reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2025

reklama
Ja mam 2 października, o ile się nie rozchoruję, bo w otoczeniu zaczyna panować jakaś zaraza.
Co ma być, to będzie :)
Nie wiem, czy przyznawać się do karmienia 😝
 
No tak, najczęściej tak, ale może być jeszcze sam zarodek, a serduszko np następnego dnia, bo to są szybkie zmiany, a poza tym te przedziały są też takie dość orientacyjne. No ale ponad 25 tys to już znacznie wyżej niż 10:(
Dlatego też nie spodziewam się jutro rewelacyjnego wyniku. Najgorsze jest to, że podobno przy obumarłej ciąży nie ma objawów, a ja nadal je mam... Nadal kręci mi sie co chwilę w głowie, wczoraj mnie mdliło (chociaż to może już ze stresu) i odbijało mi się dokładnie tak jak w poprzednich ciążach (strasznie to było upierdliwe). A może sobie wkręcam? W sumie dobrze będzie iść do szpitala, bo ktoś inny mnie zbada, na innym sprzęcie...
Ja mam 2 października, o ile się nie rozchoruję, bo w otoczeniu zaczyna panować jakaś zaraza.
Co ma być, to będzie :)
Nie wiem, czy przyznawać się do karmienia 😝
A czemu miałabyś się nie przyznawać?
 
Dlatego też nie spodziewam się jutro rewelacyjnego wyniku. Najgorsze jest to, że podobno przy obumarłej ciąży nie ma objawów, a ja nadal je mam... Nadal kręci mi sie co chwilę w głowie, wczoraj mnie mdliło (chociaż to może już ze stresu) i odbijało mi się dokładnie tak jak w poprzednich ciążach (strasznie to było upierdliwe). A może sobie wkręcam? W sumie dobrze będzie iść do szpitala, bo ktoś inny mnie zbada, na innym sprzęcie...

A czemu miałabyś się nie przyznawać?
A ile Twój pęcherzyk miał cm? Ostatnio chyba pisałaś że niewiele urósł ale nie podawałas wymiarów 🤔
 
Pewnie będzie kazał odstawić. Chociaż może powiem i się miło zaskoczę
Ja też karmie córkę a właściwie to karmiłam do czwartku bo już się odstawiłyśmy :-)
Czytałam że koło 20tyg ciąży smak mleka się zmienia i dziecko samo się odstawia od piersi…
Ja mam wizytę 8.10 i bardzo mi się dłuży. Trzymam za Was wszystkie kciuki :-)
 
Dlatego też nie spodziewam się jutro rewelacyjnego wyniku. Najgorsze jest to, że podobno przy obumarłej ciąży nie ma objawów, a ja nadal je mam... Nadal kręci mi sie co chwilę w głowie, wczoraj mnie mdliło (chociaż to może już ze stresu) i odbijało mi się dokładnie tak jak w poprzednich ciążach (strasznie to było upierdliwe). A może sobie wkręcam? W sumie dobrze będzie iść do szpitala, bo ktoś inny mnie zbada, na innym sprzęcie...

A czemu miałabyś się nie przyznawać?
Niestety, ale przy obumarłej objawy mogą być jak najbardziej ciążowe, co jest niefajne, ale niestety tak może być.
 
Ja też karmie córkę a właściwie to karmiłam do czwartku bo już się odstawiłyśmy :-)
Czytałam że koło 20tyg ciąży smak mleka się zmienia i dziecko samo się odstawia od piersi…
Ja mam wizytę 8.10 i bardzo mi się dłuży. Trzymam za Was wszystkie kciuki :-)
Ja próbuję odstawić córkę (ma 3 latka) i na razie ciężko idzie. Z racji, że poszła do przedszkola, za radą pediatry mam nie robić tego drastycznie bo i tak jest w mocno stresującej sytuacji.
A piersi już tak bolą że jakaś masakra 🙈
 
reklama
Ktoś wizytuje z przyszłym tygodniu?
Ja mam we wtorek 18:20. W piątek było 5t+5d i był pusty pęcherzyk płodowy bez żółtkowego. Lecą ze mnie różne rzeczy, raz śluz brązowy, raz krew, wczoraj rano wypadl taki glutek śluzowy, ale brzuch mnie nie boli. Nie wiem zupełnie czego się spodziewać w ten wtorek po USG... Wszystkie opcje możliwe, moze już nic nie być widać, może sam pęcherzyk, może pęcherzyk z pęcherzykiem zoltkowym, może z zarodkiem a może z serduszkiem, może nawet bijącym ... Ale nie wiem. Ten glutek... mam nadzieję że to nie był ten pęcherzyk skoro nie miałam przy tym bólu
Nie chciałaś się skonsultować wcześniej, bo tak niepokojąco trochę, jak na początek ciąży?
 
Do góry