reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

reklama
Witam! Ja od rana pokłóciłam się z A. bo wziął się za wymianę drzwi w szafkach kuchennych. Drzwiczki leżały w piwnicy pół roku a on właśnie dziś to musi robić kiedy miałam upiec ciasto i zrobić jakieś golonki na jutro. Masakra. W kuchni syf że ruszyć się nie idzie:wściekła/y::wściekła/y:A te drzwiczki brudne i on zamiast mi powiedzieć wczoraj żebym je umyła to zakłada takie brudne:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Teraz pojechał z teściową do chirurga do kontroli a połowy nawet nie zrobił:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Oszaleję:wściekła/y:
Sylwia my też mieliśmy mieć łóże sypialniane bo wygrałam w konkursie meble do sypialni ale musiałam z łóżka zrezygnować bo na jednym pokoju to nawet goście nie mieliby gdzie usiąść:no:
 
Dzień dobry Majóweczkom:-)

Kwiateczek - głos oddany:tak:

AleksandroG. - dla ciebie głosu nie oddałam, bo nie dość że pojawiaqsz się u nas ni z gruchy ni z pietruchy to nawet nie raczysz poprosić o oddanie głosu
:wściekła/y:

Panistepelek - z tą pleśnią tyo jeszcze bym się tak nie wkurzała gdyby Zuzia alergikiem nie była. Wiadomo co ten syf może jej zrobić. Oczywiście spółdzielnia się broni tm żeby wietrzyć i grzać. Jak mam wietrzyć w tę zimnicę jak mam dziecko w domu:wściekła/y: Na razie na mikro otwieramy okna jak Zuzia śpi. Zobaczymy czy to coś zadziała.

Sylwia - no zleciała mi ta połówka. Szybciej niż w tamtej ciąży. Alboi mi się tak wydaje....:-) No ale teraz brzuszek będzie coraz większy i coraz ciężej będzie. Ale dam radę:tak::tak:

mamita - no z facetami to tak często jest. Dogaddać się nimi to nie jest tak prosto. Jak się coś zaczniemy czepiać że źle robią to odpowiedzą że mogąw ogóe tego nie robić, lub inną awanturę wymyslą:baffled:


A u mnie Zuzua dalej ma biegunkę. Nie ma na szczęście temperatury ale śnięta chodzi i co najgorsze nie chce pić:-(Kurcze może to zęby a nie wirus??? Zostały nam piątki ale myślałam że te troszkę później będą wychodzić
 
Mamita ach te chlopy:sorry:
Dziubek zlecialo ci juz polowe bo masz niunie a wiadomo ze przydziecku to sie wstaje i zaraz ciemno robi:sorry:mi przynajmniej tak dzien mija:szok:i juz kolejny rok,rok starsze,dojrzalsze:-p
Dzieki za glosik:tak:
zapomnialam napisac ze my dzis idziemy na imprezke:-ptzn Kondzik na urodzisny synka mojej kolezanki:tak:2 latka:-)
 
Witam się pierwsza:-)Moje Dziecię już na nocniku siedzi. Nic nie da pospać:no:Zrobię coś na obiadek i zmykamy -muszę Mamę zawieźć do pracy na 2 godz;-)
Miłego dnia!:tak:
 
Witam się i ja :-)

Widzę, że na wątku znów pojawił się akcent humorystyczny :-D:-D

Mamita, Ty to masz siłę kobieto :szok: U Ciebie w domu pewnie czyściutko jak w pudełeczku ;-)

My dziś siedzimy w domu. Mąż pojechał po nowy komputer, bo stary już na wykończeniu. Dziś ma zamiar coś upichcić na wieczór, ale nie chce mi powiedzieć co :-p
Ja wczoraj spotkałam się z koleżankami. Jak przyszłam po małą do mamy, to mała nie chciała mnie znać. W ogóle jak przebywa z babcią, to nikt dla niej nie istnieje. Ale to może przez to, że babcia staje niemal na głowie, żeby ją zabawić. Nie przestaje się z nią wygłupiać ani na chwilę. A mi jest potem przykro, że nawet nie chce do mnie podejść :sorry2:
 
reklama
cześć dziewczyny
panna migotka - mój Szymon jak jest z dziadkiem to się na mnie obraża że ciągle jestem w pracy, tak to z nimi właśnie jest
Kwiateczek - my też mamy problemy ze spaniem, badałam małego i wszystko jest dobrze, pediatra poradził iść do psychologa i mamy umówioną wizytę na 5 stycznia. Wcześniej musieliśmy tylko przez miesiąc obserwować siebie i małego - sytuacje stresowe i takie tam. Zobaczymy co nam powie, bo niestety jedyna noc przespana to taka kiedy mój J ma dyżur przy Szymku.

A z racji że tak żadko tu bywam chciałam Wam złożyć życzenia na Nowy Rok, oby był lepszy od poprzedniego i duuuuuuużo szczęścia dla każdej z was.

pozdrawiam
 
Do góry