hejka mamusie:-):-):-)
jak sie dziisaj czujecie?ja bardzo dobrze,rano wiadomo byla wizyka ale od tej pory spokoj,ale nie bede juz sie chwalila bo jak pochwale to sie zaczyna:-)
kainkas to trzymam kciuki za droge;-)ja bym umarla ale to dlatego ze dostalam choroby lokomocyjnej,nie daje rady 15 min w aucie, a na godzinna podroz zabieram 5 woreczkow:-(
tehewanka a w ktorym jestes schronisku bo nie doczytalam;-) ja 2 lata temu bylam w dolinie pieciu stawow i tak starowalismy wyzej,weszlam na orla perc,pamietam ze kilka razy mialam doslownie smierc w oczach.nigdy wczesniej nie bylam w gorach a moj zabral mnie w takie miejsce,balam sie ze nie wroce,ale najwazniejsze ze dalam rade:-)
pinki biedna:-(duzo wypoczywaj,bedzie lepiej;-)
co do mezow to moj też duzo pomaga,smiga na zakupki,sprzata i bardzo mnie wspiera,z ciazy cieszy sie bardzo.ciagle mowi do brzucha,glownie tata tata:-)
ewula mi tak brzuch wywalilo,najpierw myslalam ze to wzdecia ale mam coraz wiekszy,a brzuszka nie mialam duzego przed ciaza,wiadomo calkiem plaski nie byl ,ale teraz...
fartfal chyba kazda z nas ma takie obawy,najczesniej te co rodza pierwszy raz.ja rowniez,szcczegolnie jak dosalam liste od ewy:-),kochana mamy 9 miesiecy,insynkt nam podpowie co bedzie dobre dla naszego maluszka:-) nie wszysko drogie jest najlepsze,ja napewno bede kupowala czesc ciuszkow w lumpkach,dzieci tak szybko rosna...bedzie dobrze!
julianna swietna wiadomosc;-)gratuluje Ci 2 babelkow:-)