Ja nie mam @ jeszcze, ale ja brałam DepoProverę, więc nie jestem miarodajna ale jeszcze kilka dziewczyn karmiących nie ma @ Więc luzik ;-)
A i co do cielęciny - może uczulać. Ja się bardzo zastanowię nim dam Kacperkowi, bo jak ja zjadłam zupę na wołowinie, to on miał straszne pierdziochy. Także najpierw kupię cielęcinę i zjem sama, i zobaczymy reakcję małego.
A i co do cielęciny - może uczulać. Ja się bardzo zastanowię nim dam Kacperkowi, bo jak ja zjadłam zupę na wołowinie, to on miał straszne pierdziochy. Także najpierw kupię cielęcinę i zjem sama, i zobaczymy reakcję małego.
Ostatnia edycja: