reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe kreseczki wysikują wszystkie laseczki 🌺🌹🌻

to ja mam takie wspomnienie - pierwszy raz miałam lecieć samolotem jak miałam 15 lat. Czekałam już z rodzicami na Okęciu, nie wiem czy byłam już za bramkami - a nagle wpadają goście w kominiarkach 😅 wszyscy zesrani, ewakuacja, jakaś ogólna panika... wszystkich ludzi wzięli na bodajże parking?
Potem się okazało, że jakiś człowiek zostawił na motocyklu przed lotniskiem jakąś paczkę, i się bali, ze to bomba. 😅 No ale przeżycie było srogie :D
O kurde, to rzeczywiście grubo 😅 Samoloty to niby najbezpieczniejszy środek transportu, nie oglądam żadnych turbulencji na netflixie, bo potem bym nie spała tydzień, a jednak mam jakieś obawy 🫣
 
reklama
O kurde, to rzeczywiście grubo 😅 Samoloty to niby najbezpieczniejszy środek transportu, nie oglądam żadnych turbulencji na netflixie, bo potem bym nie spała tydzień, a jednak mam jakieś obawy 🫣
no właśnie wiem, ale mnie przeraża jakoś (nie mówię, ze to mądre), że jak samolot się rozbija to nie mam drogi ucieczki 😅 a z auta tak fizycznie mam większą 😅
a i przed tą moją podróżą jeszcze oglądałam bardzo madrze z bracmi "LOST" czyli serial zaczynający się od katastrofy lotniczej :D
 
O kurde, to rzeczywiście grubo 😅 Samoloty to niby najbezpieczniejszy środek transportu, nie oglądam żadnych turbulencji na netflixie, bo potem bym nie spała tydzień, a jednak mam jakieś obawy 🫣
Mój ojciec jest tym typem osoby, który pare godzin przed wylotem ogląda sobie "Katastrofy w przestworzach" 😂 Ja w sumie również od małego najbardziej lubiłam podczas lotu jak były turbulencje, w końcu się coś działo przynajmniej 😂
 
to ja mam takie wspomnienie - pierwszy raz miałam lecieć samolotem jak miałam 15 lat. Czekałam już z rodzicami na Okęciu, nie wiem czy byłam już za bramkami - a nagle wpadają goście w kominiarkach 😅 wszyscy zesrani, ewakuacja, jakaś ogólna panika... wszystkich ludzi wzięli na bodajże parking?
Potem się okazało, że jakiś człowiek zostawił na motocyklu przed lotniskiem jakąś paczkę, i się bali, ze to bomba. 😅 No ale przeżycie było srogie :D
A ja jak bylam dzieckiem lecialam helikopterem. A dzien pozniej ten helikopter sie rozbil. Ufff jak dobrze ze nie ze mna.
 
Laski a gdzie wybieracie sie na ulopy ? Ja z synem i moim Panem P wybieramy sie do Pucka na dwa tygodnie tam mieszka moja babcia :), potem syn jedzie na 2 tygodnie do swojego taty a ja z Panem P ruszamy do Karpacza na 5 dni ;p. A tak moze w sierpniu jesli bedzie jeszcze cieplo to do Łagowa bedziemy mieszkac w domku kolo jeziora :).
my myślimy o Albanii albo o Portugalii w tym roku, może pod koniec czerwca coś sobie ogarniemy… ja na udane wakacje muszę mieć spełnione dwa warunki: ma być ciepło i ma być dobre jedzenie 😂
 
reklama
Do góry