reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maj 2013 :):)

ja jestem dość szczęśliwa w takim razie, zero wymiotów, tydzień mdłości i tyle :) czuje się dobrze, nawet energii mi nie brak mimo nawału pracy, libido dopisuje jedyny dyskomfort to mój wygląd niestety, od paru tygodni wyglądam jak Claudia Syfer, włosy muszę myć codziennie na dodatek rysy twarzy lekko mi się zmieniły i jakoś tak nieswojo wyglądam :> Gdzie ten ciążowy glam????

*George bardzo ciekawie opowiadasz o BW! Musi być ci dość ciężko być sobą w tej kulturze, ale widzę że mąż jest jak najbardziej 'nowoczesny' i nie nakazuje ci przemiany w Arabkę - super że możesz zachować tożsamość. Ja akurat żyje w kraju gdzie Muzłumanów jest tyle co i innych religii razem wziętych, jest między nami przepaść kulturowa i nie ma co się oszukiwać. I jako że arabowie jeszcze troche inaczej odnoszą sie do pozycji kobiet, małżeństw itp to np tradycyjni pakistańczycy prezentują kulturę której zaakceptować nie potrafię i nie wiem czy byłabym w stanie być w bliższych stosunkach z nimi. Nie raz zostałam zlekcewarzona lub nawet obrażona przez Pakistańczyka z racji że jestem kobietą więc można powiedzieć że żywię do nich antypatię. Natomiast mam dobrego kolegę z Iranu i mimo że też wyznaje Islam jest jak najbardziej uroczym facetem pełnym pozytywnych wartości i dużo nauczył mnie o kulturze wschodu. Mimo że czasem ma jakieś inne 'zwyczaje' niż europejczycy są to drobnostki o które nie sposób się obrazić :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Sembonzakura - ja tez nie wygladam najlepiej teraz;:dry: Wiec moja kumpela wrozy mi dziewczynke , bo ona tak samo wygladala jak byla w ciazy ze swoja Natalka...;-)

Citrus - wszystkiego naaaaaajjjjjjj;) Ja w prezencie na urodziny mialam test z II :-p

George - odwazna jestes, zeby mieszkac w tak odmiennym kraju:tak:

Co do libido - ja narazie mam srednie - mysle, ze to ze wzgl na samopoczucie:-( A co do boli podbrzusza - tez mnie mecza czasem. Tym bardziej , ze tak jak ktoras z was, mam tylozgiecie macicy i ona musi mi sie naprostowac. Lekarz mi kazal duzo na brzuchu lezec, czego nienawidze.

Ja dzis samopoczucie niezbyt dobre, ale coz, trzeba funkcjonowac:(
 
George ja tez jestem w szoku jak te kobiety wytrzymuja w tylu szmatkach na sobie:D. Co do jazdy samochodem to zart ja zakladam dzieciom pas ale jak bym mogla to dwa bym przypiela ,katastrofa przeciez tyle ludzi ginie w autach .Co do religi tez spotkalam sie ze swinstwem ale to duzo bY pisac .lece na zakupy ,a 15:25wizyta k ciukasy prosze
 
Na prośbę Citrus napisze troche o życiu i byciu mama na bliskim wschodzie. Jesli uznacie,ze nudze, albo,ze temat ten nie pasuje do wątku, dajcie znać:-)

