reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

reklama
Iwonka - no to ja szczerze współczuje z ta poczta - ja wręcz nienawidzę chodzic na pocztę, a z dzieckiem to już w ogóle. Ciasno, duszno, gorąco, gwarno, i do tego ten spokój Pań siedzących w okienkach....
 
Witajcie majóweczki
Kamilkowszystkiego najlepszego na nowej drodze życia.
Aniusia80ja mam wizyte 17.12 i bede miała robione usg, mam nadzieje że już się dowiem czy to będzie chłopiec czy dziewczynka.
 
Ja byłam na wizycie w piątek i widziałam moja kruszynke na usg niestety płci to jeszcze nie poznaliśmy bo nie chciała sie pokazać.:no: Szkoda bo już sie tak bardzo na to nastawiłam ale ważne ze dzidzia sie rusza i wszystkie pomiary sa dobre:tak:.Tylko położna nie mogła tętna jego złapać bo tez słychac było jajk strasznie sie wierci ale to podobno w tym okrsie jeszcze sie zdarza zreszta widzielismy na usg i tam tez mocno szalała ciekawe czy jak sie urodzi to tez bedzie taka rozrywkowa i niedotykana ale pewnie wszystkie te nasze dzieciaczki tak sobie teraz szaleja bo jeszcze duzo miejsca maja :-).To usg to miało najbardziej pokazac czy rosnie cysta która mi w ciaży sie pojawiła ale na szczescie pomniejsza sie i gin. powiedziała ze jak tak dalej bedzie to ja ciaza zlikwiduje wiec tylko musze czekac. Poza tym bakterie w moczu tylko nieliczne to sie ciesze bo od poczatku ciazy z tym walcze krew ok .Tylko miałam brzuch wtedy strasznie twardy i jak by mi sie tak dalej działo to mam polegiwac jak to robia koty w ciaży fajne porównanie az zaczełysmy sie smiac może rzeczywiscie jak sie zmecze to tak jest ale chyba nie az tak czesto wiec musze obserwowac
 
Ja już mam prezenty na święta:dla mamy piżama,dla taty koszula a dla teściów lampa stojąca do której się dokładamy. Każdy sam wybrał sobie prezent więc problem mamy z głowy. Jeszcze tylko jakiś upominek dla męża i prezenty załatwione.
 
Ja niestety mam sporo do obdarowania i w tym roku i dam zdjecia mojego dziecka w slicznych ramkach,dla kazdego a bedzie ich 11 az wiec nie drogo a kazdy dostanie cos :) A ze wszyscy narzekaja ze nie maja zdjec Vanesski to je dostana....a mezowi mam zamiar kupic caly zestaw gilette pomaranczowy,maszynka nozyki,zel i nie wiem co tam jeszcze jest..to i tak na niego 100 wydam samego.Albo moze gre komputerowa zobacze jeszcze.Z ubran nic bo on ma skarpet fulll i swetrow i wogole.Dziecku kupujemy kuchnie zabawkowa.
 
hej dziewczyny jeszcze raz DZIEKUJE ZA ZYCZENIA.... ja to wczoraj jak sie polozylam to dopiero teraz wstalam :-D taka bylam zmeczona ze cos okropnego...

to ja tez sie dodaje do listy usg mam 19 grudnia i moze sie dowiemy plec
 
reklama
Hej kobietki. Ja USG mam na 14 grudnia czyli to juz w piatek. Jak wczesniej juz pisalam od 14 listopada wiemy ze bedzie synek wiec raczej liczymy na potwierdzenie diagnozy :tak:
Ja od tygodnia leze chora, od kilku dni biore antybiotyki: Duomox 750. Mam zapalenie krtani, gardla, migdalów i oskrzeli wiec córcie musielismy oddelegowac do dziadków a sama leze i usycham z tesknoty za nią (dobrze ze chociaz maluszek swoimi narazie delikatnymi ruchami przypomina mi o swoim istnieniu) Mezus tez na antybiotykach wiec jak tylko wraca z pracy to lezymy takie dwie bidy i sie kurujemy.
No to zdropweczka dla Was wszystkich i milego ogladania swoich pociech :tak:
 
Do góry