hej hej
postaram się Was nadrobić, tyle tu nowych watków poruszyłyście.
jestem po wizycie, dziś byłam u mojej zakładowej Pani Gin, która mnie zwarzyła, zmierzyła ciśnienie, rozmiar brzucha, założyła mi kartę ciąży. zleciła pełno badań krwi, moczu, EKG (już zrobiłam) w środę idę do niej na wymaz i ma mnie zbadać ginekologicznie. urlop oczywiście przedłużony
Plamienia jak plamienia, wczoraj nic a dziś niestety zauważyłam, że jest czerwone (tzn świeża krew) no dużo tego nie było, szkoda, że dopiero po wizycie się takie pojawiło bo tak bym powiedziała PAni Gin. nO ale nic się nie martwię, nic zrobić z tym nie mogę, żadnych bóli nie mam.
Wczoraj robiłam bete i wynik mnie poraził ok 28 000 :-) równo tydzień temu było 2800
wiec Dzidziuś rośnie, palmienia mu nie przeszkadzają
Ah jutro Mąż wraca
Witam nowe Mamusie Majowe
postaram się Was nadrobić, tyle tu nowych watków poruszyłyście.
jestem po wizycie, dziś byłam u mojej zakładowej Pani Gin, która mnie zwarzyła, zmierzyła ciśnienie, rozmiar brzucha, założyła mi kartę ciąży. zleciła pełno badań krwi, moczu, EKG (już zrobiłam) w środę idę do niej na wymaz i ma mnie zbadać ginekologicznie. urlop oczywiście przedłużony
Plamienia jak plamienia, wczoraj nic a dziś niestety zauważyłam, że jest czerwone (tzn świeża krew) no dużo tego nie było, szkoda, że dopiero po wizycie się takie pojawiło bo tak bym powiedziała PAni Gin. nO ale nic się nie martwię, nic zrobić z tym nie mogę, żadnych bóli nie mam.
Wczoraj robiłam bete i wynik mnie poraził ok 28 000 :-) równo tydzień temu było 2800
wiec Dzidziuś rośnie, palmienia mu nie przeszkadzają
Ah jutro Mąż wraca
Witam nowe Mamusie Majowe