Jak mówią co kraj to obyczaj i troche tak jest na bliskim wschodzie przynajmniej jesli chodzi o stopień ortodoksyjnosci. Miejsce, w którym mieszkam jest dość liberalne, jest tu wielu ekspatow ( zarówno zachodnich jak i tych z dalekiej Azji), są kluby, alkohol itp. W zależności od dzielnicy, w której sie przebywa, wyjście na ulice w szortach i bezrekawnej bluzce wywoła albo gwizdy czy wlepione spojrzenia albo zupełna obojętność. Nie mogę powiedzieć, tubylcy z reguły są mili, choć jak w każdej nacji, są ludzie bardzo mili, normalni i podli/ głupi. Noszę krzyżyk na szyi i nikt nigdy z tego powodu nie robił mi nieprzyjemności czy w ogóle komentarzy. Choć zdarzyło sie,ze zostałam obrzucona przez dzieci piaskiem czy kartonikiem z sokiem tylko dlatego,ze nie noszę abai (ale to właśnie takie fanatycznie ortodoksyjne miejsca).
Jesli o kobiety chodzi, to temat rzeka. Dla mnie jednak wiele rzeczy jest niepojetych: jak dobrowolnie można nosic nieprzepuszczajaca powietrza abaje w 50 stopniowe upaly, jak można nie czytać książek bądź co za frajda pójść na wesele, na którym są same baby?! No i rzecz, która bulwersuje mnie najbardziej: jak można wozić w samochodzie małe dzieci bez pasów, fotelikow bądź....na kolanach kierowcy?!!!!
Jednocześnie pragnę zdementowac mit o uciezonych kobietach. Im nikt nie broni sie uczyć czy pracować (wiele z nich to robi).Ale ich określeniem tożsamości często nie jest praca, czy to, co umieją/co maja do powiedzenia, ale to,ze wyszły za mąż i maja dzieci.Po prostu maja inne wartości. Nie wykształcenie, a religijnosc. Choć przyznam,ze powoli sie to zmienia. Młodzi zaczynaja wzorować sie na zachodnich rowiesnikach, stad zreszta tzw. Arabska wiosna.
Jedzenie faktycznie fajne, tez lubię, choć nie tak jak europejskie;-)Jadę do lekarza, jesli jakieś zagadnienie mogłabym rozwinąć, proszę o sugestie.


Bardzo ciekawe to co piszesz :) Sama jestem z takim mężczyzną ale nie odczuwam jego korzeni i religii no może trochę teraz gdy na świat przyjdzie nasze dziecko ... trochę mi to nie pasuję ale doszliśmy do porozumienia zobaczymy jak to bedzie :) a mam nadzieje że napiszesz coś więcej bo zaciekawiło mnie to ;)
 
Wczoraj mój szanowny zakupił ciemny chlebek, ostatnio tylko taki jemy :) ale jak go dziś wyciągnęłam z torebki to zdziwił mnie jego zapach a mianowicie był to zapach kaszy gryczanej (normalnie w chlebie są kawałki kaszy) :p I co najgorsze mimo, że zawsze uwielbiałam kaszę gryczaną i mogłabym ją jeść do wszystkiego tak teraz (dziś się o tym dowiedziałam:-)) wcale mi nie podchodzi ... niestety zrobiłam z tym chlebem sobie kanapki do pracy :(

A co do libido to nie mam oporów, poprostu mi się nie chce, jak D mnie zaczepia to zawsze coś tam pomajstrujemy :) ale ostatnio nic z mojej inicjatywy nie wychodzi :p Jeszcze po wczorajszym incydencie ... zobaczymy może jak się skończy I trymestr i wstąpi w nas wszystkie ta (obiecywana we szystkich artykułach i pismach) energia i niespożyte pokłady siły wszystko się odmieni:-):-):-):-) póki co pozostaje nam czekać:-(

Kinga &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& zaciśnięte:-)
 
Zapominajka - 6dcb9be600126c4a4ee0a672.jpgWidać coś?
 
George, do nóżek padam za ten post! Uwielbiam, uwielbiam czytać o życiu w innych kulturach (z tego względu czytam mnóstwo książek podróżniczych, bo mnie nie stać za bardzo na wojaże po świecie :zawstydzona/y:), bardzo, bardzo, bardzo Ci dziękuję :))) To strasznie fajne, że możemy się spotkać na forum, gdzie każda jest z innego miasta lub innego kraju i jesteśmy w stanie sobie porozmawiać o tym i owym, poznać wiele nowych rzeczy i wiele się nauczyć. Jestem wniebowzięta, bo Sembonzakura też napisała trochę o życiu w UK (btw, też mam pizzę na twarzy, ku**ważmać), Agara, jak się okazuje, ma męża obcokrajowca... No cudnie Was czytać!!! :-D
 
reklama
nie mam pojęcia wiem tylko że kupiła zwykłe łóżeczko i on dorabiał te szafki i szufladę na dole
A ja z satysfakcją patrzę w lustro:) A jak pomyślę sobie jaki brzuchol miałam pod koniec pierwszej ciąży to nawet ten malutki teraz mi nie przeszkadza.
 
Do góry