Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja zawsze chodzę jak tylko się otwiera punkt poboru krwi, czyli o 6:00, o 6:15 już jestem w domu
ale i tak przez to, że biorę rano letrox na tarczycę muszę poczekac az sie tabletka wchłonie 
niby 30 min wystarcza ale ja dla spokoju sumienia czekam 1.5h głodna jestem strasznie rano, mimo że teraz w okresie ciąży jem normalnie kolacje. Pije wodę dla zabicia głodu 
Jeszcze nie miałam robione właśnie mam mieć 23 października i to dopiero o 10:00, a nie mam przychodni w swoim mieście, tylko muszę jechać 25 km i sama się zastanawiam jak sobie poradzę. Dzisiaj jak o 6 się obudziłam to już o 6:30 miałam wielkie ssanie w żołądku, aż mi niedobrze się zrobiło, dopiero jak zjadłam przeszły mdłości. Myślę, że po prostu najem się na noc. Zazwyczaj ostatni posiłek jem o 19, a spać chodzę dopiero 23, czasem nawet o północy, więc nic dziwnego, że rano jestem głodna. Może o 21 zjem drugą kolację
ważne że można pić, to chociaż będę zalewała żołądek wodą.
Ja sobie właśnie nie radze. Jak nie zjem czegoś rano, to jest mi niedobrze, zbieram się ponad tydzień na badania :/
Przyznaję, że ciężko jest. Ale ja miałam ostatnie badania krwi robione 4 tygodnie temu i na razie nie mam robić nic dodatkowego
więc chociaż tyle dobrze, że nie powtarza się to zbyt często. U mnie na szczęście mogłam iść na badania wcześniej, bo już chyba 7:30 czy 7:45 poszłam, ale pamiętam że tego dnia synek się obudził (a co za tym idzie ja też ) o 5, więc długo musiałam wysiedzieć na głodzie i wycierpieć. Jak trzeba to trzeba nic nie zrobisz szklankę wody można spokojnie wypić, więc chociaż tyle dobrze.
Musisz być na czczo 12h tak mi lekarz mówił, więc lepiej połóż się po prostu wcześniej spać A rano napjj się wody. Ja dałam jakoś radę A martwiłam się że nie dam rady byłam w sumie na głodnego 13h bo czekałam trochę na przyjęcie. Ale spoko poszło.Jeszcze nie miałam robione właśnie mam mieć 23 października i to dopiero o 10:00, a nie mam przychodni w swoim mieście, tylko muszę jechać 25 km i sama się zastanawiam jak sobie poradzę. Dzisiaj jak o 6 się obudziłam to już o 6:30 miałam wielkie ssanie w żołądku, aż mi niedobrze się zrobiło, dopiero jak zjadłam przeszły mdłości. Myślę, że po prostu najem się na noc. Zazwyczaj ostatni posiłek jem o 19, a spać chodzę dopiero 23, czasem nawet o północy, więc nic dziwnego, że rano jestem głodna. Może o 21 zjem drugą kolację
u mnie to samo. Czekam niecwiem na co. Ale jakmam zwymiotowac to i po wodzie tez :/
Jesteśmy na FB . Ale chyba musiałaby Cię dodać założycielka bo ukrylysmy nazwę grupy .
Jak dla mnie możemy zmienić na prywatny. Nasze ciąże są już na tyle "zaawansowane", że pewnie kto miał dołączyć to już dołączył
ale do tego z tego co kojarzę to musiałby się zgłosić 2 moderatorki i napisać do aniaslu.
