reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

aenye widocznie za wczesnie go kladziesz
musi byc spiacy by spac, a skoro nie chce to nie zadziala zaden patent i widocznie godzina nie ta
 
reklama
no
Domis padł:-)

Sa_raa buziam i zazdroszczę wyspania :-)

No i u nas na dobre rozszalał sie katar:-( Obaj zatkani.
A cholerni urzędnicy nic sobie nie robią z moich narzekań, ze w domu zimno i że powinni juz dawno zatwierdzić mój projekt, bym mogła w gazowni o podłączenie gazu walczyć:angry::angry::angry: no zero ludzkości w ludziach:no:
 
Nieistotku, to nie to :-) normalnie o 20.30 juz maksymalnie zasypia, bez wzgledu na to, ile w dzien spal i o ktorej ostatnia drzemka! i spal do 8-8.30 (z pobudkami, ale spal).
a od trzech dni koniec??? a spiacy bardzo, oczki trze, marudzi, poplakuje, poklada sie...
dopoki mu pizamy nie zaloze :wściekła/y:

dzis zostawilam go w lozeczku z wlaczona pozytywka, az sie nie darl bardzo. jak zaczal mocniej marudzic to po ciemku wyjelam z lozeczka, przytulilam, dalam smoka i ululalam.
fak, znow na rekach. ale przynajmniej niedlugo hasal :-) i zasnal. ufff..

w ogole nie mowilam wam :-) bylismy na chrzcinach.. malenki ma miesiac :-p a moj Filipek bezboznik dostal krzyzyk na czolko od fajnego ksiedza :-) heh, az mam wyrzuty sumienia!!
kiedy tego nie mozna normalnie zorganizowac :wściekła/y: zawsze cos stoi na przeszkodzie :wściekła/y:

i zapomnialam, ze moga byc takie male dzieci :szok: maly wazy juz 5kg (urodzil sie 4300 i 60cm :rolleyes: ), a jak go bralam na rece, to doslownie NIC nie czulam.. hehe.. i tak jeszcze watlo trzyma glowke, nieporadnie trzepie lapkami.. hehehehe.. slodkie toto :-) w ogole cudny jest :-D taka pyzunia malenka!!
Dawid byl dumnym tata chrzestnym :-) i jak fajnie go trzymal, hehe :-)

a teraz wyszedl na chwile do kumpla, co przyjechal z anglii na pare dni, a ja zamowilam pizze i zapodaje gotowe na wszystko :-D mniamusny wieczorek!
(pizza przyszla z cebula, grr, i mi smierdzi troche :-D fak zapomnialam o cebuli w tej pizzy ;-) ale chyba przelkne)

buziam!!!!!!!!!!!!!
 
czyzby jakas alergia???
ja cale zycie mialam koty, w domu zawsze byly z 2-3 i moj maly pies
niestety jak przyjechalam z Lolą to koty sie obrazily i wyprowadzily do sasiadki...
do tego szymon jest na nie uczulony :sorry2:
no i poki co zadnych kotow niet
 
reklama
Do góry