reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mam 40 lat i co z tego

Witam w klubie torbielowym[emoji53]
Jak do soboty nie zejdzie to nici ze stymulacji.
Jak nie urok to sraczka. Moje pękały,ten cykl co był na niedrożnym też wszystko było ok. A teraz jak się udało 2 w dobrym i było iui to torbiel...

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja niestety mam tak samo....[emoji20]
Zastanawiam się czy nie odpuścić. Łącznie będzie cztery lata..
Ta ciągła sinusoida...
Nadzieja... [emoji5]-rozczarowanie [emoji20]
Chyba mam dosyć. Dodatkowo jak pomyślę że torbiele znowu się odnowiły...

Napisane na E6653 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja niestety mam tak samo....[emoji20]
Zastanawiam się czy nie odpuścić. Łącznie będzie cztery lata..
Ta ciągła sinusoida...
Nadzieja... [emoji5]-rozczarowanie [emoji20]
Chyba mam dosyć. Dodatkowo jak pomyślę że torbiele znowu się odnowiły...

Napisane na E6653 w aplikacji Forum BabyBoom

Fakt, rozumiem to jest dołujące..
Ja np na ogół nie miałam torbieli . Ta powstała jako efekty stymulacji. Mam nadzieję, że się jej pozbędę.
Z uwagi na to, ze niedługo ... będę miała już wiek.. hm...44 .. to daję sobie szanse ..a właściwie sobie i lekarzowi tak do końca tego roku. Chcę jeszcze spróbować z gonalem.
Później..odpuszczam
 
Fakt, rozumiem to jest dołujące..
Ja np na ogół nie miałam torbieli . Ta powstała jako efekty stymulacji. Mam nadzieję, że się jej pozbędę.
Z uwagi na to, ze niedługo ... będę miała już wiek.. hm...44 .. to daję sobie szanse ..a właściwie sobie i lekarzowi tak do końca tego roku. Chcę jeszcze spróbować z gonalem.
Później..odpuszczam
Moja też pierwsza.po stymulacji właśnie...

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja tu czegoś nie rozumiem. Jeśli stymuluje się rozwój jajeczek, a ma się tendencję do torbieli ( jak ja), albo lek powoduje ich tworzenie, to chyba oczywiste jest, że jednocześnie trzeba wprowadzić lek na pękanie jajeczek. Tworzymy, pekamy, podnosimy poziom progesteronu. Tak jak powinno być w naturze.

Znalazłam info w sieci, że torbiele do 3 cm nie są przeciwskazaniem do stymulacji. Sama mam dwie ciążę na przetrwałym pęcherzyku graafa.

Wkurza mnie to motanie się lekarzy. I jakaś niekonsekwencja.

Tak przy okazji się zastanawiam, dziewczyny, jeśli się w końcu uda, zdecydujecie się na test pappa? Sporo o tym czytałam i mam dużo wątpliwości. Coś mi mówi, że samo usg genetyczne u dobrego specjalisty powinno wystarczyć. Pappa wprowadza dużo zamieszania, wyniki z dużym marginesem błędu a potem i tak kończy się to amniopunkcją (z ryzykiem poronienia). Myslałyście o tym?
 
Ja tu czegoś nie rozumiem. Jeśli stymuluje się rozwój jajeczek, a ma się tendencję do torbieli ( jak ja), albo lek powoduje ich tworzenie, to chyba oczywiste jest, że jednocześnie trzeba wprowadzić lek na pękanie jajeczek. Tworzymy, pekamy, podnosimy poziom progesteronu. Tak jak powinno być w naturze.

Znalazłam info w sieci, że torbiele do 3 cm nie są przeciwskazaniem do stymulacji. Sama mam dwie ciążę na przetrwałym pęcherzyku graafa.

Wkurza mnie to motanie się lekarzy. I jakaś niekonsekwencja.

