reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2020

Co do starań to ja zaszłam w ciąże z byłym mężem przez przypadek i ją straciłam przed ślubem. Córeczka też jest niespodzianką najlepszą jaką w życiu od losu dostałam :D
3 ciąża to był 1 cykl starań i właściwie taki od niechcenia, no ale niestety nie udało się ... no a teraz obecnie to również niespodzianka bo nie spodziewałam się, że po poronieniu od razu się uda ponownie :D

Ja na moderatora się nie nadaje - mam córkę i teraz mam niby czas ale nie zawsze tak będzie :)
 
reklama
Też tak myślę. To nawet nie był mój pomysł ale ucieszyłam się [emoji4]
Chociaż nie wiem jak wytrzymam do tego czasu. Na grupie wszystkie mamusie już będą wiedziały
O szczerze to nawet nie zwróciłam uwagi, ze w grudniu jest znowu piątek 13. Ja tydzień wcześniej mam urodziny to muszę coś wykombinować na ta okoliczności.

Super pomysł z ta impreza i poznaniem płci dzidzi :) takie wcześniejsze baby shower:)
 
Ojej ale naskrobalyscie :) ledwo nadrobiłam , u nas cały dzien poza domem spędzony rodzinnie , padam na twarz normalnie .
U mnie całe szczęście nikt nie wyskoczył z tekstem że w ciazy nie można na cmentarz :)

U nas pierwsza ciąża po roku starań wizyta u lekarza monitoring , kilkumiesięczną stymulacja i udało się po 3 inseminacji
2 ciąża złoty strzał
3 ciąża 1 cykl :)
a kiedyś usłyszałam od lekarza że naturalnie dzieci nie pocznę a jeden naturalny cud śpi właśnie w łóżeczku a drugi rośnie pod sercem :)

Uciekam spać :) Milego wieczorku
 
@Moni_89 Dasz rade :) A w jaki fajny i oryginalny sposób się dowiesz:)

Ja kolejna wizytę mam dopiero 27go wiec tak tez się jeszcze naczekam. Choć na prenatalnych lekarz stwierdził, ze wstępnie może byc dziewczynka, ale to tak bardzo ostrożnie. Ja marze o dziewczynce, ale najwazniejsze, żeby zdrowe bylo:)
 
Właśnie zaczęłam liczyć i kurczę możliwe, że nie poznam płci do imprezy. Z tego co czytałam to poznać można tak od 17 tygodnia wzwyż A najlepiej na polowkowyxh.
Ja na imprezie będę wchodziła w 18 tydzień..
14.11 Mam prenatalne dopiero.
Kurczę nie wiem jak mogłam wcześniej tego nie policzyć [emoji57]
@Moni_89 Dasz rade :) A w jaki fajny i oryginalny sposób się dowiesz:)

Ja kolejna wizytę mam dopiero 27go wiec tak tez się jeszcze naczekam. Choć na prenatalnych lekarz stwierdził, ze wstępnie może byc dziewczynka, ale to tak bardzo ostrożnie. Ja marze o dziewczynce, ale najwazniejsze, żeby zdrowe bylo:)
 
Ja w pierwszej ciąży kupilam nie-ciążowa. Taka na górze węższa, na dole szeroka, miala na dole sznurek ktory wiązałam i udało mi się przechodzić całą ciążę. Mimo dużego brzucha dopiero około 8 miesiąca zaczelo być ciasno ale wtedy juz nie była potrzebna:)

Też właśnie taką mam, wyglądam w niej jak beza ale przynajmniej cieplutko ‍♀️ mam już wielki jak na mnie brzuch i mieszczę się w garstkę rzeczy z szafy [emoji23]
 
Dziewczynki a ja mam pytanie, jak dlugo sie starałyście sie o dzidzie? :) czy to byly niespodzianki?

U nas było około 6 cykli ale trudno dokładnie określić. W styczniu przestałam brać tabletki anty i dopiero wtedy ujawniło się PCOS, zaczęłam brać duphaston i od tej pory 5 cykli i fasolka zakiełkowała [emoji4] mazurskie powietrze zrobiło co trzeba [emoji23]
 
Nam tym razem zajęło 4 cykle starań. Ale staram to u nas seks dzień w dzień. Przez 13 dni owulacji i co dwa przed i po ( zaokrągliłam sobie te owulacje by nie przegapić ) do tego stopnia, ze mój K miał w Aleksandrowie Łódzkim ( koło 120 km ) festiwal to jeździł tam i wracał po koncertach byle tylko mnie bzykać. Wracał koło 3 budził mnie seks i przed wyjazdem znów. Szaleństwo;)
 
reklama
To prawda. My się z mężem staraliśmy jakieś 4 lata z przerwami. W 2017 roku się udało, ale poroniłam w 6tyg, potem zaczęłam stosować antykoncepcję, przestałam po roku czy 1,5 i po prostu się nie zabezpieczaliśmy. Na początku 2019 stwierdziliśmy, ze musimy się bardziej postarać, w czerwcu robiłam test negatywny (daliśmy sobie spokój - urodziny męża, w lipcu wyjazd na urlop) w czerwcu nie miałam miesiączki, w lipcu pod koniec urlopu dostałam i w sierpniu wzięliśmy się do dzieła - i 20.08 zobaczyłam dwie kreski [emoji3059]

Ja tez pierwsze dwie kreski zobaczyłam 20.08 :)
 
Do góry