Mamuski grudniowe

[Vivienne]

Hej
Ja dziś zaglądam między pracą a pracą, widzę, że nie próżnowałyście z tymi postami

Co do spania to ja już tu gdzieś opisywałam swoją pozycję, właśnie niby na brzuchu a z podkuloną girą, żeby jednak się nie położyć i chronić Dziecię

4madlen pytałaś o te bąbelki, odpowiedzi nie znam dokładnie, ale jeśli się boisz tylko trząchania to powiem tak: w MPK też nieźle trzęsie czasem ;p Sama się parę razy prawie że przestraszyłam. Generalnie mi lekarz "zabronił" kąpieli w wannie, tylko prysznic i żeby nie za gorącą wodą, a i tak mam tylko prysznic do dyspozycji więc żaden to zakaz
Termin wizyty mamy ten sam z tego co pamiętam, więc wiem jak nie możesz się doczekać, tyyyyleee czasu... ale oby szybko zleciało!
Ruchy czasem czuję, ale bardzo delikatne, więcej wiem od Męża, który przystawia mi ucho do brzucha i nasłu****e jak Dzieciątko pluska
Lekarz mi wyliczył że takie porządne ruchy to około połowy lipca wyczuję. Wizytę mam 29.06 i mam nadzieję zobaczyć dużo Jak zwykle wcześniej nie dopytałam czy u niego mam możliwość zrobienia jakiegoś trójwymiaru i teraz nie wiem...

Goko, zaszalałaś Trochę nam się przejaśniać zaczyna, a jutro to już w ogóle ma być ładnie, i weekend cały.

Lilith, brawa za odwagę, spróbuję potem zrobić jakieś "brzuchowe" zdjęcie i też się pochwalę, ale mój brzuchal to już z daleka widać


Gratuluję wszystkim Wam, które na świeżo widziały swoje Pociechy i jestem myślami z tymi, które dopiero idą.

Dziewczyny, nie stresujcie się dodatkowo każdą wizytą, bo się potem wzajemnie nakręcamy, sama się czasem boję jak coś mnie boli dłużej niż powinno, ale wierzę, że będzie dobrze, bo jak ma być?

 

[LilithGoth]

Vivienneja sie stresuje przed każdą wizyta u ginka...ale to dlatego że w poprzedniej ciąży miałam bardzo wysokie ciśnienie i 2 razy leżałam w szpitalu ...za drugim razem już do końca ciąży czyli 2 miechy
Teraz przy każdej wizycie modle sie tylko jak ginka mierzy mi ciśnienie oby nie było powyżej 160/100 bo wtedy juz tylko hospitalizacja.
W ciązy z Alanem w 36tc skierowano mnie do szpitala z ciśnieniem 180/130 szczerze nawet tego nie odczuwałam ze takie wysobie jest. W dniu porodu miałam 220/180 ...stan rzucawkowy ........ masakra co sie wtedy ze mną działo...nie rzycze tego żadnej z Was ....dlatego dziewczyny mam stresa przed każdą wizytą.

no to żem sie rozpisała.

A dzisiaj na obiadek miałam młode ziemniaczki i pulpeciki w sosie pomidorowym z warzywkami pychotka.
Kupiłam dzisiaj 2 kg truskawek jutro zrobie pierogi z truskawkami ...mniam

A i dzisiaj zamawiam sobie na Allegro leginsy ciążowe długie i 3/4 do tego jeszcze rybaczki ciązowe ... bo zostały mi tylko 2 pary spodni w które sie mieszcze...brzusio zrobił swoje

 

[misia83]

Cinamona masz rację, miałam USG genetyczne nie wiem co mnie zamuliło, że napisałam coś innego a myślałam też inaczej. :-)
Ja pomału zaczynam też zastanawiać się nad kupnem tej poduszki ciążowej bo co z tego, że zasypiam na lewym boku jak po paru minutach i tak ląduję na plecach bo jest mi niewygodnie.
Nową mamę witam serdecznie.

