reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie październikowe u lekarza

reklama
Dorotko i ja się cieszę, że wizytka udana.
A Oliwcia sporawa już - tosty najwidoczniej jej smakują i przybiera na wadze.

A to moja relacja z usg.

Chłopak będzie jak nic :-D ale zmienił mi się przewidywany termin porodu na 3.10.2008 - to już w ten piątek.
Mówiłam lekarce, która robiła mi usg, że dziś odeszło prawdopodonie troszkę czopu śluzowego.
Powiedziała, że może być poród już albo za parę dni.

Z maluszkiem jest ok - FHR 135 ud/min
AFI czyli wody płodowe 10-12 cm czyli w normie.
BPD czyli wymiar dwuciemieniowy = 94mm czyli daję to 38t2d
FL czyli długość kości udowej = 74mm - 37t6d
AC czyli obwód brzuszka = 353mm - 39t1d
HC czyli obwód główki = 306mm - 34t1d
Oczywiście odchylenie jakieś +/- 21 dni.
Z biometrii płodu wynika, że maluch waży już 3618gram to szacunkowa waga, ale dzidzuś jest sporawy i stąd przesunięcie w terminie porodu.
Lekarz powiedziała, że waga realna może być 3200g na dzień dzisiejszy.
Łożysko I stopnia w dnie a dzidzuś leży główkowo.
Widziałam jak główka jeszcze baletuje czyli wstawia się do kanału, ułożona jest prawidłowo lekko przygięta - tak jak powinna być.
Maluszek nie jest okręcony pępowiną.
Ach i mam pić dużo wody.
Teraz tylko czekać na synka i na rozwój sytuacji.
 
Wow ale masz przesuniecie to prawie 3 tyg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a wagowo to chłop a nie chłopczyk:-D:-D:-D i te łożysko piękne I st:tak:(aż znów swoim sie przejełam:-()
Kurde gratuluje udanego USG:tak::tak::tak:
a samolotu nie było????
 
Na szczęście nie było - ale w piątek mnie nie ominie.
Jeszcze miałam mieć robione ktg, ale powiedziałam lekarce, że w piątek na wizycie będzie.

Faktycznie chłop a nie chłopaczek ;-):-D w tatusia się wdał jak nic.
Mam nadzieję, że waga nie dojdzie do 4kg bo teraz dzidzi przybiera na wadze 1,5 dkg.
Spytałam czy byłby problem a lekarka powiedziała, że to zależy czy jestem wytrzymała na ból.
Zresztą wiadomo mniejsze dziecko łatwiej urodzić.
Uśmiała się jak powiedziałam, że zamykam lodówkę na 4 spusty.
Odpowiedziała mi, że dziecko i tak poprzez łożysko wyciągnie jedzonko dla siebie.

Czarna nie martw się - napewno wszystko jest dobrze - to zależy od sprzętu na jakim robi się usg.
Widzisz ja byłam w 35tc i lekarz powiedział, że łożysko jest II stopnia a dziś dowiedziałam się że jest I stopnia.
Głowa do góry - będzie dobrze.
Jeśli chcesz to może wybierz się do innego specjalisty ginekologa niech zrobi usg, będziesz spokojniejsza.
Ale jeśli faktycznie u Ciebie jest łożysko III stopnia to powinni zatrzymać Ciebie na oddziale patologii ciąży - tak pryznajmniej powiedziała mi dziś lekarka, która robiła mi usg.
Przynajmniej tak jest w naszym szpitalu.
 
Chłopak będzie jak nic :-D ale zmienił mi się przewidywany termin porodu na 3.10.2008 - to już w ten piątek.
Mówiłam lekarce, która robiła mi usg, że dziś odeszło prawdopodonie troszkę czopu śluzowego.Powiedziała, że może być poród już albo za parę dni.
Teraz tylko czekać na synka i na rozwój sytuacji.
magdziunia gratuluję udanego USG. No i maluszek podskoczył wagowo-super:-) Chyba podoba mu się pokoik że tak rośnie i zbiera się do wyjścia...A to picie większej ilości wody to na poczet ewentualnego porodu?
 
Dorotko i ja się cieszę, że wizytka udana.
A Oliwcia sporawa już - tosty najwidoczniej jej smakują i przybiera na wadze.

A to moja relacja z usg.

Chłopak będzie jak nic :-D ale zmienił mi się przewidywany termin porodu na 3.10.2008 - to już w ten piątek.
Mówiłam lekarce, która robiła mi usg, że dziś odeszło prawdopodonie troszkę czopu śluzowego.
Powiedziała, że może być poród już albo za parę dni.

Z maluszkiem jest ok - FHR 135 ud/min
AFI czyli wody płodowe 10-12 cm czyli w normie.
BPD czyli wymiar dwuciemieniowy = 94mm czyli daję to 38t2d
FL czyli długość kości udowej = 74mm - 37t6d
AC czyli obwód brzuszka = 353mm - 39t1d
HC czyli obwód główki = 306mm - 34t1d
Oczywiście odchylenie jakieś +/- 21 dni.
Z biometrii płodu wynika, że maluch waży już 3618gram to szacunkowa waga, ale dzidzuś jest sporawy i stąd przesunięcie w terminie porodu. ;-)
Lekarz powiedziała, że waga realna może być 3200g na dzień dzisiejszy.
Łożysko I stopnia w dnie a dzidzuś leży główkowo.
Widziałam jak główka jeszcze baletuje czyli wstawia się do kanału, ułożona jest prawidłowo lekko przygięta - tak jak powinna być.
Maluszek nie jest okręcony pępowiną.
Ach i mam pić dużo wody.
Teraz tylko czekać na synka i na rozwój sytuacji.
Cudowne wieści :tak:! Gratuluję!
To niesamowite z tym terminem :tak:, aż Ci zazdroszczę;-)
 
reklama
Z tym piciem wody to dlatego, że u dzidzi lekarka widziała drobniutkie kamyczki w nerkach, które powinny zniknąć po porodzie.
Spytała się jeszcze czy ja nie miałam problemu z nerkami.
Powiedziała mi, żebym dużo wody piła i nie denerwowała tym faktem.
Ale myślę i myślę, bo wiadomo że to chodzi o zdrowie mojego dziecka.
Spytałam od czego tak może być - powiedziała, że musiałam mało wody pić podczas ciąży a ja starałam się 2L dziennie czasem więcej.
Najwidoczniej za mało :-(
Spytała się czy w moczu wychodziły szczawiany wapnia - odrzekłam że tak.
Więc mam odpowiedz.
Jak ona była w ciąży to też jej wychodziły takie wyniki w moczu.
A ja pytałam swojego gina czy wszystko ok - mówił, że tak.
:wściekła/y:
Ech no i komu wierzyć - qrcze troszkę się martwię tym, bo maluszek może mieć później problem z moczem czyli cofanie się moczu lub kłębuszkowe zapalenie nerek.
Czego bardzo bym nie chciała :-(
Modlę się teraz aby u Sebusia wszystko się ułożyło pomyślnie.
 
Do góry