reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

mamunia3 - nie wolno wędzonych ryb w ciąży :tak:

przyszłytata - powodzenia :-)


A ja dzisiaj poganiałam tych ciućmoków od kuchni i UWAGA - jutro ma być gotowa w godzinach wieczornych :eek: Szlag nie trafi. Już tydzień siedze u babci...

Tymczasem idę spać ;-) odezwę się z samego rana.

Dobrej nocy :rofl2:
 
reklama
mamunia3 - nie wolno wędzonych ryb w ciąży :tak:

przyszłytata - powodzenia :-)


A ja dzisiaj poganiałam tych ciućmoków od kuchni i UWAGA - jutro ma być gotowa w godzinach wieczornych :eek: Szlag nie trafi. Już tydzień siedze u babci...

Tymczasem idę spać ;-) odezwę się z samego rana.

Dobrej nocy :rofl2:

Eee chyba surowych nie wolno.
 
Dziewczyny, czy wam też się tak często odbija??? No jakaś totalna masakra. odkąd mam mdłości, towarzyszy im straszne odbijanie, non-stop. Nie wymiotuję ale odbija mi się przeokrutnie :confused2:

Joanna23, ja mówiłam ginowi o ciśnieniu na pierwszej wizycie bo cierpię na niedomykalność zastawek (wysoki puls) i jestem pod opieką kardiologa, biorę lek. Gin powiedział, że jestem niskociśnieniowcem i mogę mieć skłonność do omdleń. Nie ma nic na to. Po prostu mam odpoczywać a w razie niskiego ciśnienia położyć się z nogami wyżej. Ewentualnie pić coś zimnego. Wydaje mi się, że powinnam iść znowu do kardiologa. Poprzednio dała mi lek na obniżenie pulsu, który również obniża ciśnienie :szok:. Miał mi obniżyć lekko. Gdy miałam 85/60 już go nie wzięłam bo by mnie chyba zabiło!!! Być może zmienimy leczenie. MOże to za duża dawka??? Niemniej jednak muszę wytrzymać jeszcze z 10dni do wypłaty eh.....
 
Ostatnia edycja:
Hej Dziewczynki i Chłopaku ;-)

Oj dzieje sie tu dzieje...Moja ukochana po dzisiejszym badaniu za dużo nie widać ale coś tam się dzieje...Uspokojony (troszeczke) i mam nadzieje że będzie wszystko cacy.

Będzie ;-) trzymamy kciuki...

U nas realna szansa w tym tyg zakończyć dwie ważne sprawy: remont domu i otwarcie sklepu... Wszystko na głowie mojego M bo mnie nie pozwala nic pomagać... A jeszcze spełnia moje zachcianki ;-) Przelewy robię ;-) dobre i to... Zalatwilam rozliczenia vaty, jutro wizyta w US i na mc spokój...

Ciągle glodna i nie wiem co bym zjadła, ale totalnie mnie od mięsa odrzuciło. Nie moge nic przełknąć, śmierdzi mi po prostu mięsem... Nawet cheesburgera z maca tylko 1/3 ruszyłam...

Podczytuje Was regularnie cały dzień, ale nie było kiedy odpisać, spróbuje nadrobić... ;-)

Mamunia3 wedzone rybki pycha, ale w ciąży chyba lepiej odpuścić...

Nanncy mnie sie odbijało jakieś 2-3 tygodnie temu, mega jakbym cały czas cole piła... Ponoć to działanie progesteronu i nadmiernej produkcji kwasów w żołądku... Spoko, mi juz przeszło...
 
Ostatnia edycja:
Przyszłytata, a Twoja żona na kiedy dokładnie ma termin? Kiedy miała termin ostatniej @?
W którym tc "jesteście"? :cool2:
"Coś tam się dzieje" tzn?
Można zapytać ile masz lat i ile ma Twoja partnerka?
To Wasza pierwsza ciąża?

Facetów to zawsze trzeba tak za język ciągnąć...? ;-)


Mamunia ale mieszanka... Ja w sumie też mam ochotę na kwaśne i słodkie na zmianę...

