Mamuśki z kaffe marzec 2010

[koja2121]

hejka dziewczyny. ja troche nie w temacie bo ostatnio troche sie działo i jakos nie dałam rady byc na bieżąco. Troche tłumaczenia miałam i u mamy duzo siedziałam tez... hm

chciałam Wam tylko powiedzieć że byłam z Miśkiem dzis u neurologa i wszystko jest ok z moim skarbem:-) To mrużenie oczek które mnie martwilo było najprawdopodobniej efektem ząbkowania. teraz juz jest dobrze. jakby cos mnie niepokoiło to mam dzwonić ale Misio rozwija sie książkowo. Ulżyło mi:-) I też wspominał dr że absolutnie nie stawiać dziecka na nogi dopóki samo nie stanie!! spacerowanie z dzieckiem pod paszki albo za rączki podobno tez jest bardzo złe. Ma zacząc chodzic samo i tyle... Może się to przyda mamusiom:-) to tak tylko dla informacji. dzielę sie tym co usłyszłam.

ważka, do piątku mówisz?? to teraz juz bedzie z górki a domek masz bajerancki, bardzo gustowny;-) a amelka śliczna. hih Filip tez lubi waybaloo

Sagapo, cieszę się że wszystko Ci się układa jak po maśle:-)

Co do dywanów się nie wypowiem bo nie mam żadnych:-) no, tylko malutkie przy łózku...

gosia, ach te włosy cudo!!! w ogóle cała śliczna

savanna, oj wiem jak zakupy poprawiaja humor. i czasami tez cos pokryjomu kupie przed moim eM, hih a potem, że niby to stare i w ogóle. No ale w końcu zawsez sie przyznam... przeważnie

nikamo, gratulacje raczkowania. my na razide przyjmujemy pozycję:-) i robimy te złynne zboczone ruchy tzn filip, nie my

goyek, te póleczki to bardzo w moim stylu są!!!!:-)

olena, dużo zdrówka!!!!

 

[Gosiaaaa]

Dzisiaj był mój pierwszy dzień pracy:-(, ale muszę powiedzieć, że zostałam super przyjęta przez zespół. Filip też był dzielny przy niani. Natomiast jego mina kiedy wróciłam po pracy bezcenne. Mój Skarb śmiał się całą buzią, właściwie cała jego twarz się śmiała, oczka, nosek, buziulka. A do uśmiechów dodawał piski szczęścia - popłakałam się. Do wieczora starałam sie nacieszyć moimi Skarbami - taka jestem szczęśliwa, że je mam.

sagapo Mnie powrót do pracy czeka w przyszłą środę ... na samą myśl mam łzy w oczach ... cieszę się, że Tobie poszło w miarę bezstresowo :-)
Ja dzisiaj o 17 mam spotkanie z opiekunką, mam nadzieję, że nam spasuje i Jej i nie będę musiała dalej szukać ... no i że Marcie będzie odpowiadać ... stresuje mnie to wszystko jak nie wiem. No, ale może się okazać, że nie mam po co do pracy wracać ... a właściwie że po powrocie dostanę wypowiedzenie ... jakieś takie dziwne mam przeczucie.
No nieważne ... powiem Wam, że noce są coraz gorsze ... z niedzieli na poniedziałek Marta zrobiła nam pobudkę o po pólnocy i poszła spać o 1:30 ... a dzisiaj było jeszcze lepiej ... obudziła się po północy i poszła spać po 3 ... teraz Ona śpi, a ja nie umiem usnąć ... wieczorem będę pewnie na rzęsach chodzić. Pożaliłam się trochę i wcale lepiej mi się nie zrobiło.

 

[PiEczarka5]

HEJKA
To ja VECTRA.
Dziewczyny do kiedy trzeba podawać cebionmulti

 

[Qassandra]

PiEczarka5 - cebionmulti można podawać dopiero od 12 miesięcy.

Dziewczyny a ja mam pytanie do tych z Was które już miały @. Ja 3 dni temu dostałam swój pierwszy od porodu i ciekawi mnie czy u Was też był tak obfity?? ja raczej miewałam skąpe @ a tutaj to jest nonstop @. I jak długo to moze potrwać? swoje normalne @ trwały max 5 dni, ale po 2 dniu już było mało, a tutaj potok. I jeszcze jedna sprawa z tym związana. Od tygodnia odciągam mleko po karmieniu żeby zebrać na wieczorną kaszkę. I o ile zawsze do wieczora udawało mi się zebrać ok 150 ml mleka, tak odkąd mam okres jestem wstanie zebrać max 50-60 ml. Nie wiem czy to ma z tym związek, ale trochę się martwić zaczynam taką małą ilością mleka bo karmię tak jak wcześniej. Kiedyś coś czytałam że jak kobieta karmiąca ma okres to coś się zmienia/dzieje...ale nie pamiętam co..???? robię wszystko co możliwe żeby zwiększyć produkcję ale trochę się stresuję

 

[Gosiaaaa]

Qassandra ja niestety Ci nie pomogę, bo ani nie ściągam pokarmu, ani nie miałam jeszcze @ ... ze dwa tygodnie temu wydawało mi się, że już @ przyszła, a tu d..a, poplamiłam dwa dni i to wszystko. Więc dalej czekam. A co do @ to słyszałam, że te pierwsze po porodzie mogą być właśnie obfite i dłuższe niż to było standardowo. A nie pamiętasz jak to było po córci?

