Mamuski grudniowe

[clodi]

misia właściwie z tymi myszkami to ja lubie zwierzęta i moja siostra ma szczura i jest kochany ale polna to może coś przenosić jakieś paskudztwo. No i nie chce się w nocy wystraszyć jak będę szła po ciemku. A z tymi kaftanikami to ja 56 mam chyba tylko 2 bo stwierdziłam że lepiej podgiąć rękawek. U mnie w rodzinie zawsze rodziły sie duże dzieci 59, 60, 62 cm a biorąc pod uwage to że mój mąż ma 189 cm wątpie żeby dzidzior urodził sie malutki. A w rozmiarze 62 mam gdzieś koło 10 nie więcej.
Aha a do obcinania paznokci chyba kupie zestaw bo osobiście sobie wolę cążkami obcinać ale dzidziusiowi chyba na początku nożyczkami będę a jak troszke podroście to cążkami, chociaż wszystko w praniu wyjdzie

 

[Vivienne]

Fiolka co do kosmetyków to ja nie mam nic kupione właściwie, bo na razie mam komplety próbek, uważam, że warto spróbować próbki i zobaczyć czy jest sens inwestowania w tą a nie inną firmę. Kosmetyków warto się trzymać jednej linii, więc jak kupisz całą serię firmy A a okaże się, że podrażnia to kasa w błoto...
W szpitalach dostaje się jakiś pakiecik próbek? A może w Twojej szkole rodzenia też dają wyprawkę na koniec? My mamy z kilku firm z wyprawki właśnie w szkole rodzenia, cieszę się więc, że mam kurs za sobą, bo chociaż wiem, że mam próbki na start zobaczymy, czy i co podejdzie. W razie W mam rossmana pod blokiem, więc się kupi to czy tamto.

Co do pielęgnacji paznokietków mam właśnie ten komplecik nożyczki, cążki, pilniczek.

Misia a co do liczby kaftaników i całej reszty, to moja lista wisi w wątku o ciuszkach, str. 43

 

[LilithGoth]

Co do kosmetyków polecam ziaje i nivea, bardzo dobre dla niemowlaka i nie są drogie. Jonson też ma dobre, ale uczulają niektóre dzieciaczki. Mój akórat na zaden z tych uczulony nie był i do dnia dzisiejszego używamy ziajki albo nivea.

Co do kaftaników to ja mam ich sporo, nie kupuj tylko tych wiązanych dla mnie beznadzieje i się rozwiązuja co chwilkę, najlepsze na zatrzaski. Myśle że z 4-5 Ci wystarczy, no bo szybko maluszek z nich wyrośnie no i bedziesz pewnie miała jeszcze mase innych ciuszków, zresztą też nie wiadomo jaki duży będzie.Najlepiej kupić na 62 i podwijać rękawki.

co do paznokci musisz mieć i cążki i nożyczki ... sama wtedy bedziesz wiedziała czym będzie wygodniej.

 

[mikaaa]

Hej dziewczyny!

Nie spinajcie sie tak z tą pielęgnacją pępuszka. Wiadomo, że ile mam, ile lekarzy i ile położnych, tyle opinii na dany temat. Tak jak wspomniałam wcześniej, nie wykluczam spirytusu, ale wolałabym zadzialać jednak czymś innym, ponieważ z tego co mi wiadomo (i co moja lekarka mi mówila), to alkohol przez skórę równiez się przedostaje. W związku z czym ja calą ciążę spirytusu nie uzywałam do przemywania czegokolwiek. Moim skromnym zdaniem wietrzenie + ewentualnie octenisept + utrzymywanie w suchości jest również dobrym rozwiązaniem. Ale jak już wspomniałam nie zamierzam krytykować ani oceniać nikogo kto używa spirytusu, ponieważ każdy ma swoje sposoby, co nie znaczy że sa one gorsze od innych. Forum jest w końcu po to aby dzielić się swoimi opiniami. W związku z tym dajcie na luz Dawniej były różne (dla nas "dziwne") sposoby pielęgnacji niemowląt i jakoś wszyscy żyjemy i jest ok, więc nie ma się co spinać

 

[misia83]

Dzięki dziewczyny za dobre rady, właśnie buszuję po allegro bo chcę dziś zamówić te kaftaniki.

My bardzo chcieliśmy zapisać się do szkoły rodzenia jednak życie zweryfikowało nasze plany i niestety musimy się obejść, mam jednak nadzieję, że i bez tej szkoły jakoś damy radę:-)

 

[ankka02]

Dziewczyny wpadam tylko po wizycie i znowu pakuję się do szpitala :-( Aż się popłakałam z nerwów. Główka jest wklinowana i grozi odejściem wód, więc jeszcze dzisiaj mam się zgłosić na oddział :-( Proszę o modlitwę
A tak coś czułam od wczoraj, wieczorem powiedziałam M. że się chyba wstawia główka, bo przy chodzeniu jakoś tak dziwnie mnie kość łonowa bolała. Idę wrzucić wszystko do torby i coś wszamać, bo w szpitalu już pewnie nic nie dostanę
Ech a jeszcze M. w pracy i nie mam nawet z kim jechać

 

[mikaaa]

ankka Bardzo współczuję! Mam nadzieję, że lekarzom uda się "zatrzymać" malenstwo jeszcze na trochę, żeby jeszcze podrosło... Bardzo mocno trzymam za Was kciuki! I czekamy na wiesci!!!

 

[misia83]

Aniu jestem z tobą, na pewno będzie wszystko dobrze. Pomodlę się za ciebie.

 

[LilithGoth]

O kurcze Ankka to ja mocno zaciskam &&&& żeby jednak malutka tak szybko sie nie spieszyła na świat ... wrazie co daj której nr tel. zebysmy wiedziały co się z Wami dzieje ;-)
spakuj sie kochana, zjedz i wezwij taxi jak nie masz z kim jechać, nawet ie myśl jechac autobusem.

 

[clodi]

ankka trzymam &&&&&&&&&&&& żeby wszystko dobrze było, strasznie Ci współczuję. Oczywiście możesz liczyć na modlitwe z mojej strony. Trzymaj się