reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

hej... ja na szybko... @ nadal brak.... już mnie to nawet dziwić przestało...:eek:

moja mała też ma rewolucje żołądkowe jakieś dziwne to dla mnie... tydzień temu temp..do 38 st - jeden dzień i koniec nic więcej nie miała... później przez 3 dni pokasływała... i koniec nic się nie rozwinąło... a dzisiaj w nocy się obudziła z płaczem.. znowu temp do 38 st....:confused: dałam jej Nurofen Maniek przez godzinę opowiadał jej o zwierzątkach w zoo.. jak go słuchałam to sama odpływałam :-D no i git ... po 7 h od podania znowu zaczęła jej roznąć temp... no i w końcu się ruszyło bo takie kupsko zrobiła jakby coś zdechło....:szok:

sorki że tak tylko o sobie ale mała marudzi bo dupka ją piecze... i o ratunek prosi...
 
reklama
ufff wreszcie Was nadrobiłam na lapku, bo w telefonie ciagle mi zamykało aplikacje jak odpisywałam dłużej...a wiadomo jak z z młodym.
Teraz wycwanił się i nie da mi czytać jak karmie tylko trzeba się nim zajmować w 100% :-p patrzec smyrac i w ogole :-)
W czwartek skonczylismy 6 tygodni :happy: i jakos sie trzymamy...dużo już gaworzymy :) coraz wiecej zainteresowania osobami...i jak lezy w wozeczku coraz bardziej sie rozglada. Chyba bede musiala zawiesic jakas maskotke kolorowa :-)
Dzisiaj w nocy mistrzunio byl niespokojny, marudzil i sie przebudzal a teraz jak ja od 6 nie spie spi jak zabity :-)
Lece sie wykapac chociaz muli mnie spanie jak nie wiem co ;-)

Ps aha zapomnialam zapytac bo juz kilka dni mi chodzi po glowie ...
Co sie dzieje z CzekamyNaIgorka ?? Ktoś cos wie? Ty chyba iza_marta masz jakis namiar....pozdrowcie i dajcie znac co u Niej. Jak sobie radzi bidulka
 
Hej
No i sie doigrałam . Wczoraj poszłam wysprzatałam chałupe w asyscie moich synow. Na mlodszym sobie pouzywałam bo straszny len. POtem zrobilam ciasto upieklam kurczaki. Dostalam wiesci ze moj chlop juz w kraju . Wykapalam sie. Przebralam najmlodszego wsiadlam do auta zeby pojechac na myjnie go odświeżyć i ....przywaliłam w zaparkowany samochód sąsiada . A dlaczego ? Bo go kuźwa nawet nie widziałam. Chłop rzyjechal posmial sie ze mnie. POszlismy na kawe do restauracji z tego wszystkiego i jak usiadlam w fotelu to dopiepro poczulam , że jestem dosłownie na wycieńczeniu. Ze zmeczenia otworzyly mi sie jakies stany zapalne wysypalo mnie pryszczami bolą mnie kości mam miekkie dziasła i piersi. Zawinelismy sie do domu i szczesliwie poszlam spac o 23ej pospalam do 3 potem do 6 i do 8 i czuje sie fantastycznie.Mało co mnie boli Najbardziejchyba to , że zachowałam sie jak "baba za kółkiem". Na pocieszenie zjem sobie sernika co go wczoraj upiekłam.

Ja mam ten aspiratorek do nosa bo gruszka mi tak gili nie wyciaga. Jest sporo zabawy z tym ale uwazam, ze spoko zakup.
Rurka jak mała?
Chusta kosztowała 200 zł. POlecam stronę chusty.info
Kurka zapomniałam komu miałam jeszcze odpisać apisze szybko bo sie spiesze na festyn dla dzieckow do parku. Trzymajta sie babki.
 
Witam weekendowo i slonecznie
Piekna pogoda sie zapowiada
Diabliczka ja mojemu kupila karuzelke podrozna tiny love i wieszsm ja w wozku do daszka albo w nosidle jak jedziemy autem. On ja uwielbia ma spokojna muzuczke. Polecam.
Mama o dzieki za info.
Natalka jak katarek u Lenki?
 
mała śmiga narazie :D ale jakieś 2 tyg temu też miała rewolucję sraczkową - aż bactrim (antybiotyk) dostała - w kale nic nie było.... hmmmm ona raczej twarda sztuka....ajjj przejdzie jej :-)

okresu dalej brak... testu nie robiłam.... jakoś ne wiem ... dziwne to trochę ale nie mam potrzeby robienia testu narazie... nie wiem czemu... chyba dlatego, że poprzedni cykl trwał 47 dni i teraz stwierdziłam że tak po 45-47 dnicha od ostatniej @ zatestuję... i wyluzowana chodzę... nie myślę nie nakręcam się.... hmm ostatnio miałam wrażenie (przez 3 dni) że coś tam się dzieje... owulacja jakas późniona... czy co??? nie wiem... kochamy się regularnie w każdym razie i czekamy co to będzie... oo i tak to narazie :-p
 
Diabliczka niestety nie mam :-(. Tez sie zastanawiam co u niej. Mam nadzieje, ze wszystko OK.

CzekamyNaIgorka napisz jak bedziesz na forum :-).

Mama.O ja tak sobie chyba dowalilam ostatnio. Strasznie sie zle czuje od kilku dni. Dokladnie tak samo jak prosto po porodzie. Mialam wtedy dusznosci i brzuch mnie bolal w specyfikaczny sposob. Wydaje mi sie, ze sie przedzwignelam. Oprocz tego kregoslup strasznie daje mi w kosc i bola mnie miesnie podbrzusza od dzwigania malej tak, ze potem ja nie moge sie dzwignac z lozka.

Dziewczyny nie mam kiedy Was czytac ani pisac. U mnie jakis brak organizacji nastal i ledwo trafiam palcem w... wiecie co ;-).
Dzial zamkniety juz jest. Dostalyscie linka od administratorki forum, gdyby ktoras z Was nie miala to dajcie znac na priv, bo nie nadazam z czytaniem na forum. To co przenosimy sie?
 
Cisza jak makiem zasial:szok::szok:
Mam nadzieje ze nie oznacza to placzliwych dzieciaczkow tylko ze sie relaksujecie wakacyjno-weekendowo.
 
Ostatnia edycja:
Rurka trzymam kciuki bardzo mocno zeby sie udalo :) zaslugujesz na duzo szczescia :)
Truskaffka ja sie dzisiaj nawet przespac moglam godzinke bo maz sie corka zajal :D

Iza marta ta dezorganizacja to chyba jakas choroba poporodowa haha :D ja nie mam na nic czasu szczegolnie jak sama jestem z mala.
 
Ostatnia edycja:
reklama
dziękuję Wam kochane..... ale dzisiaj znowu negatyw.....:-( @ dalej brak.....:-(

Zuza ma brzydkie te rozwolnienie... ale temp już nie ma przynajmniej... ale ta kupa to już taki śluz podbarwiony krwią (mała dupinka podrażniona... biedna) ale Zuza bardzo dzielna tylko jak na kibelku siedzi to prosi mnie lub mężula żebyśmy przy niej posiedzieli a jak ma ból brzucha to się przytula...:sorry2: rozczulające to jest... Poza tym bawi się normalnie lata jakby nic jej nie było... więc tyle pozytywnego
 
Do góry