reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Hej,
Chciałabym się do was przyłączyć.Termin mam na 7 marca :) Karta ciąży już założona .
Moja fasolka jest dla mnie i mojego męża wielką niespodzianką i darem :)
Od 2 lat ponad staraliśmy się o dziecko,miałam sporadycznie miesiączki, przebadałam się. Co się okazało miałam bardzo zaawansowane PCO, z insulinowością:( Pani endykrynolog powiedziała że o dzieciach mogę zapomnieć...:( Dała leki na regulację cyklu, ale jakoś tak się stało że w miedzy czasie wyjechaliśmy do sopotu, potem praca...i zapomniałam o lekach...:/ co sie okazało miesiąc po wszystkim strasznie zlę sie czułam jak na grype i te bóle jak na okres.... po jakimś czasie czasie zrobiłam z ciekawości test.... z myślą żeby sama się upewnić że nie jestem w ciaży ( bo przecież Pani Ginekolog end. stwierdziła bezpłodność z mojej strony). W życiu nie byłam tak zaskoczona , jak te 2 kreski widząc :) Oczywiście zrobiłam jeszcze 2 testy , następnie bete. A dopiero potem ginekolog , badanie i w 5 tyg usg aby sie upewnic.... Teraz czekamy z mężem do 13 aby zobaczyć już nasze maleństwo, a nie fasolkę tak jak w 5 tyg.:)

Pozdrawiam:)
 
reklama
Wiajcie mamusie
wracam do was po dluzszej przerwie:)sprawy slubne mnie przerosly wiec i czasu mialam malo.teraz pełna energi powracam do Was:)ślub i weselicho udane,choc czulam sie srednio,troszke uciskala mnie sukieneczka(teraz wybralabym inna:),wiec zaraz po 12 wskoczylam w wygodniejsza:-)
dzisiaj wybieram sie na wizytke,ostani raz widzialam malenstwo w 6 tyg wiec mam nadziedje ze duzo uroslo:-) oczywiscie wsawie foteczke:-)
milego dnia wszyskim!!!:-):-):-)
 
maqa wspolczuje,trzymaj sie:*
kasija gratuluje:-):-):-):-)
fartfala nie wydaje mi sie ze mogloby zaszkodzic,ale ekspertem nie jestem,wszystko bedzie dobrze:-)
 
arania u nas nie daja nic na tak wczesnym etapie , zostawiaja wszystko naturze a ze moja ciaza jest duzo mlodsza niz wg OM to tym bardziej nic nie dostane...wzielam nospe i leze ale ostatnia wizyta w toalecie mnie przerazila, zaczynaja sie chyba pojawiac skrzepy :(
Arania aż się dziwię, bo jak jak coś to bym gina zmieniła, jak nie dają:baffled:. Ja dostałam duphaston tylko dlatego, że w 2006 roku poroniłam.

Cześć ja się żegnam z Wami - niestety .... wczoraj wróciłam ze szpitala
byłam tam od zeszłej środy, dodam że wszystko stało się na urlopie w ś-ciu,
nasze Słoneczko odeszło w 8t - ciężko mi cokolwiek pisać, nie wiem co dalej bo sprawa była bardzo poważna...
nie doczytam już wątku bo nie mam na to siły

Życzę Wam wszystkim samych dobrych dni, oby Wasze upragnione kruszynki były zdrowe i silne...
Dziękuję że mogłam Was poznać
Może kiedyś tu jeszcze zawitam ....
Mega współczuję i życzę z całego serca kolejnej ciąży donoszonej.
********
Kasja witaj
A ja robię obiadek i z Wami piszę, zaraz zasnę. Ukrop nie miłosierny, a jeszcze dziś zebranie w przedszkolu na 15:30. A tu nie mam w czym iść, bo w pasie przybyło mi 10cm. Albo sukienka plażowa albo dresy:baffled::wściekła/y:
 
Cześć dziewczyny :-)

ja raczej mało się udzielam ale jestem w szoku z Mewą ale też nie staram się jej oceniać, może bardzo chciała by być w ciąży a nie może i stąd ta jej paranoja?! ale jeżeli nawet tak by było to niech pisze prawdę i wypowiada się w wątkach odpowiednich dla siebie:-(

Ja zastanawiałam się czy przez taka sytuację czy nie usunąć konta ale jestem tu bo moja siostra jest też na tym forum na starszych dzieciaczkach i nigdy nie miała takiej sytuacji a wręcz z dziewczynami z tego forum jest bardzo zaprzyjaźniona i maja kontakt ze sobą na fb czy telefoniczny hmmm

I teraz mam mieszane uczucia a chciałam mieć mozliwość wymiany doświadczeń z Wami :tak: i nie wiem co zrobię:szok:
 
reklama
Maqa współczuję. Trzymaj się dzielnie. Będzie dobrze, musi być dobrze!
Kasija witamy :tak:

Uciekło mi kto to pisała, ale tak to ja założyłam ten wątek. Jeszcze w nim jestem i mam zamiar zostać do końca. Tak mnie nastraszyłyście z tym brakiem objawów, że teraz mi do głowy czarne myśli przychodzą...
Ja nie mam kompletnie żadnych objawów... (no ale moja mamuśka też nie miała).


Jeśli chodzi o moderatora to jak pisałam jestem adminem na innym forum, więc wiem o co chodzi... co i jak... jednakże jakoś nie czuję parcia na stołek :-p Chętnie pomogę. Osobiście wydaje mi się lepszym rozwiązaniem by moderatorów było dwóch. Przy takiej ilości postów jakie produkujemy jedna osoba po tygodniu padnie ;-) a trzeba ogarnąć wszystkie tematy...


Medzik nie wsadzajmy wszystkiego do jednego worka. Z mojego forum znam masę ludzi, z którymi minimum raz do roku się spotykamy, tymi co mieszkają bliżej oczywiście częściej. Też trafiały się na forum takie osoby, ale mimo wszystko to mniejszość. Z czasem tych osób też będzie mniej, bo w małym gronie "znających" się osób już takie bajki nie przejdą...
 
Ostatnia edycja:
Do góry