Kolorowych snów życzę i zmykam zaraz do łóżeczka bo mąż już na mnie czeka z jakimś filmem. ;-)





Edit:

Nanncy, trzymam kciuki żeby wszystko było ok!! Gdyby było Ci bardzo słabo dzwoń na pogotowie...
 
Ostatnia edycja:
PJoanna23 zdrowiej kochana! Ja byłam dziś u rodzinnego żeby mnie osluchala, bo cały czas ten kaszel mnie meczy. Oskrzela czyste... :-) więc spoko, parę dni i powinno minąć...

A co do tycia, to na razie kg mi nie przybywa, ale brzuszek większy. A ze ostatnio wszystko za ciasne nosilam, bo chciałam schudnac to kupiłam sobie juz spodnie jeansy ciążowe i mi mega wygodnie ;-) a po domu dresik z wysokim pasem, ładnie mi brzuch opatula...

ja już mam upatrzony wózek... i czekam niecierpliwie żeby go kupić, heheh :)

Pochwal się, jaki to wózek? ;-)
 
Ostatnia edycja:
Mamunia, nie wolno surowych i wędzonych ryb :)

Nanncy, ja mam gorszy problem... Gazy... :/

Martuska, co do chrzcin, to mi bardziej chodzi o to, że ja czytam Biblię i po prostu jest zbyt dużo sprzeczności z tym co naucza kościół... Ja bym wolała dać dziecku wybór, uczyć o różnych religiach, aby samo mogło w odpowiednim czasie wybrać najlepszą dla niego opcję :) poza tym ja do kościoła nie chodzę, bo to co się w nim dzieje to jakaś porażka...


Jakoś fatalnie się dziś czuję, ale mąż jutro ma wolne więc i ja sobie wolne zrobię :)

Dobranoc mamuśki :*
 
Ostatnia edycja:
Nadzieja, no to pewnie od tego progesteronu :/ pomaga mi jedzenie tego, na co mam akurat ochotę. Np. teraz musiałam o 23ej ugotować budyń czekoladowy :cool2:

Joanna, dziękuję :) Na bieżąco mierzę sobie ciśnienie. Póki co, złe samopoczucie w miarę szybko mijało i nie miałam przypadku omdlenia. Profilaktycznie jednak - rzadko wychodzę z domu. Ale napewno pójdę do kardiologa na początku października. MOże już nie muszę brać tego leku na puls? MOże to byłoby bezpieczniejsze niż to niedociśnienie...:/ zobaczymy....

Aesthete, oj, mnie też męczyły... :confused2:Teraz trochę mniej ale wcześniej - katastrofa! Ale u mnie tylko w nocy i najbardziej nad ranem :eek:. Te ranne zostały mi do dziś. Mam wrażenie, że mają związek z tym, że długo śpię i leżę w pozycji poziomej, czyli brak ruchu. Rano - pobolewa mnie wtedy brzuch...po czym kończy się wizytą w toalecie, na której siedzę niemal śpiąc (bo to zazwyczaj dla mnie środek nocy) i wracam znów do łóżka. Te nocno-poranne wstawanie jest już nieco męczące....:sorry:
 
reklama
witam
Teraz dopiero odpisuje cały dzień praktycznie źle się czułam a to zołądek bolał lekko nicprawie nie jadłam a to jelita a na koniec dnia takich gazów dostałam i boleści ech nie wiem co znimi robić. Mam nadzieje, że to chociaż objaw ciązy :)
kaskasiunia trzym się musi byc dobrze :)

NIka86 witaj :)

aesthete piekny wynik bety :)Oj ja tez mam okropne gazy masakra :(

Kiuik ja też tak mam dotkne je troszke mocniej po bokach bądź pod i czuje ból mam nadzieje, że to dobry znak :)
kurcze musze zakupić ta herbatke :)

mum_to_be gratulacje serduszka :)

An_Ka witaj :)

Co do chrztu mojego M siostra już jest po 40 (sama miała problemy żeby zostać matka chrzestną już innego dziecka) jakoś wole mieć młodszą matke chrzestna dla mego dziecka :)

martuska507 to też jest moja pierwsza nie jesteś sama :)
 
Do góry