Ej no, ja mam przeczucie, że to będzie jakoś koniec kwietnia jak te szwy rusząMajowa majowa, wez sie nie wpierniczaj w kolejke
reklama
pierwsze 3 dni to był jakiś dramat, teraz już super.Ło jezu... ospa tej sie boje jak ognia bo moj jeszcze tez nie przechodzil.
Mloda przechodzi lagodnie czy drapie wszystko?
U nas plan taki ze smiga do konca kwietnia i robimy mu miesiac przerwy zeby nic nie przytargal nowego i zmutowanego. Pozniej bedziemy malymi krokami ciagnac do przodu :-)
Plan super, szkoda że nie można od szkoły się izolować
te szwy może puszcza a dziecko i tak se posiedzi na kiedy termin?Ej no, ja mam przeczucie, że to będzie jakoś koniec kwietnia jak te szwy ruszą
Termin na 16.05 ale cukrzyca ciążowa wymusza i tak wywołanie wcześniej, więc max możemy być w dwupaku do 8.05 chybate szwy może puszcza a dziecko i tak se posiedzi na kiedy termin?
Dziewczyny czy też macie częste skurcze przepowiadające? U mnie już 38+2 i we wcześniejszych dwóch ciążach nie miałam tak. Jak się zaczęło skurczowo, to już było do porodu. A teraz można zwariować, pół nocy czuje skurcze a potem wstaje i cisza. Niby staram się obserwować i się nie nasilają, ale boję się czy zdążę do szpitala. W drugiej ciąży miałam od rana lekkie skurcze, a potem od razu parte, nie było nic pośrodku.
magdalena.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2017
- Postów
- 4 097
to moja trzecia ciąża i mam ich sporo w ciągu dnia. W drugiej ciąży tez były, ale są nieregularne i ustępują jak zmienię pozycje. U mnie jednak było czuć jak zaczęły się skurcze porodowe bo miałam bóle krzyżowe wiec nie pomogeDziewczyny czy też macie częste skurcze przepowiadające? U mnie już 38+2 i we wcześniejszych dwóch ciążach nie miałam tak. Jak się zaczęło skurczowo, to już było do porodu. A teraz można zwariować, pół nocy czuje skurcze a potem wstaje i cisza. Niby staram się obserwować i się nie nasilają, ale boję się czy zdążę do szpitala. W drugiej ciąży miałam od rana lekkie skurcze, a potem od razu parte, nie było nic pośrodku.
Przy obydwu porodach miałaś bóle krzyżowe? Bo podobno przy jednym mogą być a przy drugim już niekoniecznie. Mi teraz właśnie tak spina na zmianę raz od brzucha, raz od krzyża. Podobno bóle krzyżowe są trudniejsze do zniesienia w trakcie porodu.to moja trzecia ciąża i mam ich sporo w ciągu dnia. W drugiej ciąży tez były, ale są nieregularne i ustępują jak zmienię pozycje. U mnie jednak było czuć jak zaczęły się skurcze porodowe bo miałam bóle krzyżowe wiec nie pomoge
A w nocy też odczuwasz skurcze, czy spokój?
ancalime9
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2022
- Postów
- 40
Ja miałam w poprzedniej ciąży, krótko pisałam o tym jakiś czas temu.Dziewczyny, czy któraś z Was miała obrót zewnętrzny?
reklama
ancalime9
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2022
- Postów
- 40
Kurczę, u mnie druga donoszona ciąża, dziś 37+5 i nadal nie wiem co to te skurcze przepowiadające... Boję się, że skoro nie mam, to znów będzie problem z porodem (poprzednio skończyło się na cc po 12h wywoływania oksytocyną, oficjalnie brak postępu)....Dziewczyny czy też macie częste skurcze przepowiadające? U mnie już 38+2 i we wcześniejszych dwóch ciążach nie miałam tak. Jak się zaczęło skurczowo, to już było do porodu. A teraz można zwariować, pół nocy czuje skurcze a potem wstaje i cisza. Niby staram się obserwować i się nie nasilają, ale boję się czy zdążę do szpitala. W drugiej ciąży miałam od rana lekkie skurcze, a potem od razu parte, nie było nic pośrodku.
Podziel się: