reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2013 :):)

Ja się jakoś nie zapieram rękami i nogami przed cukrem. Staram się unikać jak się da, ale nie oszukujmy się, ciężko jest. Sama też słodzę i przed cukrem specjalnie się nie bronię, to i czasem na dziecko przymknę oko, ale wolę jak je owoce niż jakiś deserek.

Weźcie mi powiedzcie o czym jest gra o tron;) Jak byłam w ciąży, siostra obiecała, że mi książkę pożyczy i do tej pory jej nie mam i nie mam najmniejszego pojęcia o czym to jest.
 
reklama
Ja się jakoś nie zapieram rękami i nogami przed cukrem. Staram się unikać jak się da, ale nie oszukujmy się, ciężko jest. Sama też słodzę i przed cukrem specjalnie się nie bronię, to i czasem na dziecko przymknę oko, ale wolę jak je owoce niż jakiś deserek.

Weźcie mi powiedzcie o czym jest gra o tron;) Jak byłam w ciąży, siostra obiecała, że mi książkę pożyczy i do tej pory jej nie mam i nie mam najmniejszego pojęcia o czym to jest.

Książka jest zdecydowanie lepsza. Warto ją najpierw przeczytać, zanim się obejrzy serial, który nie jest zły, ale też sporo mu brakuje. Chociaż nie mogę się doczekać, kiedy kolejny odcinek - bo wiem co będzie :rofl2:

A czym jest Gra o tron? To opowieść o takich średniowiecznych rodach, żyjących w takiej pozornej zgodzie, a potem po pewnych wydarzeniach zaczynających walczyć o tytułowy królewski tron (jednocześnie walcząc między sobą też o to by dany ród miał lepiej od innego) całej krainy. Jest sporo mieszania, są zwroty akcji, niczego być pewna nie możesz przy tym autorze. Niejeden raz wbije Cię w fotel :-) Zdecydowanie WARTO. Tym bardziej, że jest to niby powieść fantasy, a jednak tej magii jest tam mało.
 
Ja tez pierwsze słyszę o tej Grze o tron :/
Moj dziec slodkie lubi. Tzn nie dosladzam mu nic zadnym cukrem czy innym cukropodobnym ale biszkopty przekąsza, bułkę typu chalka tez jadl, większość soków jest slodzona. Bułę jadł z bialym serem i odrobinka miodku, wiec ja sie juz z tym wychylilam...hmm chyba wpajam mu moje złe preferencje smakowe. A te z kolei wpoil mi mój ojciec. Takze u nas to wielopokoleniowe ;)

Obrocilam. Oczywiscie tak jak przewidywalam rozmowa trwala 3 min. Spotkałam kolegę i z nim z 10 min pogadalam a tak od godziny 9 do 20 byłam w trasie. Najsss. Stare czasy się mi przypomniały. ..
Plus taki ze wrocilam na usypiando Mlodego.
Moja mam oczywiście zachwycona. Dziecko spalo jej 2 razy. Rano bez problemu zasnal kolysany, popoludniu na spacerze. Ugotowala m. obiad (mimo ze ja wczoraj zrobilam mu spagetti na dwa dni) Dziecko oczywiscie mega grzeczne usmiechniete i skore do zabawy....wiec pytam do choroby...gadzina robi mi na złość, wie ze z matką wiecej moze sobie pozwolić czy ja sie wlasnym dzieckiem nie umiem zająć??!!??!!

W ogóle wasze dzieci tez tak sie ciesza na widok innych. Ja mam czasem wrażenie ze jak wroci ojciec albo przyjdzie babcia czy dziadek to on az piszczy ze szczęścia ze jakas nowa gęba przyszła, ze nie tylko ta matka i matka...

Ech tęskni się za dziecieciem jak sie wyjdzie z domu na caly dzien.
 
Ewcia-witaj po powrocie :)

U nas niestety jest calkiem odwrotnie z tą radoscia....tylko do tatusia lecą jak szalone...na kazdego innego jest płacz, a w przypadku Izy wrzask
Dzis wracalismy ze spaceru, pod klatka spotkalismy sasiadke...popatrzyla tylko i juz Iza ryczy
Moje dzieci to dzikusy!!!!!!!!!!!
Ania kiedys tez trzymala sie na dystans do innych, ale nie wrzeszczala na widok babci, dziadka, cioci..... a bliźniaki ryczą....
 
Dziewuszki moje kochane jak dawno mnie tu nie było ! Zamknieta grupa się tu pojawiła w tym czasie ( dzięki za zaproszenie;).

Jakoś ostatnio czasu mi brakuje. Młodzież domaga się uwagi, oprowadzania po domu, zabawy z matka. Staramy się tak organizować sobie czas , żeby dzieciaki się nie nudzily. Ostatnio syn mój polubil plac zabaw, piaskownice, huśtawki ;)

Dziewczyny wzięłam się za siebie - od lutego cwicze, staram się ćwiczyć trzy razy w tygodniu ( różnie to wychodzi). Ale efekty są ;) ;) ;)
 
Leskowa dostaniesz lanie za ta nieibecnosc..eywolywalismy cie pare razy a tu cisza..nie wiem jak nam to wynagrodzisz...
Ewcia dobrze ze juz obrocilas..masz to za soba...
Moj pilowal dzis caly dzien, opadalam z sil, tylko tatuncio wrocil i geba uśmiechnięta...
 
No właśnie leskowa. Po pierwsze miło ze zajrzalas. Po drugie miło czytać ze takie pozytywne zmiany tu i ówdzie. Znajdz czesciej chwilkę żeby zajrzeć i choc jednym zdaniem wtrącić jakąś mądrość :)
 
Witam się porannie i przyrzekam poprawę ;)

Nie nadrobie niestety co u której , musicie wybaczyć , ale dużo tego ;) Wasze maluchy juz chodzace, gadające ?
 
Witam się porannie i przyrzekam poprawę ;)

Nie nadrobie niestety co u której , musicie wybaczyć , ale dużo tego ;) Wasze maluchy juz chodzace, gadające ?

Chodzące tak, ale gadające? Do tego daleka droga.

Ja też przy kawie. Dzisiaj jedziemy obejrzeć kuchnię, tylko że my kuchni nie mamy jeszcze zrobionej, haha.
 
reklama
I my witamy po kawie, sniadaniy, mlody opierdzielil jajecznice z kanapka i lobuzuje..moj jeszcze nie chodzi i nie przejawia zainteresowania, doszedl do wniosku ze szybciej jest czworaczkowac...strasznie sie wkurza ze na piechote to wolno jakos idzie i bach na cztery... Ale marudny jedt okropnie..myske ze nieuchronnie zblizaja sie szczeki znaczyy sie zeby..
 
Do góry