Tak przy okazji się zastanawiam, dziewczyny, jeśli się w końcu uda, zdecydujecie się na test pappa? Sporo o tym czytałam i mam dużo wątpliwości. Coś mi mówi, że samo usg genetyczne u dobrego specjalisty powinno wystarczyć. Pappa wprowadza dużo zamieszania, wyniki z dużym marginesem błędu a potem i tak kończy się to amniopunkcją (z ryzykiem poronienia). Myslałyście o tym?
Miałam zastrzyk. I nie miałam nigdy wcześniej torbieli. Pęcherzyk pękł. A torbiel z ciałka żółtego się zrobiła

A ten zastrzyk to tak dokładnie nie jest na pęknięcie tylko dojrzewanie pęcherzyka. Żeby dojrzał na tyle aby pęknąć. To nie jest taka prosta zależność niestety...po zastrzykach też niestety czasem nie pękaja

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
A co do stymulacji -mam torbiel po stronie drożnej. Jak teraz będzie stymulacja z torbiela to duże prawdopodobieństwo że wystymuluje się strona niedrożna...


Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja tu czegoś nie rozumiem. Jeśli stymuluje się rozwój jajeczek, a ma się tendencję do torbieli ( jak ja), albo lek powoduje ich tworzenie, to chyba oczywiste jest, że jednocześnie trzeba wprowadzić lek na pękanie jajeczek. Tworzymy, pekamy, podnosimy poziom progesteronu. Tak jak powinno być w naturze.

Znalazłam info w sieci, że torbiele do 3 cm nie są przeciwskazaniem do stymulacji. Sama mam dwie ciążę na przetrwałym pęcherzyku graafa.

Wkurza mnie to motanie się lekarzy. I jakaś niekonsekwencja.

Tak przy okazji się zastanawiam, dziewczyny, jeśli się w końcu uda, zdecydujecie się na test pappa? Sporo o tym czytałam i mam dużo wątpliwości. Coś mi mówi, że samo usg genetyczne u dobrego specjalisty powinno wystarczyć. Pappa wprowadza dużo zamieszania, wyniki z dużym marginesem błędu a potem i tak kończy się to amniopunkcją (z ryzykiem poronienia). Myslałyście o tym?

Ja robiłam test Pappa . Robiłam też USG .
Było to dość dawno..ale cieszę się, że sie zdecydowałam (koszt 200PLN)
 
Ja robiłam test Pappa . Robiłam też USG .
Było to dość dawno..ale cieszę się, że sie zdecydowałam (koszt 200PLN)

Po 35 rz. jest refundowany. Pytanie czy ma sens czy wprowadza tylko niepotrzebne zamieszanie i strach. Ile miałaś wtedy lat?
 
reklama
Ja tu czegoś nie rozumiem. Jeśli stymuluje się rozwój jajeczek, a ma się tendencję do torbieli ( jak ja), albo lek powoduje ich tworzenie, to chyba oczywiste jest, że jednocześnie trzeba wprowadzić lek na pękanie jajeczek. Tworzymy, pekamy, podnosimy poziom progesteronu. Tak jak powinno być w naturze.

Znalazłam info w sieci, że torbiele do 3 cm nie są przeciwskazaniem do stymulacji. Sama mam dwie ciążę na przetrwałym pęcherzyku graafa.

Wkurza mnie to motanie się lekarzy. I jakaś niekonsekwencja.

Tak przy okazji się zastanawiam, dziewczyny, jeśli się w końcu uda, zdecydujecie się na test pappa? Sporo o tym czytałam i mam dużo wątpliwości. Coś mi mówi, że samo usg genetyczne u dobrego specjalisty powinno wystarczyć. Pappa wprowadza dużo zamieszania, wyniki z dużym marginesem błędu a potem i tak kończy się to amniopunkcją (z ryzykiem poronienia). Myslałyście o tym?
Ja robilam test Pappa i wyniki byly kiepskie ze wzgledu na wiek(38) a usg bylo ok i na amniopunkcje sie nie zdecydowalam bo bralam pod uwage tylko usg [emoji12]

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry