reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

Smutne no ale co zrobię:) Pójdę nie mam wyjścia:)
Brownagula świetnie Cię rozumiem i wydaje mi się że to nie tylko ciąża, ona Cie tylko czyni wrażliwszą. U mnie wyjście do sklepu zawsze kończy się atakiem szału niezależnie od tego czy jestem w ciąży czy nie. Dlatego w soboty kiedy są największe tłumy w sklepach nie robię zakupów w dużych marketach:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Anetkaaa czasem nawet w takich biedronkach czy zwykłych osiedlowych lewiatanach czy innych tak jest... no szkoda gadać ;/ kiedyś to mogłam chodzić po sklepach i chodzić i sprawiało mi to przyjemność... teraz jak mam raz iść na zakupy to aż mnie trzęsie... :(
 
W koncu w domu. Musialam zostac 40 min dluzej zeby wszystko nadrobic. Szefowa dzis wyjatkowo mila, pytala sie co chwile czy mi nie pomoc, czegos tam mi nie zaniesc czy chce dodatkowa przerwe :/ i o 14.00 mowi zebym szla do domu ona wezmie moja robote, a ja do niej, ze nie pojde poki sama nie skoncze wszystkiego co ma byc skonczone. Nie ufam kobiecie, wiecie jak jest przebacz ale nie zapomnij. I tak mi sie wydaje, ze cos knuje :/ wredna baba :/

Ale pogoda wieje, pada, z reszta co sie dziwie zadna nowosc :D

Diabliczka no wlasnie a *******y sa najgorsze do kupienia, bo caly czas wydaje Ci sie, ze moze jeszcze to dokupic a moze tamto a pozniej i tak wiekszosc z tych zakupow okazuje sie niepotrzebna, dlatego wole sie wstrzymac dopoki bede miala liste. Powodzenia jutro na polowkowym :-)

Brownagula wiem co mowisz o tym zapominaniu, masakra! Dlatego teraz wszedzie robie liste, w domu co mam do zrobienia, w pracy i najwazniejsze do sklepu nawet jak mam kupic dwie rzeczy :D
 
I juz po zajęciach:)....fajnie było:)...dostaliśmy próbki dla dzidziolka i wkładki laktacyjne:)...było 8 mam więc tak kameralnie:D...a i położne mi znajome bo są z oddziału ocp gdzie leżałam:)....także miód malina:D
diabliczka u mnie dziś na odwrót:/...takie mam wysokie ciśnienie że aż musiałam Dopegyt zapodac:(....GRUSZKI UWIELBIAM:)...Ale mąż mi zabrania hahaha bo nie wytrzymuje ze mną:D taaaakie bącurki puszczam:D a o goferku już nie wspomne:/...proszę lubego od tyg żeby mi kupił:/wrrr..
Anetkaaa
odpoczniesz sobie:)....jeszcze kochana się napracujesz;)
browungla
ja na szczescie nie mam takiego klopotu:)...a co do mlodziezy w sklepie to slonce wiem o czym mowisz....pracowalam w spozywce to tylko glupie cwaniactwo dzieci w grupie;)...
 
odpoczywam sobie w domku :tak: Mrówek na urodzinach u Hani ;-) Ślubny go zawiózł, zostawił na sali zabaw i chodzi po galerii handlowej ;-) jakoś te dwie godziny musi sobie zapełnić ;-) nie chciał siedzieć z innymi rodzicami :dry: dobrze, że ja nie pojechałam :-D pewnie nie wyszła bym bez zakupów dla moich dwóch chłopaków (tych najmłodszych oczywiście) ;-) no i znając życie, spędziłabym troszkę czasu u wujka Maca :zawstydzona/y:

spanie mnie bierze :dry: efekt kiepskiej nocy ;-) walczę, by nie pójść spać już teraz :-D mam nadzieję, że wytrzymam chociaż do 21 ;-)

jednym okiem oglądam piłkę ręczną ;-) muszę być na bieżąco, by opowiedzieć Mrówkowi i Ślubnemu ;-) dwóch kibiców w domu ... a trzeci w drodze :-D ciężko przetrwać na jednym tv ;-) szczególnie jak leci liga mistrzów oraz gra Barca ;-) nie wspomnę o meczach naszych zielonogórskich drużyn ;-)

cały czas zapominam umówić się na połówkowe :angry: skleroza ;-) jutro wyrwę się wcześniej z pracy, podjadę umówić się osobiście ;-) o ile nie zapomnę :-D

