reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2019

reklama
Jestem na bieżąco :) nie piszcie kurde tyle bo mamy niecałych roczników nie mają szans na czytanie w dzień :D (przynajmniej ja - młody tornado).

Tak więc ja czekam na wizytę, raz się czuję dobrze i się martwię, czy wszystko ok, bo nic mi nie jest, a za chwilę mi nie dobrze po jabłku, jak dzisiaj, albo mdli mnie w aucie, co nigdy mi się nie zdarzyło, zmęczona jestem mega, szczególnie jak mały idzie spać. Wtedy mam taką chwilę wytchnienia i dopada mnie to znaczenie. Pierwsza ciąża to jednak najpeszy czas :)
 
Alez zatrzesienie blizniakow [emoji16] podwojne szczescie!

Ja o porodzie jeszcze nie mysle. Za pierwszym razem mialam ciecie ze wzgledu na cholestaze, tyn razem na pewno bardzo chcialabym rodzic naturalnie, ale wybor szpitala itd zostawiam na pozniej.
Dziewczyny, czy macie jakies sposoby na mdlosci? To dla mnie kompletna nowosc. W pierwszej ciazy nie mialam, a w tej od wczoraj mnie mecza mnie strasznie [emoji24]


U mnie to samo.. przy pierwszej zero, nic. A teraz mdłości pełną parą..:(
 
Matko ale sie mamusie podpisały nie nadążam czytać
Witam wszystkie nowe mamy, super ze jest nas juz tyle.
A co do porodu to ja pierwszego syna rodzilam w Irlandii bo tam mieszkalismy 11 lat wrocilismy do Polski rok temu. Porod wspominam zle choć opieka byla bardzo dobra ale po 17godzinach porodu niewydolnosci oddechowej i zapaleniu płuc ktore dostalam podczas porodu trafilam na cc a pozniej na 3 dni na intensywna. Wiec wydaje mi sie ze porod to kwestia indywidualna i nawet przy bardzo dobrej opiece cos moze pójść nie tak.
Teraz chodze do prywatnego lekarza w pro famili w rzeszowie i tam chce pozniej rodzić. W maju robili mi tam lyzeczkowanie po poronieniu i opieka byla naprawde super a pielegniarki i polozne bardzo wyrozumiałe
 
Hej majówki, jak się miewacie dziś? Ktoś ma wizytę?
Ja jakoś ostatnio bez wielkich mdłości, jedynie zmęczenie daje o sobie ciągle znać. Dobrze, że starszy dużo czasu spędza z sąsiadem. Młodszy ma akurat drzemkę to sobie leżę. Choć powinnam robić obiad.
 
Ja dziś całkiem dobrze ;)
Ostatnio mój mąż wygadał się teściowej o ciąży, choć nie chciałam by informował rodziny przed wizyta u lekarza. No i dziś dotarło do mnie ze cała jego rodzina już wie a to dopiero 5 tydz :hmm: No i oczywiście zero wsparcia.
 
Ja dziś całkiem dobrze ;)
Ostatnio mój mąż wygadał się teściowej o ciąży, choć nie chciałam by informował rodziny przed wizyta u lekarza. No i dziś dotarło do mnie ze cała jego rodzina już wie a to dopiero 5 tydz :hmm: No i oczywiście zero wsparcia.
Dokladnie cie rozumiem ja od tygofnia chodze z zaświadczeniem od lekarza i jakos nawet sie przemoc nie moge zeby w pracy powiedzieć, rodzinie ani znajomym tez nie mowimy ostatnie 2 razy powiefzialam a pozniej jak nic z tego nie wyszlo to nikt nie wiedzial jak sie zachowac
 
reklama
Cześć dziewczyny ja mialam wczoraj wizyte z maluchem wszystko ok, termin z ostatniej miesiaczki pokrywa sie z usg takze rosnie ok;)
Witam wszystkie nowe mamusie.
Fajnie, ze mamy blizniakow maja tu bratnia dusze.
Ja swoj pierwszy porod mialam ciężki z uzyciem vacum, ale teraz jestem pozytywnie nastawiona, urodzic trzeba przeciez :)
Generalnie duzo sobie leżę, mam mdlosci na przemian z napadami glodu, ale brakiem checi do jedzenia.
@made na mdlisci jem migdaly, podobno pomagają, bynajmniej psychicznie ;)
 
Do góry