Mama Wozi Bardziej dziewczyna ma dużą wiedzę na temat różnych wózków, jest też na fb i z chęcią doradza 
reklama
anusiaszymka
Fanka BB :)
a ja jak lwica będę bronić graco symbio 
Gdyby nie to,że teraz będę potrzebowała podwójnego wózka, nie zamieniłabym symbio na żaden inny. Gondola ma standardowe wymiary , po prostu jest tak zaprojektowana,że nie wydaje się być bardzo duża. Moja córcia, długaśna zresztą jeździła w gondoli do końca 6 miesiąca i pewnie mogłaby dłużej, gdyby nie to,że bardzo juz chciała siedzieć. Wtedy zaczęliśmy używać spacerówki. Co do tego,że jest niezdrowa dla kręgosłupa, ponieważ jest kubełkowa, zgodzę się, ale tylko dla dzieci poniżej 6 miesiąca życia. Ja z racjii problemu z bioderkami mojej lali ( przez pierwsze 3 miesiące miała szelki Pavlica ) byłam co tydzień u rehabilitantki i ortopedy. Wypytałam się o wszystko, łącznie o spacerówkę kubełkową, bo przecież nie wygląd, ale bezpieczeństwo i zdrowie naszych maluszków najważniejsze. Wszyscy mówili zgodnie,że niewskazane jest wożenie dzieci, które jeszcze nie trzymają sztywno główki, bądź nie zaczynają siadać. Oczywiście widziałam gwiazdy z 3-4 miesięcznymi maluchami w takiej spacerówce, powykręcanymi jak paragraf. W głowie mi się to nie mieści. Ale nawet w opisach tych wózków jest dokładnie zaznaczone,że spacerówka jest od 6 miesiąca życia.
Dla mnie tak jak dla a_nki najbardziej li8czą się funkcjonalność, stabilność,wygoda, skrętność, prowadzenie jedną ręką no i wygląd. Już pisałam,że tylko kosz ma ten wózek na minus, bo jest mały, ale nie stanowiło to dla mnie problemu w porównaniu z zaletami wózka.
Oczywiście wózek musi mieć opcję wpinania fotelika do stelaża, dla mnie to mega wygoda i bazę do fotelika, wygoda po raz drugi i oczywiście bezpieczeństwo.
Teraz mnie czeka wybór podwójnego, wklejajcie i opisujcie jak najwięcej!
Gdyby nie to,że teraz będę potrzebowała podwójnego wózka, nie zamieniłabym symbio na żaden inny. Gondola ma standardowe wymiary , po prostu jest tak zaprojektowana,że nie wydaje się być bardzo duża. Moja córcia, długaśna zresztą jeździła w gondoli do końca 6 miesiąca i pewnie mogłaby dłużej, gdyby nie to,że bardzo juz chciała siedzieć. Wtedy zaczęliśmy używać spacerówki. Co do tego,że jest niezdrowa dla kręgosłupa, ponieważ jest kubełkowa, zgodzę się, ale tylko dla dzieci poniżej 6 miesiąca życia. Ja z racjii problemu z bioderkami mojej lali ( przez pierwsze 3 miesiące miała szelki Pavlica ) byłam co tydzień u rehabilitantki i ortopedy. Wypytałam się o wszystko, łącznie o spacerówkę kubełkową, bo przecież nie wygląd, ale bezpieczeństwo i zdrowie naszych maluszków najważniejsze. Wszyscy mówili zgodnie,że niewskazane jest wożenie dzieci, które jeszcze nie trzymają sztywno główki, bądź nie zaczynają siadać. Oczywiście widziałam gwiazdy z 3-4 miesięcznymi maluchami w takiej spacerówce, powykręcanymi jak paragraf. W głowie mi się to nie mieści. Ale nawet w opisach tych wózków jest dokładnie zaznaczone,że spacerówka jest od 6 miesiąca życia.
Dla mnie tak jak dla a_nki najbardziej li8czą się funkcjonalność, stabilność,wygoda, skrętność, prowadzenie jedną ręką no i wygląd. Już pisałam,że tylko kosz ma ten wózek na minus, bo jest mały, ale nie stanowiło to dla mnie problemu w porównaniu z zaletami wózka.
Oczywiście wózek musi mieć opcję wpinania fotelika do stelaża, dla mnie to mega wygoda i bazę do fotelika, wygoda po raz drugi i oczywiście bezpieczeństwo.
Teraz mnie czeka wybór podwójnego, wklejajcie i opisujcie jak najwięcej!
