reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie w 2012

Cześć dziewczyny!

Agnieszka a to dlaczego juz nie staraczka 2012? czyżby cel osiągnięty?

Syneczki nie nie :-D
Na chwilę obecną nie staramy się.
Postanowiliśmy z mężem że z końcem roku 2014 kupujemy w Uk dom i jak tylko kupimy to zaczynamy się starać.Jak się uda to się uda a jak nie to będę dziękowała Bogu że mam choć jedno dziecko :tak: Także piszę się na staraczki 2015,gdy tylko pojawi się wątek dopisuję się z ręką na sercu.Tak postanowiliśmy i trzymamy się planu :happy:


Wika spore te Twoje maleństwo jest :-)
Będzie dobrze,głowa do góry!
Imię wybrane???
 
reklama
Dzień doberek:-)

Phoenix super, że się odezwałaś -> zaglądaj częściej:-)

Wika super, że wszystko ok po wizycie:tak: a malutki jeszcze się obróci -> jeszcze ma trochę czasu:-)

_________________

Czizas ja się dziś od rana tak źle czuję, że masakra jakaś, ale jeszcze chyba jakoś wytrzymaj do tej 15...a po pracy to tylko bym spała i spała...z Bartkiem tak nie miałam...ale każda ciąża inna...w pracy już kilka osób wie, więc przymykają oko na moje tragiczne samopoczucie...

Wczoraj Bart zrobił mega aferę i już na serio nie miałam siły...najpierw nalał sobie wodę do brodzika przed kąpaniem, a potem stwierdził, że jednak kąpać się nie będzie...nie to nie...to już w pokoju afera, bo on nie będzie się ubierał i będzie spał na goło, więc trochę popłakał, dał się w końcu na spokojnie ubrać i zasnął w 3 sekundy, ale afera musiała być:-p
 
Dziewczeta ale mam dzis dzien...
Najpierw budzik o 7 czyli cale 30 minut przed czasem no ale nic wstalo sie wczesniej, chlopcy jedna bajke wiecej obejrzeli, Piotr sprzedal samochod wiec do pracy na zaczepke z kumplem cale szczescie mieszka w poblizu Wrzesni. Sniadanie-9ie bylo moich ukochanych rogali. Polozylam sie by nabrac sily na pranie reczne ale w zamian tego dopadly mnie bole miednicy i plecow ojjj jak bolalo myslalam ze jajko zniose. Po 2 godzinach przeszlo, odbieram poczte by zobaczyc co to moje 29 letnie wybralo za samochod dostal nakaz by tylnie siedzenia bylynie jednolite a trzy osobne fotele no i z radosci ze w koncu posluchal zalalam sobie woda mineralna laptopa. Od 1;5 godziny naiwnie czekam az sie ocknie ale ten nawet nie chrzaknie, lezy pokonany. Aaaaaa mam nadzieje ze chociaz dysk jest sprawny w przeciwnym razie bede miala klopoty. Teraz jeszcze komorka cos nie lapie wi-fi a w lodowce pustki tym samym jestem przerazliwie glodna. Bol pecow nie pozwala mi skoczyc do samochodu i podjechac do sklepu, licze ze jednak cos sie poprawi bo kto odbierze chlopcow?sami nie przyjda, Piotr na pieszo doszedlby dopiero wieczorem no i padne z glodu. Alaaaaa jak boliiii.
 
hej....

Byłam rano zawieźć L4 i gadałam z dyrektorką i mam niewesołe wieści
no.gif
no.gif
no.gif
unhappy.gif
unhappy.gif
unhappy.gif
unhappy.gif
Nie mam gdzie wracać po macierzyńskim
unhappy.gif
unhappy.gif
unhappy.gif
unhappy.gif
Jest mi źle, smutno, spędziłam tam 7 lat
unhappy.gif
unhappy.gif
unhappy.gif
Niby wiedziałam, ze po powrocie może nie być dla mnie godzin, ale jak to dzisiaj usłyszałam, to aż mi łzy pociekły
unhappy.gif
unhappy.gif
ehh, życie jest okrutne
unhappy.gif


nawet Was dzisiaj nie nadrabiam, bo nie mogę zebrać myśli:no::-(
 
Witajcie,
mała ma dziś dzień wyjca więc nic tylko się ciąć:cool:;-)
Wika gratuluje dobrych wiesci z wizyty :tak: moze jednak znajda sie jakies godziny? to pewne , ze nic nie bedzie/
Bunny ciesze sie , ze przyniosłas nam dobre wiadomosci
 
reklama
Do góry