Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Do czego? Moze jej facet dobrze zarabia? Wiadomo ze dzieci to ogromne wydatki ale nie znamy jej i jej sytuacji finansowej.
Dokładnie zgadzam się i żadna z nas nie powinna w to wnikać. To jest jej i jej faceta sprawa. Jeśli to nie była wpadka tylko chciana ciąża to napewno mają na to środki.
Tym bardziej ze byla mowa o gin prywatnie wiec mozna myslec ze wie jakie sa koszty.
Właśnie. Myślę że nawet jak by poszła na NFZ bo ma do tego pełne prawo to gin nie powinien się czepić że przyszła bez rodzica. Ale różni są lekarze.
oczywiście. zwłaszcza jak mieszka się z rodzicami i oni utrzymują, to taki 18 latek napewno ma świadomość ile kosztuje życie
Ja 5 miesiecy po mojej 18 zamieszkalam z chlopakiem, pracowalam na umowie o pracę uczylam sie. Jestem z nim do dzis, jestesmy zareczeni, mamy mieszkanie, stabilne zycie. Nie ma co wrzucac wszystkich osiemnastolatków do jednego wora. Żałuję tylko ze nie udało mi sie miec dzieci wlasnie w mlodym wieku. Dla chcacego nic trudnego, trzeba miec tylko poukładane w glowie.
gratuluję zaradnosci. ale to ma sens, jeśli zaczyna się o zadbania o zaplecze finansowe, a nie od dziecka. miejmy nadzieję, że tak jest w tym przypadkuJa 5 miesiecy po mojej 18 zamieszkalam z chlopakiem, pracowalam na umowie o pracę uczylam sie. Jestem z nim do dzis, jestesmy zareczeni, mamy mieszkanie, stabilne zycie. Nie ma co wrzucac wszystkich osiemnastolatków do jednego wora. Żałuję tylko ze nie udało mi sie miec dzieci wlasnie w mlodym wieku. Dla chcacego nic trudnego, trzeba miec tylko poukładane w glowie.
I nie, nie pomagali mi rodzice
Sorry ale czemu mnie o to pytasz?
