reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

Dziewczyny ją uważam że to jest normalne, że się czuje jak ten pokarm się zbiera. Przecież jak dziecko zaczyna ssac to przekazuje informacje do mózgu, że czas "odkręcić kurek z mlekiem" i wtedy jest napływ mleka do kanalikow, czyli są one zapelniane i rozszerzane... I stąd ten chwilowy ból, prąd. Karmilam córkę przez 1,5 roku i tak miałam i teraz jest tak samo, a zapalenia piersi nigdy nie mialam.
 
reklama
Dobra odpisuję na posty. W końcu mam chwilę :)

Diabliczka - mrowienie jest na pewno normalne, nie wiem jak kłucie :(. Takie mrowienie występuje wtedy kiedy przechodzi do fazy wypływu mleka (takiej że jak oderwiesz wtedy malca to samo leci :)). Co do brzucha Małego - mój ma ogromny, ale lekarz badał i nic nie powiedział, więc to zapewne zależy :).

Mimi - podobają mi się Twoje słowa :). WIdać że już sama lepiej się ze sobą czujesz i z dzieciem :))) pozytywnie :)

Nanncy - Ja nie mam jakiejś recepty na doła, ale w książce którą czytałam zalecają aby partner zajął się dzieckiem a Ty byś zrobiła coś dla siebie :). Niech zabierze Dzidzie na spacer wózkiem, Ty się spróbuj zrelaksować wtedy - zrób to co lubisz :). A tym bardziej jak Mała je z butelki możesz się trochę wyszaleć :). Różne są sposoby relaksu i na pewno wszystkich nie wyczerpałaś :). Trzymam kciuki za Twoje dobre samopoczucie :)

Mimi - Rozumiem oczywiście ostrożność :). Generalnie w książce piszą że jak wypijesz kieliszek winka to po dwóch godzinkach możesz karmić i nic po drodzę nie wylewać, ale nie mam pojęcia jak z większą ilością... ja na razie nie mam na to głowy aby ewentualnie czekać/stresować się że Mały będzie głodny... Ale oczywiście jak piersi się przepełnią to odciągnąć i wylać trzeba :).Ja na razie nie wiem jak odciągać nawet na jedno karmienie żeby nie spowodować problemów z laktacją - że będzie np. za dużo pokarmu potem :(. Niewartościowy pokarm to mit... Twój pokarm na pewno jest wartościowy. Dzieciak je co godzine bo ma taką potrzebę ;). A dodatkowo wzmaga laktację częstym jedzeniem, więc pokarmu będzie więcej! :) Jak najczęściej przystawiaj :).

Mama. o - A to nie po prostu ten skok rozwojowy i zaraz przejdzie ? Czy on ciągle tak ? Ale nie przejmuj się, niektóre maluchy tak mają że dużo jedzą i nic nie zrobisz :) Co do aktywności... też czasem tak mój ma że dużo śpi, potem dużo jest aktywny. I oczywiście każdy nadmiar mnie troszkę stresuje ;))))

Justysienka - Nie wiem kiedy dokładnie rodziłaś, ale chyba jakoś niedawno, co ? No a ja jestem już 3 tygodnie po porodzie, ale dopiero od tygodnia czuję się na siłach, do dwóch tygodni byłam mooocno zmęczona, a pierwszy tydzień to masakra była. Oddychać nie mogłam jak stałam/szłam. My nie przemywaliśmy pępka niczym... Odpadł nam dopiero przedwczoraj chyba zresztą ;p.

Kasia - no właśnie, to to odbicie jest, chociaż czasem to już sama nie wiem co to :(


Macie tak że dzidzie niechcący obijecie o coś delikatnie albo źle zlapiecie i główka na chwilę zwisa ? Czy tylko ja mam takie wpadki ? :(( Jestem taka nieostrożna. Oczywiście nic się nie dzieje i mówię o jakiś delikatnych rzeczach ale sam fakt.