 

[Madziula28]

czesc dziewczyny
probuje nadrobic zaległosci w czytaniu was,ale jak dla mnie jest to niewykonalne ,pedzicie jak burza
Pogoda dzis fatalna,Łódź zalana od samego rana,ciśnienie niskie i chodze jak przetrącona,poza tym mam za soba nie przespana nocke,bowiem moj menio dał dziś tak totalny koncert chrapania,ze to sie w głowie nie miesci.Ja juz nie moge z tym jego chrapaniem,doszlo do tego,ze spie w zatyczkach w uszach,ale dzis nawet i one nie pomogly.NIe wiem co ja mam z tym chłopem zrobic.Brzdac tez obudzil mi sie po 3 i popoełzłam do niego do pokoju,pokutował do 5-po czym oboje zasnelismy na jego łózku
Pisalyscie o badaniach i usg ostatnio-fajnie macie ,zze tak czesto widzicie swoje dzieciątka,ja mialam usg genet. w 12 tyg,a nastepne dopiero bedzie połówkowe-w 20tym
niby lekarz stw.ze na 80 % niunia,ale jakies dzis watpliwosci mnie dopadly i wogole jakis tak dołek dopadł
W kwestii biustu-bo tez byl ten temat w ostatnich dniach moj akurat jesli chodzi o rozmiar to niewiele podskoczyl,ale przy pierwszej ciazy mialam tak samo-tylko o rozmiar,a pokarmu mialam tyle ,ze Oskar(synek)nie nadążył ściagac,bo lało sie z obydwuch naraz wielkim strumieniem-karmilam 9miesiecy,byloby dluzej,ale podlizna juz tak mnie gryzł,ze nie wytzrymywalam z bólu.Tyle ,ze deformacja mi mala zostala po pierwszym karmieniu,bo jedna piers mi wyssal bardziej niz druga i niestety teraz roznica jest dosc widoczna no ale coz-nic na to nie poradze..
Nie wiem czy pisalyscie,bo nie przebrnelam jeszcze,ale powiedzcie mi czy duzo przytylyscie juz??? kurcze mnie wskoczylo 4kg i jestem tym przerazona,nie naleze do chudzielcow,startowalam z waga64kg,a tu juz na liczniku 68,a to poczatek dopiero.Brzucholka nie mam zbyt duzego,rano tak jak kilka z was tyle jakbym pojadla poprostu,za to wieczorem -5ty miesiac jak nic najgorzej ,ze wszystko poszlo mi w biodra i uda i seteczka mi sie juz w biodrach zrobila( z mojego 96 masakra.Najgorsze jest to ,ze ja sie wcale nie opycham fastami,tylko od zawsze mialam tendencje do tycia i odkad pamietam zawsze jestem na jakiejs diecie cud,a teraz jak zaczelam jesc normalnie-bez opychania sie,poprostu normalne posilki to waga w ekspresie leci do przodu
Witam nowa mamę i trzymam kciuki

a i w kwestii ruchów ja tez niekiedy czuje takie delikatne motylki,ale tylko gdy jestem w stanie spoczynku w pierwszej ciazy takie ruchy poczulam juz w 17 tygodniu,teraz troche wczesniej pisalyscie o szkolach rodzenia,nastawiacie sie na porod rodzinny??? podobno niezapomniana rzecz,ja pierwszy porod mialam miec taki wlasnie ,ale strasznie mi sie wszystko pokomplikowalo i w zwiazku-choroba nowotworowa meża i z ciaza-przedwczesne odklejenie łożyska i spadek tetna płodu i skonczylo sie cesarka-na tydzien przed terminem,dzieki Bogu,bo przynajmniej mam swojego urwisa przy sobie Oby tym razem bylo inaczej-spokojnie donoszona ciaza i planowana cesarka

dziewczyny?? a co myslicie na temat tego urzadzenia,pamietam,ze przy pierwszej ciazy bardzo chcialam go zakupic,ale moj racjonalny maż mi wyperswadował ten pomysl...teraz tez o tym mysle....hmm
DETEKTOR TĘTNA PŁODU NOWY +ŻEL,GWAR, KURIER 0zł (2420407169) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

