Majóweczki 2020

[AnnaMaria1006]

My dziś mieliśmy USG biometryczne,
Wszystko w porządku, maluszek waży troszkę ponad 200 g.
Wszystko oprócz kości udowej rozwija się jakby tydzień szybciej, lekarz mówi że wszystko ok.
U Was też poszczególne części ciała rozwijają się w różnym tempie?

 

[Lilka455]

My dziś mieliśmy USG biometryczne,
Wszystko w porządku, maluszek waży troszkę ponad 200 g.
Wszystko oprócz kości udowej rozwija się jakby tydzień szybciej, lekarz mówi że wszystko ok.
U Was też poszczególne części ciała rozwijają się w różnym tempie?

Ja w sumie to nigdy nie znam szczegółów tylko jest komendą, szyjka zamknięta, w normie, dziecko rozwija się prawidłowo masa taka i taka proszę umówić się na za 4 tyg. Haha ale ja lubię takich konkretnych lekarzy ktorzy nie straszą bez powodu bo wszystko dziecko może nadrobić w kolejnych tyg . W pierwszej ciąży caly czas mnie straszył facet ze ciąża jest za mała do wyznaczonego tyg az w końcu W 4 miesiącu zmienilam lekarza i dziecko zdrowe i obecna Pani doktor prowadzi juz druga ciążę.

 

[pauli_ne]

Najlepiej między 20, a 23 tyg ciazy robic, lekarze najczęściej zapisują na 22 tydzień i ja tak mam ja już wolalabym tyle czekać na płeć niz teraz taki zawrót, że co wizyta to zmiana

Kiedy masz polowkowych? Ja wczoraj dzwoniłam się umówić i mi powiedziała że z naszym terminem najlepiej miedzy 10 a 17 stycznia. Ja sie umówiłam na 17 bo tylko wtedy mieli terminy na rano

 

[Lilka455]

Kiedy masz polowkowych? Ja wczoraj dzwoniłam się umówić i mi powiedziała że z naszym terminem najlepiej miedzy 10 a 17 stycznia. Ja sie umówiłam na 17 bo tylko wtedy mieli terminy na rano

Ja mam 9

 

[Crazy Girl]

Dzięki ja już po, żyć będę, nie ma tragedii, zostajemy bez leczenia Ja na co dzień też jeszcze grzeje kolderke
Ja na zwolnieniu od 13 tc, przez bóle brzucha i napadowe zaburzenia rytmu serca

Jak odczuwasz te napadowe zaburzenia rytmu serca? Też mi się coś dzieje z sercem i cała drżę. W pn mam wizytę u kardiologa..

 

[Aurelka1994]

Ja na zwolnieniu od samego początku. A co się będę... [emoji38][emoji23]

Jezu wy tu od rana piszecie, a ja się w łóżku przeciągam... [emoji85][emoji2372]
Któraś z was na zwolnieniu już?

 

[Bisia25]

Byłam na ostatnich zakupach mikołajkowych i tak mi się słabo zrobiło że myślałam że padnę. a zaraz potem osłabienie, że ledwo do domu doczłapałam. W ogóle miałam jakieś dwa tygodnie spokoju od mdłości a od tego poniedziałku codziennie i jeszcze dzisiaj ta akcja. A u Was spokój , bo niby w II trymestrze miało przejść ??

 

[gigi_]

Byłam na ostatnich zakupach mikołajkowych i tak mi się słabo zrobiło że myślałam że padnę. a zaraz potem osłabienie, że ledwo do domu doczłapałam. W ogóle miałam jakieś dwa tygodnie spokoju od mdłości a od tego poniedziałku codziennie i jeszcze dzisiaj ta akcja. A u Was spokój , bo niby w II trymestrze miało przejść ??

Mi też się nawracają mdłości i wymioty ale nie zawsze mam kilka dni spokoju i kilka dni zły. Ale da się wytrzymać.

 

[Pszczoła2020]

A ja muszę powiedzieć, że jak całe życie mam okropną/taką sobie cerę, tak w ciąży zawsze mi się poprawia, a już po porodzie to cud malina, żadnych podkładów, korektorów, nic. Nie wiem, czy płeć ma tu jakieś znaczenie, u mnie teraz dziewczynka i chłopczyk, a cerę mam ładną.

Też w ciąży pięknieję A to już druga dziewczyna więc raczej że córka zabiera matce urodę się nie sprawdza

My dziś mieliśmy USG biometryczne,
Wszystko w porządku, maluszek waży troszkę ponad 200 g.
Wszystko oprócz kości udowej rozwija się jakby tydzień szybciej, lekarz mówi że wszystko ok.
U Was też poszczególne części ciała rozwijają się w różnym tempie?

U nas też wczystko kilka dni "starsze" a kość udowa "młodsza". W pierwszej ciąży też to pamiętam. Z mężem do gigantów nie należymy(160 i 176) więc córka też niewyrośnięta. Z kości udowej podobno można wywnioskować późniejszy wzrodt dziecka. Podobno

 

[Pszczoła2020]

Ja jestem na zwolnieniu. Lekarz dał mi wolną rękę co do L4. Na początku chciałam pracować minimum do końca grudnia, ale moje ciągłe zmęczenie i chęć spania w ciągu dnia sprawiły, że od października siedzę w domu. Trochę żałuję, bo lubię swoją pracę, ale z drugiej strony wiem, że byłoby mi trudniej i wracałabym dwa razy bardziej zmęczona.

W weekendy jestem zmęczona i zaspana a praca daje mi energię. Nie mam czasu na zmęczenie. Po powrocie mam chwilę zjazdu ale zjadam coś lekkiego i mogę ogarniać rodzinę.