Ostatnia edycja:
anusiaszynka dla mnie graco symbio również był moim typem tylko przestraszyła mnie właśnie ta spacerówka kubełkowa. Powiedz mi jak ona się sprawdza na spacerach kiedy dziecko uśnie. Wydaje mi się, że pozycja "siedząca" tylko w poziomie może być nie wygodna do snu i przede wszystkim dziecko nie może położyć się na boku. Nie mam doświadczenia z takimi wózkami więc będę wdzięczna za uwagi 
Anusia ja mam phil&teds. Nie ma go w Polsce ale jest w UK i w Irlandii pewnie tez bedzie. Bardzo go lubie, wygodny, duze kola, bardzo skretny, prowadzic mozna jedna reka i jest podwojny ale nie blizniaczy wiec jest waski jak normalny wozek. I modelow maja mnostwo takze mozna sobie wybierac. Ja mam phil&teds vibe jakbys chciala popatrzec na necie ale mialam tez phil&teds sports. Oba bardzo fajne
sawi
szczęśliwa żona i mama
joani
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2014
- Postów
- 3 830
sawi, widzę,że mamy podobne wymagania. Też je ogladałam i mi pasują. Jedynie co wolałabym rączkę teleskopową. Kiedyś pisałam, że siosta przetestowała trochę tych bryczek i jak dla mnie super jako spacerówka była maxi cosi mura. Super się prowadzi, dziecko ma sporo miejsca i nie jest mu ciasno, między nóżkami wyciągana podpórka na rączki. Mały był przeszczęśliwy podróżując.
sawi
szczęśliwa żona i mama
coraz bardziej się przekonuję do baby design bo ten kolor ciemny brąz bardzo mi się podoba
maxi cosi też mi sie bardzo podoba ale troszkę drogi
maxi cosi też mi sie bardzo podoba ale troszkę drogi
anusiaszymka
Fanka BB :)
ritta ta spacerówka ma 3 pozycje, jest z tyłu przycisk i jedną ręką można dzieciaczka położyć. Z przekręcaniem na boki, to jak już będzie większe, to raczej nie da rady, ale ten kubełkowy kształt otula dookoła, także jest wygodnie.
kusiak znam tą firmę, ale mam obiekcję co do kładzenia dzieciaczka nad samą ziemią. powiedz, jak z tym jest w praktyce? no bo ten malutki nic nie widzi i leży tak nisko?
kusiak znam tą firmę, ale mam obiekcję co do kładzenia dzieciaczka nad samą ziemią. powiedz, jak z tym jest w praktyce? no bo ten malutki nic nie widzi i leży tak nisko?
Jak maluszek lezy na plasko to wcale nie jest nad sama ziemia jest jak w normalnym wozku a to krzeslo dla siedzacego jest wyzej nad maluszkiem. Pozniej jak juz maluch moze w tym siedzacym to moze rzeczywiscie jest dosyc nisko ale ja nie wsadzam tam malucha tylko tego starszego bo on mi i tak nie chcial juz wtedy tak dlugo siedziec w wozku i sobie wyskakiwal i wskakiwal jak mial ochote i jemu nie przeszkadzalo ze jest nisko. Nawet to lubil bo inaczej i zabawniej a potem to juz sie przyzwyczail tylko wttedy trzeba troche uwazac zeby wozek rownowagi nie stracil bo ciezsze dziecko jest nizej. Ja nie mialam zadnej zlej przygody ale mysle tez ze jak wsadzasz maluszka od poczatku tak nisko to nie ma dla niego roznicy bo sie przyzwyczaja i mu to nie przeszkadza. I w sumie to nie jest tak wcale nisko naprawde no mi bardzo on odpowiada i mam znajomych z dziecmi z mala roznica wieku ktorzy tez uzywaja i sa zadowoleni
jest jak w normalnym wozku a to krzeslo dla siedzacego jest wyzej nad maluszkiem. Pozniej jak juz maluch moze w tym siedzacym to moze rzeczywiscie jest dosyc nisko ale ja nie wsadzam tam malucha tylko tego starszego bo on mi i tak nie chcial juz wtedy tak dlugo siedziec w wozku i sobie wyskakiwal i wskakiwal jak mial ochote i jemu nie przeszkadzalo ze jest nisko. Nawet to lubil bo inaczej i zabawniej a potem to juz sie przyzwyczail tylko wttedy trzeba troche uwazac zeby wozek rownowagi nie stracil bo ciezsze dziecko jest nizej. Ja nie mialam zadnej zlej przygody ale mysle tez ze jak wsadzasz maluszka od poczatku tak nisko to nie ma dla niego roznicy bo sie przyzwyczaja i mu to nie przeszkadza. I w sumie to nie jest tak wcale nisko naprawde no mi bardzo on odpowiada i mam znajomych z dziecmi z mala roznica wieku ktorzy tez uzywaja i sa zadowoleni reklama
kasica212
Sanka & Samka
Ja mam ABC Design Rodeo, gondola+ fotelik+ spacerówka, tyle że spacerówka w nim kubełkowa, ale że do 6-7 m-ca służy gondola to potem mam Cybexa "prasolkę"
Jedyne co rozważąm to zakup nowego nosidła pasującego do stelaża. Kupiliśmy wózek jako używany, używalimy my, teraz użytkuje sis i się zastanawiamy, to już długo w użytku nosidło, a teraz będziemy trochę dużo jeździć...
Wózek w takiej kolorystyce:
Zobacz załącznik 613060
Jedyne co rozważąm to zakup nowego nosidła pasującego do stelaża. Kupiliśmy wózek jako używany, używalimy my, teraz użytkuje sis i się zastanawiamy, to już długo w użytku nosidło, a teraz będziemy trochę dużo jeździć...
Wózek w takiej kolorystyce:
Zobacz załącznik 613060
Ostatnia edycja:
