Maj 2013 :):)

[ewcia.83]

Ja jeszcze w sprawie tych blokad bo siedzę na allegro i nie kumam. Jak mam szafki gdzie sa 3 szuflady pod sobą to jak te zabezpieczenia typu Ikea mam montować? Coś mi tu nie gra....

 

[Rosomaki]

kubek 360 z lovi też mam , ale mój nie jarzy o co chodzi w nim

Mam tez i taki, ale tez nie jarzy co z tym robic. Gryzie, tak jak i zwykly kubeczek. Ale ze zwyklego kubeczka wysiorbie zawsze troche.
Po przeczytanych postach, mam mniejsze wyzuty sumienia jak poje go soczkiem z woda, nijak nie moglam sie doczytac w necie co zrobic jesli dziecko wody pic nie chce, a moje znajome odziwo z tym problemow nie maja.

Kurcze, jak tak czytam, co wy juz dajecie swoim dziecia, to az mi glupio. Ja tu chucham i dmucham, zeby sie nie uczulilo od pomidorow, jogortow itp, dostaje stale posilki w okreslonych porach, jesli juz ma cos podjadac, to kilka chrupkow kukurydzianych i to nie codziennie. Zupki bez wywarow, starannie przemyslane nowe produkt wg tabeli co kiedy. Chyba jestem zacofana i nienormalna.

Rosomaki - śpi cała noc??!! Marzenie ściętej głowy u nas...

Tak, ale to z pewnoscia zasluga mleka modyfikowanego, ktorego na noc zjada 210ml + kaszka to jakies 240-250ml posilku.
Pierwsze 4 mies to byl koszmar. Pobudka co 1,5-2h. On byl wiecznie glodny, a ja pokarmu w cyckach niewiele. Juz na dwa jechalam a on i tak non stop jesc, Ponad to kolki - wiekszosc dnia placz. Ja chodzilam po sianach. W koncu postanowilam dokarmiac.
A w 5m i 3 tyg ostatnia raz dostal cycka. Ale i to bylo katorga. Jakos w 9tyg zycia zaczal mi sie prezyc na rekach przy piersi. Nie wiedzialam co jest grane. Jedni mowili, ze pewnie te gazy (no to zaciskalam mu nozki na przyszku pod czas karmienia, zeby mogl sie najesc). Inni, ze katarek dziecko ma (a no mialo, ale katar zniknal, a dziecko dalej to samo). Jeszcze inni, ze malo pokarmu, slabo leci i dziecko sie wkurza (w sumie to mi najbardziej pasuje, bo im wiecej dokarmialam, tym mniej mialam pokarmu i synek juz cycka nie bardzo chial. 2min max ciagnal.

Z perspektywy czasu juz sama nie wiem, ile on mial kolek a ile to on poprostu glodny byl. Kolki byly to fakt, gazy okropnie, a ja staralam sie nie jesc nic wzdymajacego, odstawialam nawet laktoze i tak nic niepomagalo.

Dziecię mi odmówiło kaszki, cycek też nie za bardzo, bo tak się zmęczył odmawianiem kaszki i darciem się przy ubieraniu, że mi padł.

Wasze tez sie dra i marudza przy ubieraniu. Kurcze, myslalam ,ze rzadko kto ma z tym problem. Moje znajome maja chyba idealne dzieci, albo klamia .

Prawie co dziennie sa jeki, uciecki, krzyki przy ubieraniu. Czy po kąpieli czy samej kurtki. Nie i koniec, ja teraz musze isc tam, albo wlasnie bawic sie tym.

 

[Aneta_85]

Rosomaki, to nie zasługa mleka. Wierz mi. Moje dzieciaki od pierwszych dni są na mm. Młody zaczął przesypiać noce jak miał niecałe 2,5 roku, młoda dzisiaj przespała pierwszą noc bez budzenia się na mleko. Niemniej jestem przygotowana, że to tylko wyjątek od reguły. Więc ciesz się że Ci przesypia noce, bo to rzadkość. Poza tym martwisz się że Ciebie nie słucha, ale jak 9m maluch ma słuchać? On jest jeszcze za mały na skupienie uwagi na tym co mówisz, poza tym pewnie niewiele jeszcze "rozumie".
No i nie wierz we wszystko co mówią znajome. W sumie jak mówią o czymś dobrym, to pewnie jest to wyjątek od reguły, więc się chwalą ;-)

Elajar, wszystkiego naj dla córy.


