jo-anna-on
Pindory i godody
Witam po kilku dniach. W końcu doczytałam. Wieczorem już nie miałam siły czytać i zaległości rosły.
U nas dzisiaj ciepło, chodziłam w swetrze tylko, słoneczko chociaż może się skroić jakiś deszczyk. Ale po wczorajszym opadzie wieczorem powietrze było takie rzeźkie, akurat dla osób ze zwiększonym zapotrzebowaniem na tlen ;-).
A ja mam dzisiaj dzień lenia :-) miałam sprzątać, ale mam w nosie i odpoczywam. Byłam zresztą z Anną u nefrologa i troszkę się zmęczyłam, chociaż towarzyszyła mi moja mama i tata zawiózł. Potem pojechaliśmy do Lidla. Był spory asortyment dla niemowlaków - kupiłam body z czapeczką, skarpetki, czapeczki, dla siebie bluzkę ciąża/karmienie i dla starszej komplet spodenki+bluzeczka. I plus coś jeszcze i stówka poleciała .
A teraz idę sobie strzelić kolację - szpinak z jajem, pomidorem, serem lub śmietaną i czosnkiem. A jutro mi w moczu szczawiany wyjdą . Rano na badanka.
pozdrawiam.
U nas dzisiaj ciepło, chodziłam w swetrze tylko, słoneczko chociaż może się skroić jakiś deszczyk. Ale po wczorajszym opadzie wieczorem powietrze było takie rzeźkie, akurat dla osób ze zwiększonym zapotrzebowaniem na tlen ;-).
Właśnie dokładnie tak samo podeszłam do tematu przy Ani. Produkowane w tym samym zakładzie, tylko się zastosowałam, czy używają tych samych składników, czy osobno kupują z różnych źródeł do bambino i nivei (takie małe zboczenie prawie zawodowe ;-))Ja kupiłam i krem i puder, a co do kosmetyków NIVEA i Bambino, to Bambino jest produkowane przez NIVEA, dlatego też ja "pomieszałam" te kosmetyki, i kupiłam niektóre NIVEA a niektóre Bambino
Synowa mojej szefowej po wizycie na patologii dostała potem od razu 50 dni L4.Oprócz zwolnienia za pobyt ja dostawałam (za każdym razem) jeszcze dwa tyg. zwolnienia - kiedyś dawali trzy.
Nioooo, na siedząco jakoś nie potrafię, niewygodnie jak dla mnie. Dla Ani też prasowałam te mikrociuszki na stojąco i to jakieś 2 tyg. przed porodem i dałam radę :-) teraz też dam.Dużo piszemy o praniu i prasowaniu i mam wrażenie dziewczynki, że Wy nadal prasujecie na stojąco?
Główką w dół od niepamiętnych czasów.Witajcie kobietki!! Ja mam takie pytanko czy wszystkie macie juz obrocone dzieciaczki?
Dobry prezent, kupiliśmy Ani jak miała 4 mce i kładliśmy ją na niej, żeby ją zachęcić do obracania się i nie tylko. Oczywiście później wzbudziła większe zainteresowanie dziecka. Potem się bawiła tymi zabawkami z pałąka, szeleściła listkami, słuchała muzyczki itp.Mam pytanie do doświadczonych mamusiek.
Otóż co sądzicie o zakupie dla malucha maty edukacyjnej (z takimi pałąkami itp.) i od jakiego wieku dzieciaczek może sie juz tym bawić?
A ja mam dzisiaj dzień lenia :-) miałam sprzątać, ale mam w nosie i odpoczywam. Byłam zresztą z Anną u nefrologa i troszkę się zmęczyłam, chociaż towarzyszyła mi moja mama i tata zawiózł. Potem pojechaliśmy do Lidla. Był spory asortyment dla niemowlaków - kupiłam body z czapeczką, skarpetki, czapeczki, dla siebie bluzkę ciąża/karmienie i dla starszej komplet spodenki+bluzeczka. I plus coś jeszcze i stówka poleciała .
A teraz idę sobie strzelić kolację - szpinak z jajem, pomidorem, serem lub śmietaną i czosnkiem. A jutro mi w moczu szczawiany wyjdą . Rano na badanka.
pozdrawiam.