Gojek Ja jak bym młodemu dała mleko z rana to nie wiem czy by mi później jadł tak ładnie stałe produkty . Mi się wydaje ,że on jest głodny i dlatego je . Przedtem co zjadł owoce lub warzywa leciałam robić butlę . Teraz poczytałam , i owoce np. z kleikiem mają stanowić odrębny posiłek to samo zupka . I faktycznie na takiej zasadzie mały je co mu daje .
Wiesz wydaje mi się że Samuś bardzo ładnie je . Z tym ze głównie mleczko . Wiesz na piersi to nie ma musu jedzenia innych rzeczy . Mleko matki jest podstawą pożywiania do roku (Zaspakaja aż 75 % zapotrzebowania dziecka na substancje odżywcze) . Jednak szczerze powiem ,że ja żałuje, że nie dawałam małemu wcześniej do spróbowania innego jedzenia . Może mniej by było przebojów z tym jedzeniem . Z tym że u nas była i jest alergia…
Kochana ja też czasem tak myślę, ze gdyby zaczął wcześniej to może by lepiej jadł . Powiedz mi a co ty poczytałaś o tych kleikach i owocach i zupkach. Doradź. Może jakoś przekonam uparciuch do innego jedzenia. Ja to bym chciała jeszcze pokarmić, ale też chciałabym ,by jadł też inne rzeczy. Może powinnam inaczej ustalić sobie, a raczej jemu to jedzenie, hmmm
A tak w ogóle to mojego M jeszcze nie ma. Bo po pracy poszedł na kurs komputerowy . i tak będzie przez miesiąc . Ciesze się z jednej strony, bo darmowy, dofinansowany a do tego dla zaawansowanych .... no ale sama tu siedzę Buuuuu, źle mi!!!!! No sama, nie sama,mam Samusia. Ale mój kręgosłup jest sam jeden z tym słodkim ciężarkiem w domu. A idzie mu drugi ząbek i jest mega marudny, tylko noś mnie i nie zostawiaj samego w pokoju.
Co do biustu to nawt nie wiem, nie mam ochoty na siebie patrzeć. Ostatnio jak M się wzięło na tetate, to mu odmówiłam nie żebym nie chciała, ale po prostu jestem mega chuda i źle mi z tym, wstydzę się... jak jestem ubrana to ok, ale jak mam się rozebrać normalnie nic tylko iść do programu jak dobrze wyglądać nago :-) to taki uśmiech przez łzy:-). M wyczul o co chodzi i tak próbował, tak próbował, aż wypróbował :-). Później mówił że wiedział o co chodzi i chciał mi pomóc się przemóc. Miło było ... ale to głupie co ? Jesteśmy 12 lat razem a ja taki wstydzioch teraz jestem przed nim. On mówi że też nie jest idealny, że brzuch ma ale i co z tego :-)
Ale wydaje mi sie że piesi mam ciut jeszcze większe niż przed porodem, ale może dlatego że nadal karmię.
Ostatnia edycja: