reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2013

nati włosy możesz pofarbować, ale farbą koniecznie bez amoniaku. tak powiedziała moja fryzjerka i lekarka. Ja farbuję się w poniedziałek bo też mam mega odrosty.
Co do ubrań niestety nie pomogę... Ja się mieszczę w swoje wszystkie bez problemu
 
reklama
aniołeczek - oczywiście, że badała bHCG :) i to bardzo często, taka mała paranoja, ale to dlatego, że w drugim podejściu miałam nikłe przyrosty. Moje wyniki:
12 dpt - 51,8
15 dpt - 118,6
17 dpt - 257,5
19 dpt - 632,5
22 dpt - 1800
25 dpt - 4150
29 dpt - 16020
I potem w 32 dpt miałam robione pierwsze usg. Obiecałam sobie, że jak zobaczę echo zarodka, to dam sobie spokój z kłuciem, trochę mi trudno, ale dotrzymuję danego sobie słowa. Tym bardziej, że po in vitro żyły też są nadwyrężone.
Co do leków, to 3 x dziennie biorę duphaston, 2 x dziennie estrofem, 1 x dziennie femibion natal 1, 1 x dziennie kwas foliowy.
Byle do wtorku żeby zobaczyć kolejny raz moje Maleństwo i byle urósł duży :)

Co do farbowania włosów to mój prof. mi zabronił w 1 trymestrze, ale to może profilaktycznie :)
 
jr-c piękne wyniki no to teraz będzie na pewno wszystko wspaniale!! a ile miałaś zarodków podane? ja jeden w 3 dobie ale na własne życzenie bo klinika chciała podać 2
a tak z innej beczki czy ty byłaś na naszym invitrowym forum tu na BB bo jakoś nie kojarzę...
 
anioleczek - miałam podane dwa zarodki 8 A w trzeciej dobie po punkcji. I 2 udało się zamrozić, z czego jestem przeszczęśliwa, bo w pierwszych dwóch podejściach żaden się nie uchował.
 
nati włosy możesz pofarbować, ale farbą koniecznie bez amoniaku. tak powiedziała moja fryzjerka i lekarka. Ja farbuję się w poniedziałek bo też mam mega odrosty.
Co do ubrań niestety nie pomogę... Ja się mieszczę w swoje wszystkie bez problemu

No właśnie szukałam w UK takiej farby i nie znalazłam i kupiłam Loreal Preference. Czytałam na innym forum że można farbować ale chodzi o to żeby nie wdychać tago zapachu bo to właśnie szkodzi a sama farba nie jest szkodliwa więc kupiłam maskę na twarz. Może nałoże farbę tak 1 cm od głowy żeby było bezpieczniej chce odświeżyć kolor bo po miodowym blondzie zrobiły mi się rudawe włosy i chce teraz średni blond nałożyć żeby je odświeżyć:rofl2:
 
Witam sie serdecznie :-)

Dawno nie zagladalam do Was, chorowalam troszke a pozniej jakos czasu malo :-) Melduje ze mdlosci oficiajnie juz na mna, dzieki Bogu, moge znowu normalnie zyc :-)

Obiecuje nadrobic Was prze weekend :- Pozdrawiam serdecznie!
 
Chyba nie użyje tej farby bo przeczytałam że jest mocno drażniąca. Znalazłam Loreal casting creme gloss bez amoniaku muszę tylko znaleźć ją w sklepie:rofl2:
 
Przegladalam forum pod tym tematem ale jakos nic konkretnego nie moge znalesc, w necie pare stron, a moze Wy macie doswiadczenie w tym temacie Dziewczyny.

Synek moj ma 4 lata i 8 miesiecy i nadal moczy sie w nocy. Czy macie moze jakies rady jak mu pomoc? Oczywiscie na niego nie krzyczymy, staramy sie pomagac mu, nikt z tego wielkiego problemu nie robi, ale sama nie wiem co mam robic. Wysadzalam go w nocy na spiocha, bylo ok, ale mysle ze tak mu nie pomagam bo przeciez on sie nie uczy kontrolowac wtedy, i takie majtki jak pampersy i podklady pod materac. No i nie wiem, chyba czas na wizyte u lekrza.
 
jr-c no u mnie to było pierwsze podejście i mamy jeszcze 3 mrożaczki na przyszłość:) teraz byle do usg.. na pewno wszystko jest ok i maluchy są z tobą:)

nati no to spróbuj znaleść tą farbę bez amoniaku w sklepie:) ja farbuję się na ciemny brąz a swoje mam sredni blad wiec też już widoać odrosty i kolorek się sprał... ale w poniedziałek to naprawie:)
 
reklama
hej,
Witam nowe mamusie:)
Ja wyprawiłam dzisiaj moją córe na tydzień do dziadków na wakacje. Pierwszy raz ze sobą się rozstałyśmy,ja tu depresja,stres, a moje dziecko powiedziało mi "kocham Cie mamusiu, papa jade do babci, zadzwonie" i całe szcześliwe wsiadło do samochodu. Ja się martwie bo to 320km od Nas, jak zacznie płakać w nocy to nie przyjedziemy prędko, ale na następny dzień ja najwyżej wsiąde w busa i za 5 godz jestem. Alusi nudziło się ze mną bo przez senność i mdłośći mało produktywna jestem,a tam u dziadków co dzieci, plac zabaw. Babcia zaplanowała wakacje na całego wesołe miasteczko, klub z kulkami, wycieczki więc powinno być ok. Ja już popadam w paranoje,ale tłumacze sobie, że kiedyś trzeba odciąć pępowine. A ja się wyśpie wkońcu bo moje dziecię do tej pory budzi się w nocy,a tu za 7 miesięcy następne pobudki.
Wy mówicie, że się nie dopinacie w spodnie, a ja wczoraj pierwszy raz od 2 lat zapiełam spodnie, które były zaciasne i jeszcze mam w nich luz.
Ja dzisiaj znowu mam mdłosci i wymioty, ale to przez stres pewnie.
 
Do góry