reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Witam :-)

Gratuluje wszystkich udanych wizyt!!! :-D Ja mam dzisiaj o 19 i już nie mogę się doczekac… może dowimy się kto tam u mnie mieszka ;-)

U mnie na razie 1 kg do przodu, ale u mnie im mniej tym lepiej, bo zaczynalam z nadwaga.:zawstydzona/y:

Jeśli chodzi o bole krzyza i takie tam, to moja gin radzila żeby isc do fizjoterapeuty i zapytac się o takie tasmy jak maja sportowcy, które wzmacniają np. krzyz.

Jolcia_ zawsze możesz kupic sobie bezalkoholowe hehe ;-)
 
reklama
Jolcia, powiem Ci, że ja po tylu latach abstynencji z 2-miesięcznymi zaledwie okresami przerwy, nawet piwo polubiłam :D

U nas akcję SMOK można uznać za udaną :) Druga drzemka dziś i druga bez marudzenia i płaczów. Leży sobie dzieciątko spokojnie i nawet nie marudzi jak na chwilę wychodzę. Może niedługo uda się ją nauczyć samodzielnego zasypiania.

Śpią mi teraz razem, więc siadam ostro do roboty.
Ale - najpierw kanapka :D
 
aneta przeczytalam twojego posta i az mi sie w brzuchu zakrecilo:-) chyba dzidziolek tez ma oczotke na paste jajeczna.a jak ja robisz?mieszasz z majonezem czy smietana?jak przyprawiasz? ja do tej pory jadlam tylko taka kupna;-)
wlasnie dostalam wiadomosc ze jutro odbedzie sie nasza sesja ślubna:-) rowno w 2 miesiecznice:-D bo albo nam nie pasowalo ,albo im. mielismy juz nie robic...tylko teraz czeka mnie przymiarka sukni... nie mam pojęcia czy sie zmieszcze... mam sznurowana wiec mam nadzieje ze tragedii nie bedzie.. trzymajcie dzisiaj kciuki zebym wlazla,zaraz lece po rajstopy ciazowe na moj brzuchol:-)

co do piwa tez mam mega ochote,jak nigdy,a na winko jeszczce bardziej mmm.ostatnio 3 osoby mnie namawialy na wypicie lampeczki czerwonego ,ze niby nie zaszkodzi...wole jednak nie ryzykowac.
 
Ostatnia edycja:
Faktycznie się sypią teraz panienki na wizytach:) Super, gratulacje! Córeczki są świetne, choć synkowie też... no w ogóle dzieci :)))

Jak Wasi mężowie i partnerzy reagują na wiadomość o płci? Bo mój m jest strasznie śmieszny - wiedziałam, że cieszyłby się i na chłopca, i na dziewczynkę, także jest ogólnie zadowolony z synka, i jak jesteśmy we dwójkę to z jednej strony już sobie marzy o graniu w nogę, a z drugiej wzdycha, że w sumie to chciałby mieć taką małą śliczną miniaturową mnie... Ale przed kolegami się puszy jak dumny kogucik - jego koledzy (trzej) mają akurat po jednej córeczce i kiedyś jeden mu się przyznał, że marzy o synu, a drugi na początku mojej ciąży powiedział: "nie będziemy Cię lubić jak się okaże, że wyszedł Ci syn!". Więc po wizycie u drugiego lekarza, który stwierdził stanowczo, że siusiak jest i nie zniknie, mój m na pierwszym spotkaniu z kolegami podszedł i podając rękę na powitanie mówi od niechcenia: "wiesz, no... już drugi lekarz potwierdza, że będzie syn, także no... przykro mi, ale wiesz jak jest... no będę miał syna!" I się cieszy... Troszkę się z niego pośmiałam.

Super ten poradnik żywienia! Na pewno się przyda, chociaż ja startuję z nadwagą, więc też nie do końca powinnam iść w takie przyrosty. No ale różnie się może okazać... Na razie jest śmiesznie, bo przed ciążą się odchudzałam, jak się dowiedziałam o dziecku to rzuciłam dietę (była nieodpowiednia do ciąży), zaczęłam mieć plamienia i dostałam zakaz ruszania - i w efekcie do 11 tygodnia skoczyłam +4kg. Wtedy zważył mnie po raz pierwszy lekarz, ale dostałam też wtedy pozwolenie na ruch. No i niby nic, spacery + zdrowie odżywianie, i na kolejnej wizycie po 3 tygodniach miałam 1,5 kg mniej niż poprzednio. Więc z punktu widzenia lekarza zaczęłam na koniec pierwszego trymestru chudnąć z "wagi wyjściowej". Trochę na mnie nakrzyczał, no ale ja przecież wiem, że wagę wyjściową miałam inną... Zresztą się nie odchudzam, tylko jem jak potrafię najzdrowiej, i już nie chudnę tylko pomalutku tyję.

Idę szykować obiad, dzisiaj jesiennie - zrazy wieprzowe w sosie z mnóóóstwa grzybów, i do tego kawałki pieczonej dyni zamiast ziemniaczków :)
 
Ewa ile Twoja spi w nocy i w ciagu dnia? Bo dopiero 14 a tu juz druga drzemka. Jeszcze obydwoje naraz? :)

Mouse z majonezem a z przypraw to tylko sol i pieprz :) ale jajka drobniutko kroje, pozniej jeszcze zgniatam widelcem w misce zeby takie bardziej jak pasta to bylo :p
 
Aneta, Nuśka śpi w nocy od 20 do 6-7.
W dzień o 9 ma drzemkę i koło 12-13. Pierwsza zazwyczaj godzinna, druga dwugodzinna.

Franek śpi raz, koło 12-13. W przedszkolu godzinę, w domu nawet trzy potrafi pociągnąć :)
W nocy też od 20, ale jakby go nie budzić, to do 8-9 pośpi.
 
dziewczyny, czy Wy też macie takie wodniste upławy? jakoś wcześniej nie zauważałam tego u siebie, ja ciągle biorę luteinę i rano i wieczorem, tylko nawet ta luteina chyba nie powinna być taka wodnista? normalne że coś mi wypływa, bo ta luteina zawsze tak na mnie działała, ale teraz to bardziej płyn niż sama biała wydzielina. Zaczęłam się martwić trochę czy to nie wody?:-( na ostatnim usg, 3 tygodnie temu, miałam ilość wód w normie. ja nie miałam od początku ciąży jakiejś zwiększonej wydzieliny, dopiero teraz i zastanawiam się czy to może oznaczać coś złego:-( jutro mam wizytę u lekarza, powiem jej co i jak, tylko chyba w gabinecie ona nie zbada czy to wody, prawda? mam nadzieje, że to jednak luteina tylko.
 
reklama
Ewa86, dziękuję. Ja już nie wiem czy to takie wodniste upławy, czy to jakaś woda, ale nawet jak upławy to są baaardzo wodniste;/ już się zamartwiam, że coś mi się sączy, któraś z dziewczyn z forum chyba tak miała;/ zapytam jutro, to będę spokojniejsza:-)
 
Do góry