reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2015

mi od jutra zostają równo 4 tygodnie... ale coś mi się czuje że najpóźniej 20 stycznia będzie po wszystkim..... a ostatnio moje przeczucie rzadko się nie sprawdza:tak:;-)
 
reklama
Vani super.
Ja wlasnie wrocilam z zakupow drobnych i jestem wykonczona. Brzuch mi twardnieje co chwila, masakra jakas, mloda glowka napiera. Normalnie czuje sie jakbym miala zaraz sie rozpasc i dziecko mialo mi wypasc.. hehe
Chcialabym juz rodzic, 2 tyg i chcialabym zeby juz bylo po.
Ehhhh
 
Dziewczyny jestem juz po wizycie :-D mam zgladzona szyjke jeszcze brak rozwarcia ale lekko czop odchodzi, dzidzia juz sie opuscila i te klucia na ktore sie skarzylam to skracanie szyjki jest teraz tez kluje i skurcze wiec gin pow ze na rozwieranie i ze 3 tyg to termin maksymalny on przypuszcza ze moze byc i wczesniej ale pow ze przypuszcza.. :-D teraz co tydzien mam przychodzic na wizyte i na ktg i spokojnie oczekiwac :-D
 
Mokito, dosc ciężka. Staram sie trzymać caly dzień, ale zawsze przed snem sie rozklejam. Do tego szpitalne laboratorium wysyla probki krwi az do Niemiec bo tak jest im taniej i az tydzien musze czekac na wyniki badan zrobionych w piatek... przez to wszystko masakrycznie sie przedłuży bo badania zrobili mi po dwoch dniach pobytu, kolejne wykonaja nie wiem kiedy no i tak moge nawet do 38 tygodnia dobic... chce mi sie rycxec bo nawet nie wiem na czym stoje. Jak bede miala wyniki to poprosze mojego gina by zrobil mi cc w 37/38 tygodniu. Nie ma co zwlekać aż stan dziecka sie pogorszy...

Poza tym nudno tu przeraźliwie, wyspać sie nie mogę ze względu na ciągłe pobudki :) szpitalna, szara rzeczywistość. Juz jutro kończę 35 tydzień. Może czas zacznie szybciej plynac :)
 
Vani trzymam kciuki:-) i robimy ktg i czekamy :-D
made z tymi badaniami to rzeczywiście nonsens, ale wiesz teraz z tą akcją, co się dzieje z służbą zdrowia, to może, że lepiej, że leżysz w szpitalu, bo dziś nie można się nawet do ogólnego lekarza dostać, a tak masz opiekę, a i popatrz za chwilkę 36 tydzień;-) trzymaj się
 
Vani my tu stawiamy na Made ze pierwsza sie wypakuje, a tu prosze. U Ciebie juz pierwsze skurcze, szyjki brak :))))) na kiedy masz generalnie termin?
 
A, wlasnie dzwonilam do swojego szpitala i nic wczesniej do zzo nie potrzeba. Jest porod przychodzi anestezjolog, robi badanie jakiestam i decyduje.
Pytalam tez o plan porodu, to ze niby to jakas nowosc, mozna miec, mozna nie miec, ale nie nastawiac sie ze bedzie zrealizowany. Wiec nie robie nic. :)
 
Vani z tymi szyjkami i skurczami róznie jest. Ja jak w grudniu leżałam w szpitalu to leżała ze ,mną dziewczyna w 35/36 tyg bez szyjki i z rozwarciem na 1,5cm, termin miała na 3 stycznia. wypuścili ją do domu ze skurczami w 36+5 tyg. Do wczoraj jeszcze nie urodziła a lekarka jej prorokowała, że max do 3 tyg urodzi, tak więc różnie to bywa:tak:

Made no to do kitu jest z tymi badaniami. Trzymam kciukasy za was. A twój szpital który ma stopień referencyjności?
 
reklama
Do góry