MAKAO zrób wątek z listą zakupów ;-) będzie można sobie spokojnie popatrzeć co brakuje ;-)
 
Ewelinnnn Szkoła rodzenia na nfz, czy płatna ? Ja chętnie bym poszła, ale finanse mam takie na wpół studenckie, wolałabym jaką darmową - ale nie wiem jak szukać ! W necie jakoś nigdzie nie widzę info :<

Co do zakupów to oczywiście udziela mi się od was i najchętniej biegałabym po sklepach i wszystko kupiła już ;) Moja przyjaciółka mnie stopuje xD Ma 1,5 roczną córeczkę, ciągle powtarza mi że to nie jest tak ze jak już urodzę to nagle wszystkie sklepy się pozamykają i nie będę mogła nic dokupić :D Ona też oczywiście siedziała na jakimś forum i wszystkie babki kupowały laktatory, poduszki do karmienia, podgrzewacze, sterylizatory do butelek..... i 60% potem pisało że wcale tego nie używa. ;p Więc staram się nie wariować, kupić tylko podstawowe rzeczy, np jedną butelkę i później na bieżąco przekonać się czy akurat ta firma bejbikowi pasuje i czy w ogóle potrzebuję więcej. :) I że w jej przypadku bardzo dużo rzeczy poszło w kąt, po jednym użyciu. W podgrzewaczu jej np mleko skwaśniało xD
Taka sytuacja.
Oczywiście wiele z was ma już dzieci i wie najlepiej co im potrzebne :D Ale dla takich zielonych jak JA, to taki kubek wody na głowe, żeby nie wydawać kasy niepotrzebnie.
W ogóle takie duże zakupy drobiazgów, tj pieluch, tetrowych, jednorazowych, wanienke, reczniki, i wszystkie te pierdółeczki planuje na kwiecień, co by nie zalegało za długo :)

Oczywiście co do ciuszków to nikt nie jest w stanie mnie powstrzymać przed kupowaniem! ;D
 
Ayran
oczywiście że na bezpłatna ;)....jakoś szkoda by mi było wydawać kase na takie zajęcia które i tak pójdą w niepamięć bo jak przyjdzie co do czego to instynkt macierzyński i tak nam podpowie co robić;)
Aśku tak wszystkie piszecie o tych połówkowych że się zapisujecie dodatkowo na nie...a mi ginka nic nie wspomina o tym;/...może mam sama się dopytać???
 
Ewelinnnn możesz się dopytać ;-) moja mi mówiła, że mogę iść, ale nie muszę ;-) idę z Mrówkiem :tak:

Sent from my Lumia 610 using Tapatalk
 
reklama
kotka - a z córą nie możesz wychodzić.? Może masz jakieś koleżanki z dziećmi, obie skorzystacie. ;-)


diabliczka - ohh, zazdroszczę śniegu.. :-)


Aśku - "szukał klejnotów" hahahahahahaha. :D Genialne :-D:-D:-D co do prezentu, to atrakcyjny. :-)

funia - mój stwierdził, że będzie za co łapać. :-p


mi Iva - To gratuluję dziewczynki, :tak: a jak będzie trzeba pogratuluję chłopczyka..:-p


Odnośnie tetrowych to moja koleżanka mówiła, że ma 20, że 2 dziennie jej schodza i do prania.. :-p A jej synek ma miesiąc, do ulewania najwięcej używa..


Co do zapominania, to umówiłam się z kolezanką na dzisiaj, że zobaczę jej córeczkę.. ;-) Nawet powiedziała, że zrobi cos pysznego do jedzonka, pół dnia na mnie czekała i dopiero jak zadzwoniła mi się przypomniałoo. :-p oops..

Poza tym to humor, słaaaaby.. Hormony buzują.. Musze to jakos przetrwać..
 
Do góry