Wiecie czego nie lubię ? Jak mały krzyczy i ja się zastanawiam co mu jest a przychodzi moja mama (byli rodzice z wizytą a Mlody akurat miał fazę na krzyki ;)) i dokłada swoje rady. Na pewno chce dobrze, ale wtedy ja nie mogę kompletnie się skupić na tym co jest i bez sensu mu pcham pierś do dziuba bo tak mnie to rozprasza. Dodatkowo uważa że powinnam dać mu pokrzyczeć czasami to mu się gardło wyrobi. Eh wolę ufać własnej intuicji i tak bardzo chciałabym nie dostawać rad na temat tego co robię :(

Co do listy osób - może same zrobimy ? :)) I po prostu wyślemy Izie żeby przekazała dalej... Zabawa będzie taka że ja napiszę wstępną listę a Wy kopiujecie ją i w swoim poście dopisujecie kogo brakuje. I nie obrażać się, nie pamiętam nicków bo mam słabą pamięc ;). Poza tym chcę napisać nicki w takiej formie dokładnie jak są, bo to ma znaczenie zapewne:

Pampuszek, kasia.artwik, mimi4, diabliczka00, Nanncy, iza_marta, Mama.O., juuustysienkaaa, Mama Olafka i Damiana, Nika87, Ewe1985 , asia20.09, funia11, wichurka82 , MonikaZgierz , martyyyyna, readerle, sylwuskavol, milenka1603,

Jak ktoś chce się pobawić dalej to skończyłam na stronie 1627 jadąc od tyłu. Czcionka całkowicie przypadkowa i tu i wczesniej :p Nie chce mi się zmieniać. Może jak będzie zamknięte forum to dziewczyny z FB wrócą ? Ktoś wie czy tam dalej kwitnie życie ? :p
 
Ostatnia edycja:
Pampuszek, kasia.artwik, mimi4, diabliczka00, Nanncy, iza_marta, Mama.O., juuustysienkaaa, Mama Olafka i Damiana, Nika87, Ewe1985, asia20.09, funia11, wichurka82, MonikaZgierz, martyyyyna, readerle, slawuskavol, milenka1603, Aśku, anitajas, mallaika, rurka, Jaranti, violonistka87, CzekamyNaIgorka, Straciatella, Anetkaaa, pat&mom, Natuszka21, bita21, Agusimama, Ptysia, mi_lva, aesthete
 
dziewczyny, jeszcze mnie proszę dopiszcie do zamkniętej grupy, wtedy będę na pewno aktywna o wiele bardziej :-)
 
Pampuszek, kasia.artwik, mimi4, diabliczka00, Nanncy, iza_marta, Mama.O., juuustysienkaaa, Mama Olafka i Damiana, Nika87, Ewe1985, asia20.09, funia11, wichurka82, MonikaZgierz, martyyyyna, readerle, slawuskavol, milenka1603, Aśku, anitajas, mallaika, rurka, Jaranti, violonistka87, CzekamyNaIgorka, Straciatella, Anetkaaa, pat&mom, Natuszka21, bita21, Agusimama, Ptysia, mi_lva, aesthete, matita
 
Pampuszek bardzo dziekuje za pomoc :-* jutro prawdopodobnie bede miec dostep do kompa to wysle, bo ja dalej bez :'(. Maz oddal na gwarancje lapika...mam nadzieje, ze rozpatrza, bo bez kompa jak bez ręki w dzisiejszych czasach :p.
 
Dziewczyny dzięki :-) ja miałam pomóc ale nie dałam rady...
wczoraj mój ancymon kończył mc i z tej okazji wisiaj co 1.5/2 h :O już czasami miałam dość ale...niech mu będzie :-)
Teraz po 3 a on sobie gada...nie wiem czy Wasze też mamroczą ale mój daje czadu z gaworzeniem a dopiero taki mały
 
hej laski
od dzis sie biore za siebie. zamierzam wrocic do formy. Wczoraj bylam na zakupach , zjadlam porzadny obiad w domu i uprawialam piekny sex. Mam sie o wiele lepiej mlody tez tylko piersi nie mam sliczny zator w lewej piersi. Dziekuje za slowa wsparcia i faktycznie to chyba skok rozwojowy. Co ja bym bez Ws zrobila??? Nie wiem . Całuje Was kobity udanego dnia :-):-):-):-):-)
ps. chyba wszystkie nicki sa juz wypisane do zamknietego forum
 
reklama
Do góry