee się wściekłam
za telefon złapałam i dzwonię do education service..babka się przejęła,że mała płacze,bo się jej przykro zrobiło..
no i zaraz się okazało,że to nieszkodzi,że może zostać zaraz przyleciała jakaś pani,która co nieco po polsku umie żeby się z nią dogadać
no i oczywiście pani Kasia przyjechała od razu z e.service..
nawet przyprowadzili polskie dziewczynki żeby się poznały i w razie czego tłumaczyły..Alicja zaraz poszła z dyrektorką do swojej klasy,oczywiscie tak podekscytowana,że słowa nie mogła wyksztusić
ale w mundurku tak super wygląda:
Ten obrazek jest przeskalowany. Kliknij tu, żeby zobaczyć oryginał (564x423).
tak się cieszę,że wreszcie do tej szkoły poszła