reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maj 2013 :):)

reklama
witam Was dziewczynki z bardzo słonecznego Krakowa:-D
Pogoda rewelacja!
Nanu nam położna na SR mówiła, że jako przekąski to biszkopty, herbatniki i gotowe kisielki do zalania w kubeczku bardzo dobrze się sprawdzają:tak:

Ja korzystając z pogody zaraz pranie wczorajsze na taras wystawiam niech sobie schnie pięknie a po południu dostałam pozwolenie od ginki żeby wstać na 2-3 godz. i idziemy z mężowym na chrzciny córeczki jego kuzyna. Już się cieszę i obiecałam sobie chwilowo o diecie zapomnieć i dojeść do syta.
Z newsów znowu schudłam:-( razem od początku ciąży jest +4,5kg:szok:
Pozdrawiam cieplutko i miłego dnia życzę:-D
 
natalialia-bis - ciesz się słonkiem póki jest, bo ponoć ma być dzisiaj deszczowo/burzowo. Ale jutro nam wynagorodzi... Niedziela ma być majowa :D tylko nie ródźcie jeszcze ;) No i chciałam powiedzieć, że masz ciążę wymarzoną - zamiast tyć to tracisz na wadze :D Ważne, że dzidzia zdrowa! reszta jest mniej ważna.

dobra. ide sprzątać, jeść i szykować się na jakieś małe zakupy. Muszę córce kupić jakieś buty wiosenne, bo jutro ma być 20 stopni a mamy tylko śniegowce :D i kozaki haha! a zeszłoroczne już stanowczo za małe.
Miłej soboty!
 
witajcie babolki!!
HaHa nie muszę się wspinać na strych po kurteczki wiosenne dla dzieci bo mama im wczoraj kupiła!! babcie są super:-)

sny miałam dziś z kosmosu- podstawówka mi się śniła a ja w ławce siedziałam z brzuchem, potem nasz znajomy że był w ciąży a potem miałam jakieś robaki w oku- glizdy..... o matulu!!!!!!!!!!!!!!!
wstałam dziś z dobrym humorkiem i nastawieniem że po środzie przyspieszy się czekanie na poród:-)
dla jeszcze lepszego nastroju może jajeczka na miękko i kakao na śniadanie:-)


Zapo ostatni weekend wolności, korzystaj!!!!!:-D

Chmurka mi wyjmują szew i pessar w środę! dr umówił się ze mną na IP o 17.30, powiedział że weźmie jeszcze posiew i dostanę antybiotyk na paciorkowca a jak zapytałam czy wyjdę do domu to powiedział że TAK! że to wszystko zajmie kilka minut i wrócę dopiero jak się coś zacznie. cytryna pewnie też tak..

magart ta lista maiówek nie jest aktualna więc zupełnie się nie połapiesz;-)
 
Hej brzuchatki;

u mnie cudne słoneczko, aż energia mnie rozpiera.

Natalia wiesz co ja bym dała, żeby te twoje 4,5 kg mieć, a nie moje 13? Głowa do góry i baw się dobrze!!!
 
Cześć laseczki;-)

U nas od rana też przepiękna pogoda, aż chce się żyć :tak:

Ja niestety obudziłam się ok 5 z okropnym bólem głowy, zmierzyłam ciśnienie no i 144/70 to nie najlepiej. O tak wczesnej porze to jeszcze nie zażywałam tabletek... No, ale spadło do 125/60 tyle, że głowa nadal mnie boli.
Muszę mierzyć teraz 3x dziennie i zobaczymy, co wyjdzie. Jakby co, to pewnie będę musiała odwiedzić w poniedziałek kardiologa, bo nawet nie wiem, ile teraz mogę maksymalnie zażywać Metocardu.

W ogóle, mam dziś zły dzień na dobre ciśnienie. Przygotowując dla Kuby mleko, przewróciłam szklankę i mleko rozprysło się po całej kuchni, nie mówiąc już o szklance... Pół godziny ścierałam to wszystko, a takie ściskanie brzucha jakoś mi nie służy... W dodatku w całym mieszkaniu śmierdzi mlekiem:baffled: Ech...:crazy:
 
Dziewczyny najdziwniejsze dla mnie z tym chudnięciem jest to, że odkąd leżę to więcej chudnę:confused: a myślałam, że będzie zupełnie odwrotnie. Fakt, że mam z czego gubić ale znowu diabetolog na mnie się wścieknie za to chudniecie...:crazy: a wizytę jakoś w tygodniu mam... :-(

fiołkowa koniecznie mierz to ciśnienie bo takie skoki to nie za dobre są. A długo chorujesz na to nadciśnienie czy tylko w ciąży masz problemy?
 
Natalia uśmiechnę się do ciebie po dietę, jak tylko wrócę do domu.

Fiołkowa współczuję. Nie znoszę zapachu mleka. Mam nadzieję, że ciśnienie przestanie wariować. Moim skromnym zdaniem winna może być pogoda. Przynajmniej ja tak czasem reaguję na zmiany.
 
ooo..widze ze nie tylko mnie dzisiaj nosi.Chyba wszystkie dzialamy na baterie sloneczne:-) Ja juz ogarnelam dom.Pranie sie konczy robic.Wszystko blyszczy jak ta lala;-) Maz dzisiaj na szkoleniu a ja na szczescie kondycyjnie zadziwiajaco dobrze;-) Wlasnie sie zastanawiam co na obiad zrobic,do tego moze jakies ciasto bym ipiekla.Ale najpierw lece na miasto po lumpkach polatac bo chyba z miesiac nie bylam a do pelni szczescia brakuje mi jakies perelki za pare zlotych;-)

Im wiecej latam i robie tym mniej mam jakis objawow porodowych.Nic nie boli nie ciagnie nie twardnieje...glupio troche.

Tak sobie mysle ze.od przyszlego tygodnia zaczniemy sie rozpakowywac:-)
 
reklama
Dzięki, dziewczyny :tak:

natalia - nie choruję. Mam dodatkowe skurcze serca (można to nazwać arytmią) i od tego może być wyższe ciśnienie. Do tej pory miałam dobre, ale od wczoraj coś jest nie tak. Myślę, że Zapo ma rację i to może być przez nagłą zmianę pogody.

Noelle - też tak myślę, zwłaszcza że Zapominajka ma w poniedziałek cc więc będzie przodowniczką stada;-)
 
Do góry