 

[LilithGoth]

Taki detektor to dla mnie strata kasy ... dobre dla tych co maja zagrożoną ciąże ...no chyba ze ktoś codziennie by chciałprzed snem usłyszec tętno maluszka Jak by kosztowało mniej np 50zł to pewnie bym kupiła ...materialista ze mnie troszke ale wole taka kase wydac na ciuszki dla córeczki

 

[nathani]

zaraz się zawijam bo młode muszę zawieżć do babci. odezwe sie po wszystkim. pa

 

[Vivienne]

Madziula, o kilogramach też już gdzieś było
Ja mam wg karty ciąży:
13.04 - 67,9 kg
09.05 - 67,5 kg
01.06 - 69 kg
29.06 pewnie będzie sporo więcej bo brzuch mi urósł że hej, i obrosłam w dodatkowy tłuszczyk Odkąd skończyły mi się seryjne wymioty to jem coraz więcej

Do szkoły rodzenia to jesteśmy w trakcie zapisu, póki co obstawiamy poród rodzinny, mąż sam zaproponował, ja oczywiście go popieram

A w ogóle to lecę do pracy i nadrobię Was pewnie jutro popołudniu... ale będzie czytania!!!

 

[Madi*]

pokazuje sie na chwilke,bo na dluzsze pisanie czasu brak,syn mi sie rozchorowal,cala noc nie spalam..potem niby bylo lepiej,a teraz znowu zle..goraczka,wymioty,zawalone cale gardlo..ponad rok mielismy spokoj z angina,a teraz znowu sie przyplatala

jutro z samego rana lece z nim do przychodni,bo bez antybiotyku lepiej nie bedzie..

,a dzisiaj kolejna nocka nieprzespana...dziecko mi sie meczy,a ja razem znim

nawet biedak nic dzisiaj nie jadl

,zrobilam mu rosolek,ale nic nie moze przelknac..
z moja glowa troche lepiej,nie boli bo cisnienie nie skacze..a poza tym,nawet nie mam czasu myslec o sobie..
ale uspokoilam sie,bo moje p.ciala nie sa takie wysokie i nie ma wiekszego zagrozenia dla fasolinki

,wczoraj mialam tel.ze szpitala i nie mogalm sie zkobieta dogadac.ale dzisiaj juz bylo lepiej i jestem spokojna

poprosilam jeszcze o powtorne badania przed duzym usg ,ktory mam na koniec lipca i moze bede miala jeszcze dodatkowe usg,ona chce mi zrobic,ale bez zgody ordynatora nie moze,ale napisze prosbe

,byloby super,wtedy bede spokojniejsza

sciskam was mocno i odezwe sie jak mi syn wyzdrowieje
sorki ,ze tylko o sobie

 

[Fiolka_130]

Witaj Ania

Nathani ja boję się czy to bezpieczne

A jaką polecacie tą poduchę ?

Madziula ja na początku miałam 2,5 na plusie ale spadł 1 kg.

A kiedy trzeba się zapisac to tej szkoły, wiecie ?

Ja jestem rzczerze zaskoczona tym że już czujecie ruchy przecież dzieciątko to ma ledwo 6 cm
Czytałam że przy drugiej ciąży się czuje koło 16 tyg.

 

[ankka02]

Fiolka ja już kiedyś linka wklejałam: Kojec Motherhood - poduszka dla kobiet w ciąży | Motherhood.pl
Polecam tą, bo bardzo fajny materiał, mnie w ogóle plecy w ciąży nie bolały, spałam z nią od 4 miesiąca. Potem pożyczyłam siostrze i teraz znowu korzystam. Nic się z nią nie dzieje, nie zmienia kształtu, jest fajnie wypchana itd. Fakt, można kupić dużo taniej, ale tą mam wypróbowaną, więc polecam