reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

śmiejcie się, ale jak przeczytałam o waszych problemach, to sie zaczęłam zastanawiać, jak ja sobie poradzę, bo tu w zasadzie prysznice, jakos wiekszej ilości miejsca brak, więc maluszek pewnie będzie spać między mną a chłopakiem, bo łóżeczka nijak tu jeszcze wstawić, nie byłoby jak wejść do pokoju. Zresztą ciepła woda, to jak turystów na noc nie ma to cie i co 4 dzień grzeje, bo nikomu sie palić nie chce... Ale w sumie, jak zimno będzie na zewnątrz, to palić i tak trzeba będzie, żeby grzać pokoje...
 
reklama
hej kochaniutkie:* wróciła ze wsi.. całkiem nieplanowany wypad ( mąż ciupał opał na zimę ja się bawiłam z małą u babci) dziś nawiedziłam gin i dostałam pimafucin globulki co 2gi dzień i krem.. ale ile razy się smarować? chyba nie słyszałam:cool2: do tego mąż jakąś jedną tabletkę do połknięcia na grzyba gdyby coś miał.... w pon wizyta normalna ale już dziś podejrzał pęcherzyk ale jeszcze nic nie widać...niestety...
 
Julianno, gratuluję, oby nadal wszystko było dobrze.
Farfallo- głowa do góry. Może ta pogoda Cię wprowadziła w taki nastrój i dziwne myśli przyszły do głowy. Na pewno dasz sobie radę.Ja też mam jakieś lekkie obawy, ale wiem że będę musiała stanąć na wysokości zadania.Zawsze mąż pomoże.Od czego są przyjaciele i rodzina??Nie martw się na zapas!!
 
Pewnie, że dasz rade! ja też dałam a urodziłam na 19 lat do tego byłam ponad tydzień sama w szpitalu:) jak już wyszłam to wszystko miałam w jednym paluszku:) uwierz swojemu dziecku nie zrobisz krzywdy.. zacznie płakać a będziesz wiedziała jak masz je podnieść... w razie "W" są pielęgniarki w szpitalu i choć czasem się im nie chce to mają obowiązek pomóc! nie potrzeba wcale wiele na początek.. jak masz wózek z gondolą tzn głęboki to łóżeczko możesz kupić nawet 3mieś po porodzie.. dzidzi jest malutkie i spokojnie może spać w wózku.. ja miałam jedno i 2gie a i tak w wózku spała zaraz przy naszym łóżku:)
 
Farfalla-dziewczyny dobrze mowią- jak się maleństwo urodzi to szybko sie wszystkiego nauczysz... ja tez zadnego doświadczenia nie miałam a dalam radę sama..moja mama chciała przyjechać po porodzie do pomocy no ale po co, żebysmy siedziały we 2 i patrzyły sie na dziecko? z resztą uważam, że najlepiej być tylko z mężem i dzieckiem-potrzeba takiego spokoju i intymności. Mnie strasznie wkurzało jak byłam u mamy i cały czas mi mowiła: załóż czapkę ulało się, dlaczego placze...
a co do miejsca- u nas tez mało, trzeba będzie nieźle kombinowć ale damy radę:tak:

Jagna- a w Polsce są jakieś banki niekomercyjne, w których mozna wziąść kredyt hipoteczny?-wszystkie są nastawione na zysk a to podstawowa cecha banku komercyjnego
 
Ostatnia edycja:
hejka mamusie:-):-):-)
jak sie dziisaj czujecie?ja bardzo dobrze,rano wiadomo byla wizyka ale od tej pory spokoj,ale nie bede juz sie chwalila bo jak pochwale to sie zaczyna:-)
kainkas to trzymam kciuki za droge;-)ja bym umarla ale to dlatego ze dostalam choroby lokomocyjnej,nie daje rady 15 min w aucie, a na godzinna podroz zabieram 5 woreczkow:-(
tehewanka a w ktorym jestes schronisku bo nie doczytalam;-) ja 2 lata temu bylam w dolinie pieciu stawow i tak starowalismy wyzej,weszlam na orla perc,pamietam ze kilka razy mialam doslownie smierc w oczach.nigdy wczesniej nie bylam w gorach a moj zabral mnie w takie miejsce,balam sie ze nie wroce,ale najwazniejsze ze dalam rade:-)
pinki biedna:-(duzo wypoczywaj,bedzie lepiej;-)

co do mezow to moj też duzo pomaga,smiga na zakupki,sprzata i bardzo mnie wspiera,z ciazy cieszy sie bardzo.ciagle mowi do brzucha,glownie tata tata:-)

ewula mi tak brzuch wywalilo,najpierw myslalam ze to wzdecia ale mam coraz wiekszy,a brzuszka nie mialam duzego przed ciaza,wiadomo calkiem plaski nie byl ,ale teraz...
fartfal chyba kazda z nas ma takie obawy,najczesniej te co rodza pierwszy raz.ja rowniez,szcczegolnie jak dosalam liste od ewy:-),kochana mamy 9 miesiecy,insynkt nam podpowie co bedzie dobre dla naszego maluszka:-) nie wszysko drogie jest najlepsze,ja napewno bede kupowala czesc ciuszkow w lumpkach,dzieci tak szybko rosna...bedzie dobrze!
julianna swietna wiadomosc;-)gratuluje Ci 2 babelkow:-)
 
Ostatnia edycja:
mouse23 stare wierchy w gorcach. myślę, że tu to nawet mamusia z brzuszkiem może sobie przydreptać na niedzielny spacerek... tak normalnie to najkrótszym szlakiem jest jakies 20 min...
 
Dzień dobry :-)
Witam marcóweczki 2014, dopisuję się do Was choć z pewną niepewnością. O ciąży dowiedziałam się wczoraj, mam plamienia i torbiel więc wszystko jest pod dużym znakiem zapytania ale leżę dzielnie, łykam duphaston i mam nadzieję, że będzie ok.
Pozdrawiam Was i pozwólcie, że się rozejrzę :)
 
reklama
Obejrzałam fajny film o tytule "NIEMOŻLIWE" i zmogło mnie na sen. Ale mam za głośno, bo mieszkam przy samej ulicy i nie udało mi się zasnąć. Cały dzisiejszy dzień spędzam na kanapie. Fajnie tak czasem poleniuchować. :)
Co do miejsca w domu, to w naszym przypadku jest podobnie. Mieszkamy w końcu w kawalerce. Mimo wszystko znajdzie się miejsce na łóżeczko i wózek. Gorzej, że nie mamy meldunku w Opolu i będzie w naszym wypadku ciężko o żłobek.
 
Do góry