Majowe Mamy 2022

[ewaa000000]

A mi dzisiaj tak bulgocze w brzuchu że zastanawiam się czy to wzdęcia czy jednak dzidzia też tak macie?

 

[mysza.91]

Widziałam, że któraś z Was pytała o odkurzacz. Chętnie się wypowiem, choć żeby coś doradzić musiałabym wiedzieć jaki typ podłóg masz i czy w domu sa zwierzęta. Mój pierwszy odkurzacz w 2009 roku to byl Zelmer, tradycyjny na kablu i z giętka rurą. W tamtych czasach miałam w mieszkaniu albo parkiet z duzym dywanem albo wykładzinę i jako, że dobrze ssał to byłam z niego nardso zadowolona. Nie pamiętam modelu, ale w tamtym czasie to byla jakaś najnowsza wersja. W ostatnim roku jego świetności kupiliśmy mieszkanie, w ktorym byly kafelki i panele na podłodze i tu ssał za mocno. Ciężko się odrywało rurę od podłogi. Duzo sily trzeba bylo włożyć w odkurzanie nim, a dywaniki mieliśmy raczej ozdobne niż zakrywające cala podloge. Miałam go około 5 lat, po tym czasie padł. Kupilismy na zamianę Philips PowerPro Aqua bezprzewodowy z funkcją mycia podłogi i to byl strzał w 10 na gołe podłogi. Ta funkcja mycia raczej do odświeżenia niż na gruntowne porządki. Mam go do dziś od 2017 i to jest mój odkurzac na sobotnie porządne odkurzanie w kątach. Na jedyn naładowaniu ogarniam cale mieszkanie. Czy np na zebranie piasku z butów jesienia. 3 miesiące temu kupiłam sobie irobota i tez jestem zadowolona, bo nie muszę odsuwać mebli żeby sprzątnąć np pod łóżkiem, puszczam go codziennie lub co drugi dzień i dzięki temu zawsze mam czystą podłogę. Zauważyłam nawet, ze mój znienawidzony gres z połyskiem w kuchni i na przepokoju jest dłużej czusty, a zdarzało sie, ze musiałam to dziadostwo myć dzien w dzien... Aczkolwiek w mojej ocenie irobot nie jest na gruntowne sprzątanie. Ale do utrzymania czystości jest fenomenalny! Plus myślę, ze ważna uwaga - nie mam zwierząt.

Dziękuję !
To ja pytałam
To ja podobny typ do Ciebie tj. Same panele plus płytki i brak zwierząt
Spojrze na ten model

 

[NevkaM]

Z apetytem było u mnie różnie, przez mdłości. Ogólnie przez ostatnie 2 miesiące jadłam mniej niż normalnie. Nie ochoty tez na słodycze, które normalnie niestety bardzo lubię no i ze względu na żołądek jadłam mniejsze porcje żeby mi się nie cofało.

U mnie tak samo ze słodyczami, zeszły na drugi plan. Teraz moim zamiennikiem są ogórki kiszone

 

[Mika88]

U mnie tak samo ze słodyczami, zeszły na drugi plan. Teraz moim zamiennikiem są ogórki kiszone

Ooo tak, ogóreczki, kwasnica, zurek...

 

[Onka4419]

Nataniel wymyślił zamiast Leona (ciągle słyszę że ktoś będzie miał Leona) Marcel . Ciekawe też.

U nas siostrzeniec męża to Marcel i syn mojej koleżanki... Dzieci poniżej roku to chyba się zaczyna jakaś moda też na to imię ale oprócz tej dwójki to jeszcze aż tak często nie spotykałam

 

[Hmmmm]

Cześć dziewczyny. Gratuluję wam błogosławionego stanu. Ale mam do was pytanko. Jakie macie objawy? Wiem że jesteście we wczesnej ciąży dlatego pytam. Bóle brzucha, skurcze , wzdęcia, częste odbijanie? Czy któraś z was podzieli się doświadczeniami ?

Bóle na szczęście sporadyczne i raczej słabe, z mocnymi pewnie na sorze mówiliby mi już po imieniu
Skurczy i wzdęć na szczęście nie mam...
Odbija mi się tak, że niejeden żul by mógł pozazdrościć... Z gazami z drugiej strony zresztą całkiem podobnie...
Wrażliwe sutki, bardziej pełne piersi...
Poza tym spalanym z 20h na 24... Jestem mega padnięta i zero siły na cokolwiek...

 

[Aleks90]

U nas siostrzeniec męża to Marcel i syn mojej koleżanki... Dzieci poniżej roku to chyba się zaczyna jakaś moda też na to imię ale oprócz tej dwójki to jeszcze aż tak często nie spotykałam

Moj ma na imię Marcel

 

[mysza.91]

Co ile macie robione usg?
Już mam dosyć słuchania narzekań mojej mamy że mam za często robione badania.... Dla niej wizyty co miesiąc to już jest za duzo... Zwariuje chyba do reszty

 

[Aleks90]

Co ile macie robione usg?
Już mam dosyć słuchania narzekań mojej mamy że mam za często robione badania.... Dla niej wizyty co miesiąc to już jest za duzo... Zwariuje chyba do reszty

Zapytaj mamy czy jest lekarzem, ze wie lepiej heh
Ja miałam co 3 tyg teraz wizyta po 4 tyg. W pierwszej ciąży cały czas miałam równo po 3 tyg

 

[pietru]

Co ile macie robione usg?
Już mam dosyć słuchania narzekań mojej mamy że mam za często robione badania.... Dla niej wizyty co miesiąc to już jest za duzo... Zwariuje chyba do reszty

Ja mam raz w miesiącu i czasem mam wrażenie ,że to za mało