karmelowa
Fanka BB :)
Witajcie!
Jako, że w weekend zimny i ponury spędziliśmy go we trójkę pod kołderką.
Dziś rano mama kluski stawiła się na pobranie krwi. Całe szczęście mamusia ma znajomości i krew pobierała jej koleżanka bo udało się mamusi zabłysnąć.
Może mamusia ma skłonności sado maso albo to jakieś naleciałości medyczne bo żywicielka kluski naprawdę lubi kłucie, zabiegi itd. No i zdarzyło jej się odpłynąć z bumerangiem na twarzy< z tego szczęścia zapewne> co zostało skwitowane prawie-uduszeniem się ze śmiechu koleżanek obserwatorek.
Mamusia ma 4 chętne na oglądanie porodu i są już na oddziale obstawiane zakłady jaki poród mamusia wybierze< jako, że pierwszą miałam cesarkę mam teraz prawo wyboru jaki poród chcę> i o dziwo cesarka wygrywa 6:1...
a guzik! jeśli się da mamusia wybierze SN bo tatuś kluski obiecał <może nie koniecznie dobrowolnie ale nie przytoczę pod jakimi argumentami> że tym razem będzie obecny przy porodzie i postara się wytrzymać co najmniej godzinę zanim straci przytomność.
Jeśli idzie o biust to ostatnio mamusia stwierdziła, że mogłaby w sumie wygryźć Pamelę Andreson ze słonecznego patrolu, gdyby nie fakt, że podczas biegania po plaży wybiłaby sobie zapewne zęby
Nie dość, że cycki podwoiły objętość to jeszcze są cholernie ciężkie, że teraz mam przy sobie zawsze narzędzie do samoobrony, bo nawet jednym cyckiem, jakby dobrze zarzucić można by było zabić 
Szpitalni znajomi przewidują, że kluska okaże się kluskiem, bo mamusia promienieje i nawet wyładniała
Podłość ludzka nie zna granic.. zawsze twierdziłam, że medyczni są wredni i w szpitalu mogą pracować jedynie zołzy
Co do samopoczucia kluski.. Cielak mój stwierdził ostatnio, że samo mleko to nie pożywienie i w sumie mamusi, cięzko będzie kopyta wydusić. Zamiast tego lepiej urodzić się...burakiem
Żywicielka pochłania gigantyczne ilości barszczyku na przemian z mlekiem. Każdy człowiek z normalnym żołądkiem wysr**ł by jelita po takiej dawce, a że niestety na normalnego nie trafiło, tylko na żywicielkę kluskową to barszczyk plus mleko powoduje super banana na twarzy.
co do samopoczucia mamusi.. szyja boli nadal, węzły powiększone, więc się żywicielka zaczęła zastanawiać, czy to przypadkiem nie ciąża pozamaciczna
W sumie mogłoby się zgadzać, że kluska sobie inne miejsce wybrała, bo po wczorajszych przytulankach z kiblem mamusia zaczęła się zastanawiać czy jest możliwe urodzenie drugą stroną..
co do samopoczucia tatusia...a właściwie kogo to obchodzi:-) tatuś co miał zrobić to zrobił, teraz jego potrzeby są w hierarchii tam gdzie powinny być..czyli na końcu :-)
Jako, że w weekend zimny i ponury spędziliśmy go we trójkę pod kołderką.
Dziś rano mama kluski stawiła się na pobranie krwi. Całe szczęście mamusia ma znajomości i krew pobierała jej koleżanka bo udało się mamusi zabłysnąć.



Jeśli idzie o biust to ostatnio mamusia stwierdziła, że mogłaby w sumie wygryźć Pamelę Andreson ze słonecznego patrolu, gdyby nie fakt, że podczas biegania po plaży wybiłaby sobie zapewne zęby


Szpitalni znajomi przewidują, że kluska okaże się kluskiem, bo mamusia promienieje i nawet wyładniała


Co do samopoczucia kluski.. Cielak mój stwierdził ostatnio, że samo mleko to nie pożywienie i w sumie mamusi, cięzko będzie kopyta wydusić. Zamiast tego lepiej urodzić się...burakiem

co do samopoczucia mamusi.. szyja boli nadal, węzły powiększone, więc się żywicielka zaczęła zastanawiać, czy to przypadkiem nie ciąża pozamaciczna


co do samopoczucia tatusia...a właściwie kogo to obchodzi:-) tatuś co miał zrobić to zrobił, teraz jego potrzeby są w hierarchii tam gdzie powinny być..czyli na końcu :-)