Tu jest dobrze wytłumaczone na czym polegają percentyle. Ogólnie wszystko co mieści się w linii poziomej i nie przekracza tych kresek na brzegach to jest w normie. Pamiętaj też, że usg nie jest dokładne.Ja właśnie jestem po wizycie. Szyjka 49 mm, waga dzieciątka 1897 g.
Dr do ktorego chodze przyjmuje tylko pacjentki w ciazy i to na wizyty zupełnie indywidualne. Wchodzi się bez torebki, tylko z dokumentami i kartą. Waga ciała, ciśnienie i temperatura ma byc zmierzona w domu. Aby wejść do gabinetu wymagana jest maseczka, rękawiczki, jednorazowe kapcie. Dr przyjmuje sam, w rejestracji nikogo nie ma. Ciężkie czasy... ale cieszę się, że póki co miałam badanie.
Z wizyty wynika, że wszytko ok. Tak zapewniał dr. Dzięki Bogu bo mówił, że następna wizyta powinna być za dwa tygodnie ale nie jest w stanie określić czy sie odbędzie... Jak zapytałam czy są planowane jakies zmiany w szpitalu to, tak jak się domyślałam, stwierdził, że nic póki co nie wie...
Dziewczyny... weźcie mi wytłumaczcie jak mam rozumieć te normy (zdj w załączniku). Czy jak kreska jest na środku to jest ok, a jak odbiega to są nieprawidłowości czy jak? Czy po prostu ma sie miescic w tych normach? Bo widzę, że mamy odchylenia Sama siebie już nakrecam
reklama
Anipul
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2019
- Postów
- 954
Dzięki za wyjaśnienie ❤Super wiadomości, fajnie że tak przestrzega Twój lekarz!
Jak jest na środku to masz idealny wynik jakby byly poza nawiasem kreski to wtedy odbiegają od normy , a tu masz wszystko w normie
Podobno w Pl juz wszedzie szpitale dostaly nakaz odgorny zamkniecia polozniczych oddziałów dla odwiedzających i porodów rodzinnych, mamaginekolog o tym dzisiaj mowila.
Tak, tak... co chodzi o odwiedziny i porody rodzinne to jest wszystko zamkniete...
Bardziej miałam na myśli to, czy oddziału, gdzie mam rodzić nie zmienią w zakaźny. Bo niektóre planują Ale... którzy to może wiedzieć na dzień dzisiejszy...
Czy wasze pociechy brzuchowe też się tak ruszają? Moja to wczoraj jakby na kofeinie jechała cały czas. Dzisiaj się uspokoiła, delikatnie się przemieszcza, tutaj puknie tam smernie ale tak w normie myślę. Ale wczoraj masakra trzepało mi brzuchem na prawo i lewo, tu chciała wejść tam kopnąć to czkawki dostała to znowu się wypina to kopie i taka akcja spokojnie z godzinę trwała non stop, a ruchliwa była od biadu przez całą noc. Ale tłumaczę sobie to tym, że miałam wczoraj zły dzień niskie ciśnienie mnie męczyło i jakiejś kurwicy dostałam że się uspokoić nie mogłam. Więc mała szalała też. Mam nadzieję, że wszystko wróci do normy i będzie sobie tak delikatnie tam w środku pływać. Człowiek już sobie wkręcać zaczyna różne rzeczy
K
karo88*
Gość
To u mnie na odwrót za cicho jest naprawdę mało mało kiedy coś tam poczuje czy brzuch się ruszy ... Dlatego ten detektor uspokaja mnie w miarę ale czekam na wtorkową wizytęCzy wasze pociechy brzuchowe też się tak ruszają? Moja to wczoraj jakby na kofeinie jechała cały czas. Dzisiaj się uspokoiła, delikatnie się przemieszcza, tutaj puknie tam smernie ale tak w normie myślę. Ale wczoraj masakra trzepało mi brzuchem na prawo i lewo, tu chciała wejść tam kopnąć to czkawki dostała to znowu się wypina to kopie i taka akcja spokojnie z godzinę trwała non stop, a ruchliwa była od biadu przez całą noc. Ale tłumaczę sobie to tym, że miałam wczoraj zły dzień niskie ciśnienie mnie męczyło i jakiejś kurwicy dostałam że się uspokoić nie mogłam. Więc mała szalała też. Mam nadzieję, że wszystko wróci do normy i będzie sobie tak delikatnie tam w środku pływać. Człowiek już sobie wkręcać zaczyna różne rzeczy
Charlotte21