 

[wazka]

Qqasandra ja przy @ nie zaobserwowalam takiego zjawiska ze mniej mleka mam i tez miewalam okresy skape a po porodzien te pierwsze takie obfitsze byly..zobaczymy jak bedzie dalej..tak wiec nie wiem ... .. wiadomo ze juz hormony szaleja na rzecz @ ktora to musza spowodowac do wydalenia...aa i ty teraz tylko odciagasz pokarm? bo jesli tak to taka z tego kolej rzeczy ze juz coraz gorzej bedzie coraz mniej...
i moze wyluzyj mniej stresu rozluznij sie bo to tez poteguje mniejsze wydzielanie'''w ogole to ja kurde tym recznym gucio co moglam sciagnac haha 40ml góra a jak mala sie przyssala to zaraz mialam taki naplyw ktory czulam czego tym laktatorem nie moglm wypracowac;/..jednak nie ma to jak dziecko ssace piers...

SAGAPAGO tez sie tak czulam jak wracalam z pracy do domu do malego tyle ze po 4 h tylko hehe ...PELNIA SZCZESCIA..

kOJA SUPER E WSZYSTKO OK..i fajne fotki na basenie , u nas nie pozwalaja PSTRYKAC

Goyek czemu maja cie zwolnic;/, jestes zapewne ich najlepszym pracownikiem wiec niech sie pukna w glowe..

dzis mala mi wstala o 9:O coraz dluzej hehe

a tutaj cos dla smiechu, fajne rodzenstwoo!!!!

[video=youtube;_OBlgSz8sSM]http://www.youtube.com/watch?v=_OBlgSz8sSM[/video]

 

[Qassandra]

to ja tez cos wrzuce z czego moj mati sie smieje

YouTube - Hahaha
[video=youtube;5P6UU6m3cqk]http://www.youtube.com/watch?v=5P6UU6m3cqk[/video]

wazka - ja caly czas karmie, odciagam tylko po karmieniu malego

 

[yra245]

hehe fajny filmik ważka

 

[wazka]

Qasandra no to superr..a ten filmik hahah juz widzialam hihi

Saskiana a jak u ciebie z karmieniem idzie..u mnie juz coraz gorzej.czyli cos mi zje ale i tak z butla juz musze wystartowac;P .wrr ale sama tak chcialam to czego narzekam;/ no nic to co juz dalam napewno nie poszlo na marne choc i tak mnie to boli ze przez wlasna wygode tak to wszystko rozegralam wiec nie jestem z tego dumna... mialam nadzieje ze dluzej pokarmie choc rano i wieczorem ale onba tez czesto butle wybierala i wrecz na stojaco ja z piersi musialam karmic ..cos possala z jednej i z drugiej i tak to sie zaczelo ... no nic bedzie dobrzee...tyle ze ja i z pedem chcialabym isc ale pod tym wzgledem 'karmienia' sie zatrzymalam jakby...karmienie dla mnie bardzo wazne bylo tylko to karmienie co 2h i spadajaca moja waga mnie zaslepily..mi juz nie chodzilo o bliskosc mi chodzilo o to co jej daje ...ehh to i ja sie wyzalilam

i teraz czasem mam takie wyrzutyy;/ do wyjazdu skoncze z tym memlaniem mojej piersi ... to bedzie moja mama miala gadane jak zobaczy ze z butelka do niej startuje 'całkowicie';/

 

[saskiana]

quassandra-mialam to samo!jakdostalam pierwszy @ to mleka mi nagle zbraklo-Maly wrzeszczal.nie wiedzialam dlaczego.I potem sie okazalo,ze mi nic nie leci-ale walczylam dzielnie i mleko polecialo.
Moj pierwszy @ trwal 2-3 tygodnie i byl bardzo obfity-schudlam wtedy 3-4 kg.Teraz ten @ co mialam tez byl obfity,mimo,ze to 5ty od porodu.
takze,przykladaj dziecko jak czesto mozesz.ja 2-3 dni spedzilam w lozku,dokladajac malego.
zycze duuuzo wytrwalosci

a my nadal karmimy piersia-mimo,ze chcialam to rzucic-karminie piersia.Widze,ze po malu moj synek czasem odmawia -woli butelke,uffffff

wazka-ja sie ciesze,ze moj maly odmawia cycka
jestem z tych co do pol roku i starczy.
po co dluzej?moj maly jak dla mie,to juz taki duuuzy chlopak i jakos mi do cycka juz nie pasuje.
nie rob sobie wyrzutow.dosyc karmilas.to starczy.
Amelka dostala,to co potrzebowala.I tak fajnie ja karmilasiers plus sama gotowalas plus sloiczki-mala dostala wszystkopo troszku.
wazka-na prawde duzo zrobilas dla malej.teraz czeka was przeprowadzka,pewnie aktion na maxa.Czas tez wprowadzis pewne zmiany-Amelka to juz duza dziewczynka.nie rob sobie wyrzutow.przeciwnie,ciesz sie!

co do mamy-ja tez jak bylam w PL to slyszalam od ciotki:dziecko karm jak najdluzej!
a ja mowilam-nie,tylko pol roku chce.
A ciotka:Jak to??skoro masz mleko??KARM!

czulam sie jak wyrodna matka,ktora tylko pol roku chce karmic!

ale-to pol roku,starczy dla dziecka.Nie daj sie przez nikogo namowic.
ciekawe jak te nasze mamy i ciotkikarmily,nie?