reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

Rurka w tamtym tyg dostawala mm przez 4 dni bo ja bralam antybiotyk i wlasnie w tym 4 dniu mi wyzygiwala wszystko bylismy wtedy w szpitalu ale akurat w szpitalu jak jej podalam swoje to juz nie zygala i nas do domu odeslali. A wczoraj dalam jej jedna butle zeby sie zaczela przyzwyczajac bo mojego mleka co raz mniej no a mala cos jesc musi. I jak mi wyzagala to mm wczoraj tak dzis mi zyga moim a nie je nawet 50 ml na posilek i tak oddaje :( a kupka byla wczoraj jedna i od tej pory nic tylko bylo jej duzo cala sluzowata zielonkawa i smierdziala a dzis tylko siku. Chyba wpadne w dola albo juz mam bo ona sie meczy a mnie serce peka :(


zadzwonilam do lekarza i jedziemy na 12 mamy byc tam. A zaraz jak skonczylam rozmawiac z lekarka mala zrobila kupke ale juz zolta i troche lepszej konsystencji choc sluz byl tez. Ale zjadla teraz i zobaczymy jak zareaguje... moze to faktycznie ta nietolerancja laktozy... no zobaczymy co lekarz powie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nika Gniewosz miał szmery jak sie urodzil. Przyjechał kardiolog do szpitala zbadał dziecko i powiedział ze tak sie zdarza ze trzeba czasu na zasklepienie. U nas szczesliwie juz po wszystkim ale ja sie nie znam i nie wiem czy to o czym piszesz to to samo. Badz dorej mysli nie zalamuj sie wiem ze latwo nie jest ale sie postaraj bo maluszek potrzebuje Cie spokojnej. Kazda rzecz jaka Ci spotyka to nie pech tylko nowosci o ktorych nie wiedzielas a ktorym czola stawic musisz. Zobaczysz wszystko bedzie dobrze bo jestes dobra mama i obserwujesz swoje dziecko.


Widze ze problemy z laktacja nie tylko u mnie moze to skok rozwojowy u rodzica?
Justysienka no mozliwe ze nietolerancja czekam na wiesci.
Mago chusta super sprawa. Wczesniej mialam nosidla. U Mateo mialam takie podobne do ergo ale plecy bolały chociaz bliskosc dało sie odczuc . U Sergio kupilam Chicco i ponosilam do momentu kiedy nie zaczal wazyc 9kg czyli do 3 miesiaca. Z Gniewkiem dostałam Z Cybexu super nosidlo z bajerami na treking i wgl ze mozna dziecko nawet w pozycji lezacej karmic jak sie idzie .MASAKRA darl sie dzieciol ze ho ho ho milion rzepow i zatrzaskow pasow bezpiecenistwa i masa materialu miedzy nami - tez bym sie darla . Ja przerazona bylam zdejmowaniem i zapinaniem( samemu nie dalabym rady) a co dopiero dziecko. Kupilam wczoraj chuste bo powiedzialam sobie drogo cholera ale to moje dziecko i moje 5 min z nim i nie mialam ochoty isc na kolejne zakonczenie roku z nosidlem znowu na 4 pietro i nazad. Wsadzilam malucha i spal jak zabity. Ja mialam 2 rece wolne odciążony kręgosłup bo się pięknie ciężar rozkłada i super uczucie bliskości.( ktoe odczulam dopiero wieczorem jak juz chlonełampo całym dniu z 3 dzieci.
Na bank kupię jeszcze jedna jak nie dwie i jedno z tych nowszych nosidel ergo zeby byl wiazany dla chłopa mojego. Nie wypożyczaj szkoda czasu i pieniedzy kupuj:-):-). Ja mam bawełnianą tkana skosnokrzyz. nie eleastyczna chuste z lennylamb rozmiar m 4,6 m w sam raz. Ale 5.3 powinnam kupic . Mam 165cm i rozmiar 38 ale w biuscie duzo wiecej i duze dziecko bedzie mi ciezko roic podwojne wiazania za pare miesiecy. Cieplo w niej bardzo wiec zastanawiam sie nad jedwabna.
 
Ostatnia edycja:
Mama O a co to za skok? Nie slyszalam nigdy ale duzo czlowiek nie wie.