Fanka BB :)
Mialam tak niedawno. Wrocilysmy ze szpitala. Jak mialam kroplowke z magnezu to taka spokoja ze szok. (Badali tętno co 2h Wiec wiedziałam ze jest wszystko ok). A dzień pozniej mala wariatka ! No spac cała noc noe koglam.Czy wasze pociechy brzuchowe też się tak ruszają? Moja to wczoraj jakby na kofeinie jechała cały czas. Dzisiaj się uspokoiła, delikatnie się przemieszcza, tutaj puknie tam smernie ale tak w normie myślę. Ale wczoraj masakra trzepało mi brzuchem na prawo i lewo, tu chciała wejść tam kopnąć to czkawki dostała to znowu się wypina to kopie i taka akcja spokojnie z godzinę trwała non stop, a ruchliwa była od biadu przez całą noc. Ale tłumaczę sobie to tym, że miałam wczoraj zły dzień niskie ciśnienie mnie męczyło i jakiejś kurwicy dostałam że się uspokoić nie mogłam. Więc mała szalała też. Mam nadzieję, że wszystko wróci do normy i będzie sobie tak delikatnie tam w środku pływać. Człowiek już sobie wkręcać zaczyna różne rzeczy
Lilka455
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2016
- Postów
- 4 674
Moja jak słyszy brata to takiej nerwicy dostaje jakby chciała juz natychmiast wyjść tłucze mnie po zebrach, siedzieć juz nie mogę, tylko na wpół, lub na lezaco ...Czy wasze pociechy brzuchowe też się tak ruszają? Moja to wczoraj jakby na kofeinie jechała cały czas. Dzisiaj się uspokoiła, delikatnie się przemieszcza, tutaj puknie tam smernie ale tak w normie myślę. Ale wczoraj masakra trzepało mi brzuchem na prawo i lewo, tu chciała wejść tam kopnąć to czkawki dostała to znowu się wypina to kopie i taka akcja spokojnie z godzinę trwała non stop, a ruchliwa była od biadu przez całą noc. Ale tłumaczę sobie to tym, że miałam wczoraj zły dzień niskie ciśnienie mnie męczyło i jakiejś kurwicy dostałam że się uspokoić nie mogłam. Więc mała szalała też. Mam nadzieję, że wszystko wróci do normy i będzie sobie tak delikatnie tam w środku pływać. Człowiek już sobie wkręcać zaczyna różne rzeczy
U nas też różnie, ostatnio szalał, wczoraj źle się czułam i on był spokojniejszy, dziś więcej ruchu, ale nie szaleje, tylko sobie coś tam robi pływa. Chyba się znów przekręcił miednicowo, bo przestał kopać w zebra ostatnio.
Co dzień to inaczej..
Co dzień to inaczej..
MonikaRoszko
Fanka BB :)
Dziewczyny, mam pytanie, bo przez sytuacje nie mam kontaktu z położną, a teraz zaczęła mnie męczyć kolejna kwestia. Urlop macierzyński, rodzicielski i wychowawczy. Czy wiecie, gdzie co i jak jest ładnie wytłumaczone, kiedy się składa o to papiery, jakie i gdzie? Niby moja druga ciąża, ale pierwszy raz jestem w takiej sytuacji, zaczęłam szukać na własną ręke i zgłupiałam, a papierkowa robota trochę by mnie pewnie uspkoiła
reklama
K
karo88*
Gość
Kwestia tego czy teraz pieniądze dostajesz z ZUSU czy wypłaca Ci nadal pracodawca ? Jeśli pracodawca to on za Ciebie wszystko załatwia Ty musisz tylko mu dostarczyć zaświadczenie cze urodziłaś oraz akt urodzenia ...I wypełniony wniosek na urlop rodzicielski tzw. roczny ...natomiast jeśli teraz ZUS Ci płaci to wejdź sobie na stronę ZUSu i tam masz wszystkie potrzebne druki do wypełnienia które musisz im zanieść wraz z aktem urodzenia i zaświadczenie że urodziłaśDziewczyny, mam pytanie, bo przez sytuacje nie mam kontaktu z położną, a teraz zaczęła mnie męczyć kolejna kwestia. Urlop macierzyński, rodzicielski i wychowawczy. Czy wiecie, gdzie co i jak jest ładnie wytłumaczone, kiedy się składa o to papiery, jakie i gdzie? Niby moja druga ciąża, ale pierwszy raz jestem w takiej sytuacji, zaczęłam szukać na własną ręke i zgłupiałam, a papierkowa robota trochę by mnie pewnie uspkoiła
Podziel się: