reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2018

Spokojnie zahamują poród. Szyjka jeszcze długa. Dobrze że oddali sterydy to jakby coś mała będzie bezpieczniejsza. Ja trafiłam z Kasią że skurczami w 26 TC i donosilam do 37 TC. Także spokojnie. Dawaj znać konieczne co u was.
 
reklama
Obudziłam się rano i już czułam się taka „otępiała”. I od 12 jakoś tak mi się brzuch stawiał coraz to częściej, a potem doszedł nieprzyjemny ból pleców. No i koło 17/18 już mnie kłuło mega w kroczu jakby mała się wstawiała. [emoji26] A później koło 20 śluz z plamką krwi.
Skurcze miałam co 5’ na KTG.
Teraz dostałam już zastrzyk i trochę się uspokaja to wszystko.

Ale jestem przerażona [emoji25] To dopiero 32 tydzień i to w połowie - 31t3d. Ona nie jest gotowa, by przyjść na świat już. Musi jeszcze poczekać te 4 tygodnie.

Uważajcie na siebie dziewczyny bo jak widać to nigdy nic nie wiadomo. Dwa tygodnie temu miałam idealne wyniki i wzorową ciąże [emoji26] a teraz leżę w szpitalu i to jeszcze w Płocku...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mb z dzidzia i tak będzie wszystko dobrze :* jesteś w dobrych rękach [emoji9] a my tu wszystkie kciuki trzymamy żeby jednak jeszcze chwilkę maleństwo poczekalo

Napisane na Moto G (5S) w aplikacji Forum BabyBoom
 
No ja już leżę na pokoju i jej tłumacze, że ma sobie żartów nie stroić [emoji39] Ale fakt faktem, że mega pobudzona jest i te skurcze dalej są. Do świąt na pewno zostanę w szpitalu (o ile nie do samego końca), bo tego że urodzę na dniach nawet nie dopuszczam do siebie - nie ma w ogóle takiej opcji.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ale dziewczynki lubią chyba być w centrum zainteresowania byłam w 2 ciażach z moimi synkami nic się nie działo cała ciążę spokój a teraz codziennie mała albo się wogole nie rusza i się martwię albo rusza się za bardzo do tego twardnieje mi brzuch często a przy synach nigdy nie mialam tego uczucia i chyba mi brzuch opadł wogole bo dziś rano zauważyłam że jakoś inaczej wyglądam ;)
 
MB91 trzymam za Was kciuki abyście dotrwały w dwupaku, jednak stres który przeszłaś w ostatnich dniach zrobił swoje.

Także dziewczynki tylko spokój nas uratuje, stres na bok zdrowie dziecka najważniejsze.

Napisane na Redmi 4A w aplikacji Forum BabyBoom
 
Masakraa :\ trzymam kciuki spokojnej nocki i pobytu wam życzę dawaj odrazu znac co i jak :) na pewno dotrzymasz do tego 9miesiaca:) a mała uspokajaj hehe niech nie zartuje i ciotki nie straszy :)
Moj D sam sie wystraszyl jak mu powiedzialam .. A jestem w tym samym tyg co Ty.
 
No ja już leżę na pokoju i jej tłumacze, że ma sobie żartów nie stroić [emoji39] Ale fakt faktem, że mega pobudzona jest i te skurcze dalej są. Do świąt na pewno zostanę w szpitalu (o ile nie do samego końca), bo tego że urodzę na dniach nawet nie dopuszczam do siebie - nie ma w ogóle takiej opcji.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Trzymam kciuki za zahamowanie porodu no i szybkie znalezienie przyczyny, bo chyba jakaś jest? Postaraj się wyciszyć na ile to możliwe w tej sytuacji, Twoje emocje wpływają na dziecko.
Ważne, że jesteś w szpitalu :)
 
@MB91 wszystko będzie dobrze na pewno ;)
Ale dziewczyny czas się trochę uspokoić i oszczędzać jak najwiecej ;) ja zaraz zaczynam 35 tydzień i boje się coraz bardziej chyba :(
Już każda po kolei trafia do szpitala :(


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@MB91 No to twoja mała nas wszystkie postawila na nogi, dobrze ze juz jestes pod faxhową opieką to byl chyba odpowiedni moment by pojechać do szpitala. Jak mowisz w przeciagu kilku dni sytuacja ze stabilnej moze sie diametralnie zmienic. Czy wedlug ciebieccos moglo wskazywac na skracanie sie szyjki czulas cos na dole? Czy raczej to w przeciagu tej doby samoistnie sie rozkrecilo? Odpoczywaj sobie teraz na spokojnie,wierze ze wszystko bedzie dobrze.:)
 
Do góry