Charlotte21
Fanka BB :)
Hmmmm. Nie wiem. Ale jak leżałam w szpitalu to faktycznie dziewvzyny które miały mieć wywolywany porod szly na inne sale. ale mysle ze oni czyli lekarze i polozne boją się kolejnycj kontaktów. Bo ktos jednak odbiera porod na cale szczescie. I tak na to nie wplyniemy. Zostaje nam czrkac i jak coś to przetrwać. Moja mama rodzila jak nie bylo jeszcze mowy o tym aby facet byl na porodowce i dala radę. My tez damy. Problem polega na tym, ze nie musialo tak byc dlateho ma czlowiek poczucie niesprawiedliwosci.