A ja mam ochotę zamordować starszaka. Buczy, mruczy, krzyczy od samego rana. Dobrze że jest mąż, to się nimi zajmie, bo ja naprawdę nie mam sił już do tego wszystkiego.

 

[wiolonczela42]

Witajcie. Dobija mnie BB , dzis logowalam sie milion razy.
Aneta wiem o czym mowisz ...ja od 6 rana nie moge sie doczekac 8 wieczor.
U nas happy kury po 14 zl za kilo, calosciowo wychodzi ok 30, miesa multum.
ide bo wyje ,pora spania

 

[Elajar]

witam

wrzucilam urodzinowe fotki

Aneta-masz racje, przesypianie calej nocki nie zalezy od mm.
Rosomaki-Anie karmilam 2,5 miesiaca (.)(.), potem bylo tylko mm, a nocki zaczela przesypiac gdy miala ok. 6 mies. Teraz maluchy od poczatku na mm, a nadal nie spia calej nocki, wczoraj znowu 2x karmienie. Dodaje kasze do mleka, probowalismy nawet na kolacje kaszke na gesto, ale to nie pomaga, nadal pobudki. Takze ciesz sie, ze masz bardzo grzeczne dziecko, ciekawe swiata.

Aneta, Wiolonczela-ja tez wiem o czym mowicie (choc ostatnio Ania mega kochana)

 

[camel]

Elajar..Ania słodkości...kochana jest...bliźniole tez...ale rosna... Mlodego hym normalnie zjadla..jest kochany...jak wszyscy faworyzuja Ize to ja na odwrot....

My dzis na dlugim spacerze bylismy, przy okazji spotkalam kumpele z porodowki z małą...
Jasko sie oganiał u dziadkow ze padl w samochodzie i spal prawie 2h, a ja w tym czasie zrobilam 25 km na rowerku...ufff...nogi do tej pory bola...ale jyz sie wciagnelam...

 

[wiolonczela42]

Rozwalacie mnie z tymi ćwiczeniami, piszcie , chwalcie się może i ja się zmotywuję.
Elajar ale masz się fajnie, za chwilę razem bawić się będą a Ty wreszcie święty spokój. Jeszcze trochę, a buziaki mają cudne, sto lat dla córki 3 latka? (ponoc co pół roku dzieci przeżywają kryzysy rozwojowe, i co pół roku są grzeczne, badz nie)

 

[leskowa]

Kobitki moje kochane witam się po długiej nieobecności. Nie nadrobie niestety co u której, ale postaram się już być w miarę na bieżąco

Byliśmy na feriach, wczoraj wróciliśmy. Niestety dziecioki przeziębione. Antek kaszle mi dosc mocno, byłam u lekarza, na szczęście narazie to tylko przeziębienie.

Elajar najlepsze życzenia dla Ani.

 

[ewcia.83]

Hej kobietki.
Witaj leskowa. Toś wypoczęła opowiadaj coś.
Elajar Iza rzeczywiście obrażona jakby foch za to, że to nie ona jest w centrum uwagi. Ania przeszczesliwa, widać po oczach, a Tomek rozkoszniasty.
My dziś standardowy basen, potem dzień u mojej mamy. Zaprosiła swoich znajomych na zapoznanie z Leonem. Popisywał się wdrapywaniem na schody. Zamontowalismy mu hustawke, taką starodawna, drewnianą, w futryne. Ale miał radoche. Dłuższa chwile hustal się sam, balansujac cialem, jakby skumal zasadę??
Dopiero co wróciliśmy. Młody poszedł spać o 22 :?

Wiolonczela - ależ nikt tu się nie chwali

 

[wiolonczela42]

Opowiadaj , pikantne szczegóły tez leskowa .
Tez mamy tak hustawke przypiętą, Franio uwielbia.
Nie wiem czy współczuc Wam , że dzieci o 22 spac chodza, czy sobie ze moj o 18 i wstaje o świcie.
Ja juz dziś wyszorowałam ściany i kanapę, Starsza sie zlała i tak mi śmierdziało, że musiałam to wyczyścić, namachałam sie , a tu dalej czuć, w końcu zorientowałam się, ze to mały szkodnik, co stoi koło mnie ma nawalone do pieluchy