Nika Mama O. ma racje jestes dobra mama bo czuwasz nad swoja pociecha i martwisz sie to zrozumiale, ale napewno bedzie dobrze. Moj maz jak sie urodzil tez mial szmery i okazalo sie ze mu sie zastawka jedna nie wyksztalcila ale zroslo sie tyle ze pare lat to trwalo ale operacja go ominela a to juz bylo pare ladnych lat do tylu. Trzymam kciuki za Was i za reszte mamusiek z dzidziusiami tez ;)

Nie wiem jak u Was ale ja zawsze w nocy wymiekam... na placze mnie bierze jak sie cos dzieje a rano juz troche lepiej, ale i tak sie zamartwiam i pewnie przez to ta laktacja staje .
 
Tak sie Justysienka zasmiałam ze my mamy sie martwimy o dzieci bo nagle inaczej sie zachowuja a potem sie okazuje ze to skoki rozwojowe sa czesto wiec se wymyslilam ot tak od czapy dla brechu skok u rodzica ale przyznam ze to dziwne z ta laktacja zeby kuzwa takie problemy byly . To moje 3 dziecko i nie mialam problemu nigdy z tym zeby nie miec mleka. Zastoje , zatory , zapalenia owszem ale brak a tu nagle i bum. Mi sie wydaje ze ten cholerny tryb zycia, postep cywilizacji i odejscie od naturalnosci.
Spadam babki ponosic synka na raczkach a co . Placze biedny bo 3 dzien nie ma kupy takiej normalnej tylko jakies popierdołki.
 
Mama O. Nie ma kupki przez mm?
Wlasnie dawniej byly inne metody wychowania i pielegnacji i zycie bylo inne i ogolnie to wszystko bylo lepsze i nie bylo takich problemow jak teraz. A teraz nie dosc ze jedzenie mutowane i bez zadnych wartosci to jeszcze tyle chorob ze lekarze sami nie wiedza co jest...
A z ta laktacja to wlasnie dziwna sprawa bo mialam zapalenie piersi bralam penicyline ale odciagalam pokarm a tu cholera co raz mniej :/ Jakbym wiedziala ze po antybiotyku mi produkcja zaszwankuje to bym chodzila z ta goraczka i juz :p
 
Jakbym wiedziala ze po antybiotyku mi produkcja zaszwankuje to bym chodzila z ta goraczka i juz :p[/QUOTE]

Justysienka ja tak samo ostatnio myszlalam :D lekarze przed tym jak podadza antybiotyk musza nas powiadomic ze bedzie problem z laktacja.


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Nie wiem czy po mm. Staram się nie dokarmiać bo mi z laktacja sie dzieja dziwne rzeczy i chce zeby maly byl na piersi ale wlasnie 3 dni temu dałam troszkę mm wypil z butli malo bo jakies 30 ml a darl sie ze glodny. POszedl spac i o dziekuje bardzo. Jak mi sie zdarzyla 1 raz taka syt ze bylo mu malo to dalam mu nan i robil kupe normalnie. Potem mial problemy . Przeszlam na bebilon nutri cos tam ten na kolki i zaparcia i mam efekty chyba. Piers to piers jednak chociaz i przy niej hocki klocki . Padam na twarz , nie wiem jak sie nazywam doslownie. Potrzebuje wyciszenia wiec ide posprzatam. Wsadze malego w chuste jak co i cos w koncu w tym domu zrobie. Trzymajcie sie.
 
Witam

Dziewczyny współczuję tych wszystkich problemów z laktacją :-(

Ja jestem strasznie przeziębiona no i zaraziłam małą, póki co tylko katarek. Byliśmy u lekarza wczoraj i kazał obserwowac, mierzyć temp i w razie co od razu do niego. Jestem wykończona, nie śpię tylko czuwam. Sprawdzam temp i nasłu****e co się dzieje z nią :-:)-(

Doświadczone Mamusie mam pytanie, czy którejś z was się zdarzyło mieć chore malutkie dziecko, Lenka wczoraj skończyła dopiero miesiąc
 
reklama
Natalka2014 jejku biedna Lenka :-(. Wlasnie mnie tez cos lapie i czuje, ze jestem jak na razie lekko przeziebiona i Az sie boje jak to bedzie jak moja bedzie chora. Tez wczoraj skonczyla miesiac :-).
A jak sobie radzisz z katarem? Odciagasz? Gruszka czy katarkiem?
 
Do góry